Zbadanie zakłóceń w dostawach ropy do Czech i zagwarantowanie pełnych dostaw surowca do tego kraju zarządził premier Rosji Władimir Putin - informują rosyjskie media.
Według tych doniesień, na posiedzeniu prezydium rządu Władimir Putin wysłuchał informacji swego zastępcy Igora Sieczina o zakłóceniach w dostawach rosyjskich nośników energii do Republiki Czeskiej.
Moskwa karci Pragę za tarczę?
W sobotę 12 lipca czeskie media powiadomiły, że Rosja znacznie ograniczyła dostawy ropy naftowej do Czech, nie podając powodów. Pojawiły się spekulacje, że może to być "zemsta" Moskwy za zgodę Pragi na amerykańską tarczę antyrakietową. (CZYTAJ WIĘCEJ)
Rosja pogłoski zdementowała, mówiąc, że ograniczenie dostaw ropy naftowej do Czech było spowodowane przez "problem natury technicznej".
Putin: Winni ograniczeniom są pośrednicy
Premier Putin powiedział teraz, że zakłócenia nie były związane bezpośrednio z rosyjskimi dostawcami. Sieczin winą za obniżenie dostaw obarczył firmy pośredniczące w dostawach.
Jeden z głównych dostawców ropy z Rosji do Czech, rosyjska firma Tatnieft, poinformowała w połowie lipca, że zmniejszyła dostawy surowca do Czech, gdyż przekierowała część dostaw do Turcji, gdzie może uzyskać lepszą cenę.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA