Polska zajęła 7. miejsce na świecie pod względem atrakcyjności inwestycyjnej - wynika z raportu firmy doradczej Ernst&Young.
Chociaż to bez wątpienia bardzo dobry wynik, jest niższy od zeszłorocznego. Rok temu w rankingu zajmowaliśmy piątą pozycję.
Według aktualnego raportu, najbardziej atrakcyjnymi inwestycyjnie krajami na świecie są były Chiny i USA, a wśród krajów europejskich Niemcy i Wielka Brytania.
Z badania wynika, że Polska jest też drugim najbardziej popularnym na świecie krajem do inwestycji w produkcję przemysłową. Wyprzedzają nas jedynie Chiny.
"Polska jest niekwestionowanym liderem wśród krajów Europy Środkowej i Wschodniej" - napisano w raporcie Ernst&Young, udostępnionym we wtorek mediom. Według Ernst&Young, na nasz sukces wpłynęło położenie geograficzne oraz niskie koszty pracy.
- Polska odniosła sukces, jeśli chodzi o kreowanie nowych miejsc pracy. W 2006 r. powstało ich 31 tys., czyli najwięcej w całej Europie - powiedziała na konferencji poświęconej raportowi Agnieszka Tałasiewicz z Ernst&Young.
Według niej, powoli zmniejsza się konkurencyjność Polski, osiągana dzięki niższym kosztom pracy. - Mamy wykształconą kadrę pracowników, którzy nie chcą pracować za minimalną zapłatę. Dodała, że z Chinami możemy konkurować jakością produkcji.
Ekspertka podkreśliła, że raport wskazuje obecnie na bardzo dobry klimat inwestycyjny wokół Polski. - Inwestorzy potwierdzają, że chcą kontynuować swoją działalność w Europie, a krajem najchętniej wskazywanym jako miejsce lokowania przyszłych inwestycji niezmiennie pozostają Niemcy. Polska zajmuje drugą pozycję, podobnie jak przed rokiem - czytamy w raporcie.
W tegorocznej edycji badania wzięło udział ponad 800 osób, przedstawicieli międzynarodowych inwestorów. 53 proc. respondentów pochodziło z Europy, 35 proc. z Ameryki Północnej, a 11 proc. z Azji.
Źródło: PAP, APTN
Źródło zdjęcia głównego: TVN24