Szybka randka dla bezrobotnych - to najnowszy pomysł urzędu pracy w Monachium i prywatnej agencji Action For Employment. Jego celem jest ułatwienie długotrwale bezrobotnym znalezienia pracy, a formuła przypomina popularne tu i ówdzie "szybkie randki" - tyle, że "randkuje się" z potencjalnym pracodawcą.
Szybka randka w oryginale to spotkanie, podczas którego samotni podczas jednego wieczoru mają szansę poznać kilku potencjalnych partnerów .
W tym przypadku to bezrobotni mają jednak poznać nie przyszłych pracodawców. Przedsięwzięcie nazwano Job-Speed-Dating.
Na rozmowę i przedstawienie się z najlepszej strony szukający pracy mają zaledwie 10 minut. Wrażenie, jakie wywrą podczas krótkiej rozmowy, zadecyduje, czy otrzymają szansę na ostateczne spotkanie kwalifikacyjne.
W eksperymentalnym projekcie bierze dzisiaj udział prawie tysiąc bezrobotnych, ale nie brakuje też pracodawców. Zgłosiło się 50 firm, a wśród nich tacy potentaci jak Siemens, niemieckie koleje Deutsche Bahn czy McDonald's.
Źródło: Financial Times Deutschland
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu