Elektroniczny wykrywacz emocji niemowląt. Oto najnowszy wynalazek naukowców z Japonii. Naukowcy opracowali program bezbłędnie rozpoznający typ płaczu. Zdaniem "Daily Mail" urządzenie Instytutu Technologii Muroran znacznie pomoże rodzicom porozumieć się ze swoimi dziećmi.
Na razie urządzenie rozróżnia płacz spowodowany bólem, od tego, który sygnalizuje jakąś potrzebę. W przyszłości ma sygnalizować rodzicom, czego niemowlak chce - czy jego płacz oznacza, że jest ono głodne, śpiące czy może trzeba je przewinąć.
Urządzenie przyszłości prawdę ci powie
Grupa naukowców opiera się w badaniach na analizie płaczu dzieci w wieku od miesiąca do pół roku. Pod uwagę brano ton płaczu i jego głośność, a wyniki porównywano z oceną stanu dzieci, dokonywaną przez rodziców. Naukowcy z Międzynarodowego Uniwersytetu Hiroszimy przyznali, ze swoje badania oparli na subiektywnych relacjach rodziców. - Niestety, dziecko nie może samo powiedzieć czego chce - stwierdził jeden z autorów urządzenia w rozmowie z "Daily Mail".
- Nasze urządzenie nie jest przewodnikiem jak reagować na konkretny płacz. Ale w przyszłości takie urządzenia będą mogły tłumaczyć co konkretnie znaczy dany rodzaj płaczu. I rodzice na pewno będą wiedzieli co robić - dodał.
Pomoże tatom i mamom
Autorka portalu dla mam "Netmums" Siobhan Freegard przewiduje, że takie urządzenie bardziej będzie pomocne tatom i kobietom rodzącym pierwsze dziecko. - Dla tatusiów będzie to bardzo atrakcyjne. Szczególnie, że mężczyźni lubią gadżety - oceniła. - Może dać im więcej pewności w opiece nad dziećmi i bardziej ich zaangażować - dodała.
- Będzie to też bardzo pomocne nowym mamom, które chcą być perfekcyjnymi mamami dla swoich dzieci. Nauka interpretacji płaczu twojego dziecka jest częścią procesu stawania się rodzicem - podsumowała.
Źródło: tvn24.pl, "Daily Mail"
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu