Włoscy plantatorzy oliwek windują cenę oliwy z oliwek. Wszystko przez choroby dotykające plantacje i wyjątkowo deszczową pogodę. Producenci tną prognozy tegorocznych zbiorów o jedną trzecią, a to musi spowodować wzrost cen.
Jak pisze Reuters, tegoroczne zbiory mają być o ponad 30 proc. mniejsze w porównaniu z 2013 rokiem. Ceny rosną w zależności od regionu Włoch.
Duże pieniądze
Włoski przemysł oliwkowy wart jest ok. 2 mld euro. Ale w tym roku plantacje zostały mocno dotknięte przez choroby. Francesco Suatoni zwykle ze swojej plantacji liczącej tysiąc drzew oliwnych może wycisnąć ok. 40 tys. litrów ekologicznej oliwy. Jednak w tym roku oczekuje produkcji na poziomie 10 tys. litrów. To spowodowało podwyżkę cen oferowanej przez niego oliwy z 7 do 9 euro za litr. Stowarzyszenia producentów podają, że w podobnej skali ceny wzrosły w całych Włoszech. Włochy to nie tylko ogromny producent oliwek i oliwy, ale też liczący się importer tego produktu. Mniejsza produkcja własna spowodowała wzrost importu o ponad 40 proc. w porównaniu z poprzednim rokiem.
Autor: mnkwoj / Źródło: Reuters
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu