Premier Ukrainy Julia Tymoszenko odrzuca część porozumienia gazowego, jakie prezydenci Władimir Putin i Wiktor Juszczenko zawarli w połowie lutego. Jej zdaniem, jest ono "sprzeczne z interesem narodowym Ukrainy".
W liście otwartym do prezydenta Juszczenki, premier Tymoszenko napisała, że jej rząd nie zgadza się m.in. na zmianę pośredników w handlu gazem na Ukrainie oraz na uniemożliwienie Naftohazowi dystrybucji tego paliwa.
- Wprowadzenie w życie tych warunków pociągnie za sobą utrzymanie schematów korupcyjnych, osłabi Naftohaz i będzie sprzeczne z interesem narodowym Ukrainy - pisze Tymoszenko.
Wprowadzenie w życie tych warunków pociągnie za sobą utrzymanie schematów korupcyjnych, osłabi Naftohaz i będzie sprzeczne z interesem narodowym Ukrainy Tymoszenko nie akceptuje
Inne ustalenia
Ponadto, porozumienie zawarte 12 lutego między prezydentem Ukrainy i Rosji zakładało, że Kijów ureguluje płatności za gaz zużyty w 2007 roku po cenie 130 dolarów za 1000 metrów sześciennych. Strony postanowiły także o udoskonalaniu wspólnego działania na gazowym rynku, z zastrzeżeniem, że żadna ze stron nie wniesie nieprzewidzianych propozycji, które spowodowałyby straty w organizacji rynku gazowego.
Gazprom przykręca i odkręca kurek
W poniedziałek Gazprom zmniejszył dostawy gazu na Ukrainę o 25 proc, a we wtorek o kolejne 25 proc. Jako powód podał, że strona ukraińska nie zwróciła całości długu za paliwo dostarczone w 2007 roku i nie podpisała kontraktów na 2008 rok, choć dostawy przez cały czas są kontynuowane.
We wtorek ukraiński Naftohaz ostrzegł, że jego odpowiedzią na ograniczenia dostaw rosyjskiego gazu dla Ukrainy może być zmniejszenie tranzytu tego surowca do państw UE. Tymoszenko zapowiadała jednak, że gazowy spór między Kijowem a Moskwą nie wpłynie na tranzyt tego paliwa do państw Europy Zachodniej.
W środę Gazprom i Naftohaz porozumiały się w sprawie dostaw gazu na Ukrainę. Strony ustaliły, że dostawy gazu, zrealizowane między 1 stycznia i 1 marca, zostaną udokumentowane i opłacone przez Naftohaz na podstawie schematu, który obowiązywał na początku roku. Gazprom uchylił wprowadzone w ostatnich dwóch dniach 50-procentowe ograniczenia na dostawy gazu dla odbiorców ukraińskich.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24