Dla Grecji nie ma innej alternatywy niż sukces - oświadczył we wtorek szef KE Jose Manuel Barroso. Dodał, że 17 ministrów strefy euro zatwierdziło wart 130 mld euro program pomocy dla Grecji, a nikt nie udostępnia tylu pieniędzy, jeśli nie wierzy, że to pomoże.
We wtorek wczesnym rankiem, po 12-godzinnym posiedzeniu, ministrowie finansów państw strefy euro przyjęło drugi pakiet pomocy dla Grecji. W ramach opiewającego na 130 mld euro programu 30 mld to gwarancje dla inwestorów, zachęcające ich do wymiany obligacji greckich na papiery o niższej wartości.
Wierzę, że ludzie się uczą (...), a rzeczywistość jest taka, że nie ma innej alternatywy dla Grecji niż odnieść sukces. Fakt, że ministrowie finansów strefy euro jednomyślnie zatwierdzili tak ważny program to objaw zaufania Szef KE Jose Manuel Barroso
"Wierzę, że ludzie się uczą?"
Pytany o to czy drugi pakiet pomocy dla Grecji nie będzie zmarnowany, Barroso odparł: "ludzie się uczą". - Wierzę, że ludzie się uczą (...), a rzeczywistość jest taka, że nie ma innej alternatywy dla Grecji niż odnieść sukces. Fakt, że ministrowie finansów strefy euro jednomyślnie zatwierdzili tak ważny program to objaw zaufania - podkreślił Barroso. - Nikt nie powierza krajowi takiej ilości pieniędzy, jeśli nie wierzy, że to zadziała - dodał.
Szef KE zaznaczył, że w ocenie trojki, czyli przedstawicieli Komisji Europejskiej, Międzynarodowego Funduszu Walutowego i Europejskiego Banku Centralnego, przezwyciężenie trudności przez Grecję jest możliwe. - Jest to trudne, twarde i pełne wyzwań, ale możliwe - ocenił. - 17 ministrów eurogrupy wierzy, że to możliwe i greckie władze wierzą, że to możliwe. Mamy więc warunki do sukcesu. Wiem, że zawsze znajdą się sceptycy, ale czasami sceptycy nie mają racji - podsumował Barroso.
Grecja może uniknąc bankructwa
Ministrowie zatwierdzili ostatecznie drugi pakiet pomocy po tym, jak prywatni wierzyciele, głównie banki, zgodzili się na redukcję greckiego zadłużenia i to większą niż oczekiwano.
Dzięki kolejnej pomocy Grecja może uniknąć w marcu bankructwa. Nowe środki są niezbędne do sfinansowania wykupu greckich obligacji o wartości około 14,4 mld euro, a termin ich wykupu wypada 20 marca.
W zamian za pomoc trojka zobowiązała Grecję do wprowadzenia oszczędności, a w ich ramach m.in. do likwidacji znacznej liczby miejsc pracy w sektorze publicznym i obniżki pensji minimalnej o 22 procent. Rząd w Atenach musiał też znaleźć dodatkowe oszczędności w wysokości 325 mln euro w budżecie na 2012 rok.
Źródło: PAP