Polacy we współpracy ze Szwedami będą produkować lekkie czołgi wsparcia. Dziś polskie Zakłady Mechaniczne Bumar-Łabędy i spółka Bumar zawarły w tej sprawie porozumienie ze szwedzką firmą Hngglunds AB.
Zgodnie z podpisanym porozumieniem, prezentowany na targach czołg CV90 i zastosowana w nim 810-konna jednostka napędowa mają być przekazane do Gliwic, by konstruktorzy Bumaru mogli poznać rozwiązania konstrukcyjne i właściwości wozu. W produkcji jego polskiej wersji Bumar mógłby wykorzystać także doświadczenia zdobyte przy realizacji kontraktu na czołg PT-91 M dla Malezji. Ten model był dziś wystawiany na Międzynarodowym Salonie Przemysłu Obronnego.
Ważący 35 ton CV90, uzbrojony w 120-milimetrową armatę jest pomyślany, jako czołg wsparcia jednostek zmechanizowanych, łatwy do przerzucenia z siłami ekspedycyjnymi. Masa i rozmiary czołgu umożliwiają transport drogą powietrzną samolotami C-17, Ił-76, czy będącym w fazie konstrukcji Airbusem A400M. Czołg mógłby stać się podstawą wielu wariantów nowych bojowych wozów piechoty.
Projekt CV90 powstał w Hngglunds AB jako odpowiedź na zapotrzebowanie pojazdów lepiej opancerzonych i silniej uzbrojonych niż transportery, zarazem nie tak ciężkich, jak typowe współczesne czołgi.
Źródło: PAP/Radio Szczecin