Prawie miliard złotych nienależnie pobranego podatku oddał firmom i obywatelom fiskus w 2008 r. - wylicza "Rzeczpospolita". Przegrał też rekordową liczbę sporów z podatnikami.
Jak wynika z III edycji rankingu urzędów skarbowych "Rzeczpospolitej", najwięcej musiały oddać urzędy w Łodzi, Warszawie i niewielkiej Wrześni.
Walka z fiskusem
Jak dowodzą zebrane przez "Rz" dane, w 2008 roku więcej osób zdecydowało się powalczyć z fiskusem. Do izb skarbowych i sądów administracyjnych trafiło prawie 22 tys. skarg, w jednej trzeciej uznały one rację podatników.
Ale z drugiej strony padł też niechlubny rekord długości prowadzonego postępowania podatkowego. Urząd Skarbowy w Jeleniej Górze zakończył sprawę po 75 miesiącach.
Eksperci są zgodni, że trwające w nieskończoność postępowania podatkowe są tym, co najbardziej dokucza podatnikom. – Przypadki, kiedy takie postępowania kończą się w terminie trzech, czterech miesięcy, to ciągle rzadkość – mówi w rozmowie z "Rz" Iwona Smith, partner zarządzający w PricewatherhouseCoopers. – Jest to dotkliwe dla podatnika, który zamiast skupiać się na biznesie, musi prowadzić spór z fiskusem – dodaje.
Źródło: "Rzeczpospolita"
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu