Opel nie chce publicznej pomocy. Właściciel firmy, amerykański koncern General Motors ogłosił, że wycofuje wszystkie wnioski o gwarancje kredytowe państw europejskich.
Jak poinformował w środę zarząd Opla w niemieckim Ruesselsheim, General Motors zamierza przeprowadzić sanację bazy produkcyjnej Opla własnymi siłami. Jako powód podano konieczność szybkiego rozpoczęcia działań restrukturyzacyjnych.
Mimo rezygnacji z pomocy publicznej, Opel zapowiada, że przeprowadzi restrukturyzację swej bazy produkcyjnej bez dodatkowego zamykania zakładów lub zwiększania liczby zwalnianych pracowników.
Według dotychczasowych planów, w ramach restrukturyzacji Opel zlikwiduje 8300 miejsc pracy w swych zatrudniających łącznie 48 tys. ludzi europejskich fabrykach.
Rząd mówi "nie"
Zaledwie tydzień temu minister gospodarki Niemiec Rainer Bruederle odrzucił wniosek Opla o rządowe poręczenia kredytów na kwotę 1,1 mld euro. Chęć wsparcia Opla wyraziły jednak cztery niemieckie kraje związkowe, w których znajdują się zakłady firmy - Hesja, Nadrenia Północna-Westfalia, Turyngia i Nadrenia-Palatynat.
Źródło: PAP. AP