Straty Toyoty w kończącym się w marcu roku finansowym mają być trzykrotnie wyższe, niż prognozowano. Jeszcze w grudniu koncern prognozował straty w wysokości 1,65 miliarda dolarów. Teraz mówi o 5 miliardach.
Będzie to pierwsza roczna strata w 71-letniej historii koncernu Toyota. Na pocieszenie pozostaje informacja, że japońska firma nie jest w tak złej kondycji, jak jej amerykańscy konkurenci.
Fatalne wyniki to efekt globalnej recesji w branży motoryzacyjnej. Najbardziej dotkliwy dla Toyoty jest spadek sprzedaży na największym rynku czyli w USA; tylko w styczniu sprzedaż spadła tam o 34 procent w porównaniu do tego samego miesiąca roku poprzedniego.
Listopadowa redukcja produkcji o milion aut okazała się niewystarczająca. Od tego czas Toyota obniżyła roczny plan produkcji o kolejne pół miliona, do 7,32 miliona egzemplarzy.
W poprzednim roku obrachunkowym (zakończonym w marcu 2008) koncern sprzedał 8,913 miliona sztuk pojazdów.
Źródło: TVN CNBC Biznes, BBC.com