Czy w regulaminie pracy pracodawca może zakazać flirtowania? Czy wprowadzenie zakazu pracy małżeństw w firmie jest legalne? M.in. na te pytania odpowiedział dziś Paweł Blajer w programie "Biznes dla Ludzi" w TVN24 Biznes i Świat.
Polskie prawo pracy nie definiuje zjawiska romansu w miejscu pracy i nie zabrania romansowania w pracy. Biurowy flirt nie może być więc bezpośrednią przyczyną zwolnienia.
Gorsze wyniki
Sytuacja komplikuje się, gdy romans pracowników prowadzi do gorszych wyników finansowych czy utraty wiarygodności bądź reputacji firmy. Ważne są jedynie skutki zaniedbań wynikających z romansu, nie zaś sam fakt uwikłania się we flirt.
Niektóre korporacje mają wpisane zakazy romansowania w tzw. kodeksach etyki.
- Pracownicy nie powinni obawiać się formalnie, nieformalnie jeśli usłyszeliby, że małżeństwa są źle widziane, to z praktyki mogę powiedzieć, że wcześniej czy później któreś z nich straci pracę. To jest poza prawem, bo samo małżeństwo nie może stać się przeszkodą w samym zatrudnieniu ludzi. Zakaz w regulaminie odpada. Ja nie mogę w regulaminie pracy napisać, że jest zakaz małżeństw - podkreślił Piotr Wojciechowski z kancelarii Raczkowski i Wspólnicy.
A co, gdy małżonka staje się podwładną? - Gdyby miało się okazać, że pan preferuje małżonkę i mówi: "siedź kochana i nic nie rób", to wtedy wyższy przełożony mógłby takich ludzi rozłączyć. Przyczyną jest tu sposób wykonywania pracy a nie samo małżeństwo - dodał.
Program "Biznes dla Ludzi" Pawła Blajera do obejrzenia na antenie TVN24 Biznes i Świat od poniedziałku do piątku o godz. 20.00.
Autor: red / Źródło: TVN24 Biznes i Świat