Prawdziwa gratka dla miłośników lotnictwa. W Dubaju w Zjednoczonych Emiratach Arabskich ruszyły największe targi lotnicze na Bliskim Wschodzie. Przedstawiciele branży mówią o końcu kryzysu i liczą na poważne kontrakty - jednak raczej dotyczące samolotów wojskowych, niż pasażerskich.
Mimo panującej na rynku maszyn lotniczych recesji, na pokazach pierwszy raz zaprezentował się najnowszy model dwusilnikowego samolotu wielozadaniowego Eurofighter Typhoon. Wśród wystawców pojawili się m.in. dwaj potentaci w branży lotniczej – Boeing i Airbus, który stworzył największy samolot pasażerski świata, Airbusa A380.
Ponad 900 wystawców
Branża lotnicza wydostanie się z zapaści już w przyszłym roku - takie prognozy zgodnie przedstawiają w Dubaju dwaj najwięksi producenci samolotów pasażerskich na świecie, czyli Airbus i Boeing. Przedstawiciel amerykańskiego Boeinga jest zdania, że przyszły rok przyniesie w branży lotniczej znaczne ożywienie, a rok 2011 będzie oznaczał dla przewoźników powrót do rentowności.
Na targach w Dubaju widać popyt na maszyny militarne i jednocześnie wyraźny spadek zapotrzebowania na samoloty pasażerskie. Jak na razie pokaźny kontrakt podpisał tam Airbus. Firma dostarczy liliom lotniczym z Etiopii 12 maszyn A350, za 2,9 miliarda dolarów.
Wśród producentów maszyn wojskowych na duży kontrakty liczy holding Eurofighter, który ma nadzieję sprzedać Arabii Saudyjskiej kolejne samoloty Typhoon. Amerykański Lockheed Martin liczy z kolei na sukces maszyn F-22 Raptor.
Źródło: Reuters