Koniec legendy internetu

 
Koniec GeoCities
Źródło: TVN24.pl
Kiedyś był trzecim pod względem popularności serwisem w całej globalnej sieci. Milionom ludzi z całego świata dał możliwość stworzenia swojej pierwszej witryny - i przynosił krociowe zyski. Potem popadł w niełaskę i dziś przynosi tylko straty. GeoCities właśnie zakończył swój wirtualny żywot.

Serwis GeoCities powstał w 1995 roku pod nazwą Beverly Hills Internet. Była to niewielka firma hostingowa, dzięki której internauci mogli tworzyć swoje strony i wymieniać się informacjami. Popularność portalu szybko rosła. Z czasem odwiedzało go prawie 180 milionów użytkowników rocznie. W 1999 r. w szczycie boomu "dotcomów" Yahoo! zapłaciło za GeoCities astronomiczną kwotę 3,57 miliarda dolarów.

Wkrótce internetowa bańka jednak pękła, a serwis zaczął generować straty. W reakcji Yahoo! postanowił wprowadzić opłaty za niektóre usługi. Internauci zareagowali negatywnie i liczba użytkowników zaczęła szybko spadać - nawet o jedną czwartą rocznie.

Wielu użytkowników przerzuciło się też na prostsze w obsłudze serwisy społecznościowe, jak Facebook, MySpace czy YouTube. Wreszcie Yahoo! zdecydowało się ostatecznie zamknąć serwis. GeoCities zablokowany jest od dziś.

Zdaniem ekspertów, upadek serwisu to dowód na to, że można mieć bardzo popularny portal w internecie, a mimo to, nie zarabiać na tym pieniędzy.

Charytatywna organizacja "Archiwum Internetowe" (Internet Archive) zapewnia, że zachowa dla potomności kopie wielu stron GeoCities.

Źródło: Polskie Radio, tvn24.pl

Zobacz także: