- Żaden z pracowników marketu w Rudzie Śląskiej, który wczoraj został zamknięty nie straci pracy - uspokaja rzecznik Kaufland Marcin Knapek.
Niewiele brakowało, a doszłoby do kolejnej katastrofy budowlanej. Sklep zamnknięto, kiedy na konstrukcji marketu pojawiły się pęknięcia. Istniało ryzyko, że budynek się zawali.
Decyzję podjęła z własnej woli centrala sieci. Teraz trwa zabezpieczanie budynku.
Szkody górnicze to zgroza na Śląsku. Z ich powodu nie jeden budynek musiał zostać rozebrany. Niszczeją także drogi i zasiewy.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24