Każda strona internetowa, która będzie chciała zainstalować na naszym komputerze pliki zbierające informacje o nas, będzie musiała zapytać nas o zgodę. Taki obowiązek zapisano w projekcie nowelizacji ustawy Prawo telekomunikacyjne, który przygotował resort cyfryzacji. "Resort uznał, iż ochrona prywatności użytkownika, obejmująca w szczególności informacje o użytkowniku i aktywności podejmowanej przez niego w sieci Internet, podlegać powinna szczególnej ochronie" - argumentuje MAC w komunikacie przesłanym do naszej redakcji.
Cookies, czyli tzw. ciasteczka to pliki, które podczas korzystania przez nas z internetu instalują się automatycznie w naszych komputerach - zazwyczaj bez naszej wiedzy. Są takie ciasteczka, które działają z korzyścią dla nas, bo np. zapamiętują hasła czy układ wyświetlanej strony, dzięki czemu przy kolejnej wizycie szybciej się ona ładuje. Ale są też takie, które śledzą naszą aktywność w sieci. Informacje uzyskane w ten sposób przez operatorów są później wykorzystywane w celach komercyjnych - pomagają dostosować profil reklam wyświetlanych na ekranach naszych komputerów do naszych zainteresowań.
Będziemy musieli się zgodzić
Ministerstwo chce, żebyśmy mogli świadomie wyrażać zgodę lub jej brak na takie "szpiegowanie". Dlatego stosowne zapisy resort zamieścił w projekcie nowelizacji Prawa telekomunikacyjnego, który po świętach ma trafić pod obrady Komitetu Stałego Rady Ministrów.
Jak poinformował nas rzecznik MAC Artur Koziołek, początkowo planowano jedynie "zwiększenie obowiązków informacyjnych ciążących na podmiotach przetwarzających tzw. cookies względem abonentów i użytkowników końcowych".
Chodziło o to, by abonenci i użytkownicy końcowi byli informowani o celu przechowywania danych, sposobach korzystania z ich zawartości, okresie przechowywania i uzyskiwania do nich dostępu oraz nazwie podmiotu przetwarzającego przechowywane dane - wyjaśnia Koziołek.
Po konsultacjach w lutym MAC zdecydowała się jednak dodać drugi element: zastąpienie dotychczasowej możliwości wyrażenia przez internautę sprzeciwu wobec instalowania cookies, wymogiem uzyskania przez operatorów jego uprzedniej zgody.
Jak zapytają?
Na razie nie wiadomo, w jaki sposób operatorzy stron internetowych będą pytali nas o zgodę. Jak pisze MAC, "może być ona wyrażona drogą elektroniczną, pod warunkiem jej utrwalenia i potwierdzenia przez użytkownika". "Biorąc pod uwagę (...) konieczność zachowania zasady neutralności technologicznej, przepis nie określa sposobu uzyskania uprzedniej zgody użytkownika, pozostawiając swobodę w jego wypracowaniu rynkowi" - dodaje resort.
MAC wprowadzanie nowych obowiązków argumentuje dostosowaniem naszego prawa do przepisów europejskich, zgodnie z którymi przechowywanie informacji lub uzyskanie dostępu do informacji już przechowywanych w urządzeniu końcowym abonenta lub użytkownika końcowego jest dozwolone wyłącznie pod warunkiem, że dany abonent lub użytkownik końcowy wyraził uprzednio na to zgodę.
Tylko polskie
Co w praktyce będą oznaczały nowe przepisy? Dla internautów zapewne więcej kliknięć, ponieważ wchodząc na niemal każdą nową stronę będziemy musieli w jakiś sposób wyrazić zgodę (lub jej brak) na instalowanie reklamowych cookies. Z kolei operatorzy stron internetowych będą mieli dodatkowe obowiązki.
Nowe zasady będą dotyczyły jednak jedynie polskich stron. Dlatego przedstawiciele rodzimej branży internetowej, na łamach "Dziennika Gazety Prawnej", który dziś pisał o nowych przepisach, krytykują pomysły MAC, twierdząc, że "podcinają one skrzydła" polskim firmom.
Źródło: tvn24.pl, "Dziennik Gazeta Prawna"
Źródło zdjęcia głównego: TVN24