Zima coraz bardziej paraliżuje Wielką Brytanię. Oprócz olbrzymich zastojów w transporcie, kraj zmaga się z niedoborami gazu, którym Anglicy ogrzewają domy i biura. Brytyjska centralna dyspozytornia gazu po raz pierwszy od 10 lat była zmuszona odciąć dostawy prawie stu firmom.
Według BBC, w czwartek zużycie gazu było na Wyspach najwyższe w historii i przekroczyło 455 milionów metrów sześciennych. Poprzedni rekord zużycia (449 m sześc.) padł dokładnie siedem lat temu. Dlatego centralna dyspozytornia musiała odciąć od surowca prawie 100 firm.
- Od dawna ostrzegaliśmy, że może do tego dojść, jeśli nie przeprowadzi się inwestycji w infrastrukturę - powiedział BBC analityk Roger Salomone. Bo obecnej nie udaje się sprostać ciężkiej zimie.
Apelują o mniejsze zużycie
W ostatnich dniach popyt na gaz był o 28 proc. wyższy niż sezonowa średnia, a eksperci spodziewają się, że zapotrzebowanie będzie rosło, bo temperatury mają w pewnych regionach spaść do minus 22 stopni Celsjusza.
Władze apelują też do Brytyjczyków o ograniczenie zużycia gazu i prądu.
Źródło: TVN CNBC, BBC
Źródło zdjęcia głównego: TVN CNBC BIZNES