Po blisko dwóch miesiącach zastanawiania się, Ministerstwo Skarbu Państwa odrzuciło proponowaną przez Eureko ugodę w sprawie PZU. Podstawą ugody powinna być wartość inwestycji faktycznie dokonanej przez Eureko - podkreśla resort.
W styczniu Eureko zaproponowało Polsce ugodę w wieloletnim konflikcie, dotyczącym prywatyzacji PZU. Jednak jej warunki od początku wydawały się niemożliwe do przyjęcia przez stronę polską, zwłaszcza sprzedaż akcji PZU po cenie z dnia prywatyzacji ubezpieczyciela.
W piątek ministerstwo skarbu formalnie odrzuciło żądanie sprzedaży Eureko dodatkowych 21 proc. akcji PZU jako wychodzące poza zobowiązania wynikające z umów z 1999 i 2001 roku. W zamian resort proponuje kompromisowe rozwiązanie, "odpowiadające dotychczasowym orzeczeniom postępowania arbitrażowego".
Skarb Państwa podkreśla w odpowiedzi dla Eureko, że "ugoda w sporze wokół PZU jest najlepszym rozwiązaniem dla wszystkich udziałowców PZU, w tym Eureko, szczególnie w dobie kryzysu finansowego".
Jednakże podstawą ugody powinna być wartość inwestycji, rzeczywiście dokonanej przez Eureko - podkreśla resort i zwraca się do Eureko o przedstawienie nakładów, jakie holenderska firma poniosła w związku z zawartymi umowami. "Skarb Państwa jest gotów do zwrotu wartości realnie dokonanej inwestycji wraz ze stosownymi odsetkami" - czytamy w odpowiedzi.
Strona polska stanowczo odrzuca żądanie Eureko sprzedaży przez Skarb Państwa dodatkowych 21 proc. akcji PZU jako wychodzące poza treść prawnie wiążących zobowiązań wynikających z umów zawartych w 1999 i 2001 roku. MSP proponuje w zamian kompromisowe rozwiązanie, odpowiadające dotychczasowym orzeczeniom postępowania arbitrażowego. MSP konsekwentnie stoi przy tym na stanowisku, że ugoda w sporze wokół PZU jest najlepszym rozwiązaniem dla wszystkich udziałowców PZU, w tym Eureko, szczególnie w dobie kryzysu finansowego MSP Eureko
MSP natomiast doceniło to, że Eureko zdecydowało się na uznanie właściwości polskiego sądu w toczącym się sporze, a także, że jest gotowe zrezygnować z odszkodowania w wysokości 35,6 miliarda złotych. Resort skarbu jest też zadowolony z gotowości Eureko do sprzedaży 10 proc. udziałów PZU w ofercie publicznej.
"Oferta taka musiałaby jednak odbyć się w terminie korzystnym dla PZU i jego akcjonariuszy i wiązać się ze zobowiązaniem Eureko do nie zwiększania swojego zaangażowania w PZU. Jednym z celów takiej oferty publicznej byłoby też stworzenie Eureko możliwości sprzedaży akcji PZU także przez giełdę" - dodano.
Eureko otrzymało odpowiedź MSP na swoją propozycję ugody, ale nie chce jej na razie komentować.
Polski sąd wyjaśni?
W połowie stycznia Eureko złożyło do Sądu Rejonowego w Warszawie "zawezwanie do próby ugodowej" z MSP. Rozprawę warszawski Sąd Rejonowy wyznaczył na 19 marca.
Między Eureko i resortem skarbu trwa wieloletni konflikt, dotyczący realizacji umowy prywatyzacyjnej PZU z 1999 r., m.in. w kwestii giełdowego debiutu i kupna kolejnego pakietu 21 proc. akcji ubezpieczyciela.
Szkody poniesione z tytułu niewykonania umowy prywatyzacji PZU Eureko oszacowało na ok. 35,6 mld zł, nie licząc kosztów postępowania i ewentualnych należnych odsetek.
Do Skarbu Państwa należy 55,09 proc. akcji PZU, a do Eureko 33 proc. minus jedna akcja. Pozostali akcjonariusze mają 12,8 proc. akcji PZU.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24