Połowicznym sukcesem zakończyły się negocjacje związkowców z zarządem KGHM. Nie będzie podwyżek dla pracowników, ale zarząd zgodził się na rezygnację z projektu utworzenia Kopalni Zespolonej i konsolidacji hut.
Organizacje związkowe KGHM odwołały pogotowie strajkowe i strajk ostrzegawczy, planowany na 5 listopada.
Tym samym odstąpili od postulatu wzrostu wynagrodzeń o 200 zł, natomiast zarząd KGHM zrezygnował z projektu utworzenia Kopalni Zespolonej i konsolidacji hut.
"Strony ustaliły także, że nie później niż do końca grudnia 2008 roku dokonają oceny osiągniętego poziomu wynagrodzeń oraz utraty ich wartości realnej w bieżącym roku. Wysokość ewentualnej, jednorazowej premii wyrównawczej wynikać będzie z tej oceny i z sytuacji zewnętrznej Spółki" - możemy przeczytać w komunikacie wydanym przez zarząd spółki.
Referendum przedstrajkowe
Pracownicy KGHM Polska Miedź SA w referendum, zorganizowanym przez związki zawodowe, poparli podjęcie strajku. Zapowiadany strajk 24-godzinny miał odbyć się 5 listopada we wszystkich oddziałach KGHM. W referendum załoga KGHM wypowiedziała się także przeciw restrukturyzacji spółki, czyli przeciwko połączeniu trzech kopalń w Kopalnię Zespoloną. Pracownicy obawiali się, że połączenie doprowadzi do likwidacji obowiązującego Zakładowego Układu Zbiorowego Pracy.
Szybka poprawa?
KGHM podał w ubiegłym tygodniu, że wobec sytuacji na rynkach finansowych i pogarszającej się sytuacji w otoczeniu spółki, w tym istotnego spadku cen miedzi, zarząd zdecydował o podjęciu doraźnych działań zmierzających do uzyskania szybkiego efektu oraz obniżki kosztów i podniesienia efektywności. Spółka liczy, że podjęte działania szybko przyniosą efekty.
Jednocześnie zostały wstrzymane prace nad projektami dotyczącymi integracji kopalń oraz zmian organizacyjnych dotyczących hutnictwa, które w założeniach miały dać wymierne efekty w perspektywie 2 do 4 lat. Odstąpienie od łączenia kopalń było warunkiem dalszych rozmów ze związkami.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24