- Poziom uzależnienia od globalnych platform, jeśli chodzi o pozyskiwanie użytkowników do naszych treści, wzrósł diametralnie w ostatnich dwóch dekadach. Im większa jest ich siła, tym to dokręcanie śruby staje się większe - mówił Jacek Świderski, prezes Wirtualna Polska Holding, w trakcie Europejskiego Kongresu Finansowego. Jak dodał, to może sprawić, że wkrótce media internetowe w Polsce staną się płatne dla wszystkich Polaków. Prezes zarządu Grupy Agora Bartosz Hojka stwierdził, że globalne platformy odpowiadają za mniej więcej dwie trzecie obrotów, jeżeli chodzi o reklamę internetową.
Powoli dobiega końca czternasta edycja Europejskiego Kongresu Finansowego, czyli jednego z najważniejszych spotkań świata finansów w Polsce. W trakcie kongresu poruszane są kwestie stabilności polskiego i europejskiego rynku finansowego, a także wypracowania rekomendacji w zakresie rozwiązań dotyczących zrównoważonego i bezpiecznego rozwoju. Co roku w wydarzeniu biorą udział członkowie władz europejskich, przedstawiciele biznesu, polityki, a także mediów.
W trakcie środowego panelu dyskusyjnego, prowadzonego przez Katarzynę Dębek z "Forbesa", dyskutowano o tym, jak zachować konkurencyjność mediów oraz różnorodność treści przy rosnącej dominacji globalnych platform cyfrowych. Na początku rozmówcy poruszyli kwestię regulacji DMA i DSA, czyli regulacji, których celem jest poprawa konkurencyjności w sieci oraz ochrona bezpieczeństwa.
Agnieszka Wiercińska-Krużewska z Kancelarii WKB podkreśliła, że "czas pokaże", czy nowe akty są wystarczające. - Trudno w tej chwili powiedzieć. Prace nad tą konstytucją internetu, czyli nad dwoma aktami DSA i DMA, trwały bardzo długo, więc najpierw pytanie, które się nasuwa, to czy one nadążyły za rozwojem technologii i odpowiadają temu poziomowi technologicznemu, z którym mamy do czynienia - stwierdziła.
- Wydaje mi się, że te regulacje na pewno idą w bardzo dobrym kierunku, dlatego że one dotykają tych wszystkich obszarów, o których dyskutujemy już od dawna, mając do czynienia z wielkimi gigantami internetowymi - dodała.
Do sprawy odniósł się także Ignacy Niemczycki, podsekretarz stanu w Ministerstwie Rozwoju i Technologii, który przyznał, że nie ma obecnie pewności, jak te regulacje się sprawdzą. - Dajmy tym aktom prawnym zafunkcjonować. Jeżeli będą potrzeby zmiany, to tak, ale nie róbmy tego nagle. To jest coś, co nam biznes powtarza cały czas. Nie może być tak, że co pół roku zmieniamy legislację. Nie jestem zwolennikiem takiego ekspresowego działania, ale oczywiście przyglądamy się tej sytuacji - wyjaśnił.
Jak zauważył Tomasz Chróstny, prezes UOKiK, "nowe kompetencje w zakresie DMA stawiają całkiem nowe wyzwania przed biznesem i przed regulatorami". - To, co jest bez wątpienia pewnym novum, to jest to, że mówimy po raz pierwszy o implementacji przepisów i o regulacji, która wprowadza narzędzia ex ante, zatem umożliwia dyscyplinowanie przedsiębiorców do tego, aby zachowywali się uczciwie na rynku, bez długotrwałego postępowania - ocenił.
Media a globalne platformy
W trakcie panelu dyskusyjnego poruszono też problem uzależnienia polskich mediów od globalnych platform, takich jak Google czy Facebook.
- Poziom uzależnienia od globalnych platform, jeśli chodzi o pozyskiwanie użytkowników do naszych treści, wzrósł diametralnie w ostatnich dwóch dekadach. Tak jak 20 czy 15 lat temu to było coś z kategorii 'nice to have', tak w tej chwili są to źródła ruchu, bez których trudno sobie wyobrazić rozwój, inwestycje i nawet bieżącą pracę. Jest to wszystko podporządkowane ruchowi, który otrzymujemy z Facebooka czy Google. To jest oczywiście problem, bo te platformy są nieprzewidywalne - stwierdził Jacek Świderski, CEO Wirtualna Polska Holding S.A.
Jak dodał, uzależnienie od globalnych platform sprawia, że wydawnictwa internetowe coraz częściej dyskutują o konieczności wprowadzenia opłat za przeglądanie publikowanych treści.
- Być może okaże się, że takie portale jak WP czy Interia, będą te swoje treści zamykać, no i pytanie, jaki to będzie miało skutek. Dzisiaj do tych treści dostęp mają wszyscy Polacy, może się jednak okazać, że za kilka lat będą mieli go tylko ci, których stać na kolejne subskrypcje. Czy chcemy doprowadzić do takiej sytuacji, że większość powietrza jest wysysana przez globalne platformy kosztem małych czy średnich wydawców? - pytał ekspert.
Świderski zaznaczył, że im większa siła (globalnych platform - red.), tym dokręcenia śruby staje się większe.
Prezes zarządu Grupy Agora Bartosz Hojka także odniósł się do roli globalnych platform technologicznych w kontekście rynku reklamowego. - Otóż według naszych szacunków (globalne platformy - red.) one odpowiadają za mniej więcej dwie trzecie obrotów, jeżeli chodzi o reklamę internetową. To oznacza, że ta reklama, która kiedyś w stu procentach finansowała lokalne media polskie i najbardziej kosztowne gatunki dziennikarskie, dzisiaj w dwóch trzecich wypływa do Kalifornii - mówił.
- Musimy pracować na rynku, na którym została nam już tylko jedna trzecia tych obrotów, które kiedyś ten rynek finansowały. To powoduje, że rynek się gwałtownie kurczy, a media gwałtownie ubożeją. Jakość mediów spada - stwierdził Bartosz Hojka.
Do sytuacji na rynku medialnym nawiązała Agnieszka Kosik, CEO Brainlabs, która przyznała, że "im bardziej rynek będzie uregulowany, a przepisy skutecznie wprowadzone, tym łatwiej będzie dochodzić tego, by te pieniądze były inaczej dystrybuowane i żeby te treści powstawały". - Jak sobie wyobrazimy duże platformy, no to jednocześnie jest i aukcjonerem i kupującym i sprzedającym i wyznacza cenę. Rzeczywiście naprawdę można mieć wątpliwości, jak to wszystko funkcjonuje - podsumowała.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock