O trwałe obniżenie deficytu budżetowego poniżej 3 proc. PKB apeluje do Polski Komisja Europejska. Zwraca uwagę, że tegoroczny plan budżetowy zakłada spełnienie kryteriów z Maastricht, lecz przyszłoroczny już nie.
W ocenie KE, zredukowanie deficytu ma charakter jedynie przejściowy, gdyż już następny budżet - na rok 2008 - wg prognozy KE zakłada deficyt na poziomie 3,2 proc. Aby trwale obniżyć deficyt, Polska musi jak najszybciej poprawić go oraz przedstawić plan konsolidacji budżetu na kolejne lata - zaleciła Komisja.
Zastrzeżenia Komisji KE zaznacza, że wdrożona wobec Polski w 2004 roku procedura nadmiernego deficytu na razie nie może być zamknięta. - Tegoroczny deficyt wyniesie poniżej 3 proc. PKB, między innymi dzięki sprzyjającym ogólnym warunkom ekonomicznym. Uchylenie decyzji o wszczęciu procedury nadmiernego deficytu wymaga jednak osiągnięcia trwałej korekty. Projekt budżetu na rok 2008 świadczy niestety o tym, że jeszcze to nie nastąpiło – powiedział unijny komisarz ds. gospodarczych i walutowych Joaquin Almunia.
Według zalecenia Brukseli, Polska powinna możliwie jak najszybciej po zaprzysiężeniu nowego rządu przedstawić projekt zaktualizowanego programu konwergencji. Ma on określać dodatkowe działania konsolidacyjne na rok 2008 i kolejne lata.
KE przypomina, że z deklaracji polityków PO wynika, iż przyszłoroczny budżet, autorstwa rządu PiS, będzie zmodyfikowany w celu zmniejszenia deficytu. W piątek rząd przyjął jednak bez autopoprawki projekt ustawy budżetowej na 2008 rok przygotowany przez b. minister finansów Zytę Gilowską.
Wzrost nadal wysoki Oprócz wysokości prognozowanego deficytu, KE podała przewidywania do do innych wskaźników ekonomicznych. Podtrzymuje m.in. prognozę rekordowego wzrostu gospodarczego w wysokości 6,5 proc. PKB. w przyszłym roku. W przyszłych latach prognozuje jednak spadek tempa rozwoju gospodarczego. Wciąż jednak ma rosnąć konsumpcja.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24