- Jedynym wytłumaczeniem tego pomysłu jest to, że, jeżeli sztucznie podwyższymy PKB, tym bardziej będziemy mogli się zadłużać - skomentował możliwość doliczenia narkotyków i prostytucji do polskiego PKB, na antenie TVN24 Biznes i Świat - Robert Gwiazdowski, prezydent Centrum im. Adama Smitha.