Grupa posłów z Małopolski złoży do prokuratury wniosek o popełnieniu przestępstwa w związku z pobieraniem opłat od kierowców na płatnym odcinku autostrady A4. Pobieranie opłat za produkt, którego się nie dostarcza, nie jest zgodne z prawem - argumentują posłowie.
Prokuratura zostanie powiadomiona o bezprawnych opłatach pobieranych na płatnym odcinku autostrady A4 – donosi RMF FM.
Doniesienie przygotowuje grupa posłów z Małopolski. Ma ono potwierdzać, że koncesjonariusz – Autostrada Małopolska SA – bezprawnie pobiera pieniądze od kierowców. Stan tej "autostrady" sprawia, że A4 nie zasługuje na to, aby płacić za przejazd - uważają posłowie.
Pobieranie opłat za produkt, którego się nie dostarcza, nie jest zgodne z prawem - mówi poseł Andrzej Adamczyk. - Pragniemy, aby relacje między tymi, którzy eksploatują i czerpią z tego korzyści, a tymi, którzy korzystają i opłacają, były właściwe - dodaje. Jego zdaniem obecnie tak nie jest: - W tej chwili kierowcy płaczą, stoją i klną w żywy kamień. Przepraszam, ale byłem i jestem jednym z nich - zaznacza.
Do prokuratury trafi również doniesienie o popełnieniu przestępstwa przez osoby, które podpisały tajny aneks do umowy z koncesjonariuszem, mówiący o tym, że w pasie o szerokości 30 kilometrów, środkiem którego biegnie A4 nie można budować ani modernizować dróg alternatywnych. Z tego powodu zablokowanych zostało kilka remontów dróg wokół trasy z Krakowa do Katowic.
Źródło: radio RMF FM, interia.pl, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24