W perspektywie ostatniego roku ceny kakao wzrosły trzykrotnie i nadal pozostają na wysokim poziomie - przekazał w środę Wedel w opublikowanym raporcie. Firma zwróciła uwagę, że więcej trzeba też płacić za masło, wchodzące w skład wyrobów czekoladowych, co przekłada się na ceny słodyczy w sklepach.
Firma Wedel w zaprezentowanym w środę raporcie "Światowy i polski rynek słodyczy czekoladowych" przekazała, że ceny kakao na światowych rynkach są dość niestabilne i mogą podlegać znacznym wahaniom w krótkim czasie ze względu na zmienność wysokości plonów (zależnych od warunków pogodowych), popyt ze strony producentów czekolady i spekulacje na giełdach towarowych.
Ceny kakao wystrzeliły
"W perspektywie ostatniego roku ceny kakao wzrosły trzykrotnie i mimo chwilowych spadków nadal utrzymują się na wysokim poziomie. Aktualna cena za tonę kakao na giełdzie w Londynie to 5 tys. 102 funtów" - podał Wedel.
Jak wskazano, największym producentem kakao na świecie jest Wybrzeże Kości Słoniowej, które produkuje w ciągu roku 1634 tys. ton tych ziaren. Następna w kolejności jest Ghana - 471 tys. ton oraz Ekwador - 440 tys. ton.
W raporcie zwrócono również uwagę na nowe regulacje Unii Europejskiej, które, jak twierdzi Wedel, będą miały znaczący wpływ na wiele branż, w tym również na sektor słodyczy czekoladowych. Rozporządzenie EUDR (European Union Deforestation Regulation) nakłada na firmy obowiązek ścisłego monitorowania pochodzenia surowców o wysokim ryzyku związanym z wylesianiem, takich jak kakao, olej palmowy czy kawa.
Ceny masła również rosną
Firma wskazała również, że ceny masła, które wchodzi w skład wyrobów czekoladowych (Wedel wykorzystuje 1 proc. całej krajowej produkcji tego surowca w Polsce), osiągnęły rekordowe poziomy, sięgając nawet 8 tys. euro za tonę. Podkreślono, że również ceny skupu jaj osiągnęły historycznie wysoki próg w 2023 roku i pozostają w ostatnich kwartałach na podwyższonym poziomie. "Takie wzrosty wynikają z ograniczonej podaży, wysokich kosztów pasz oraz okresowego występowania ptasiej grypy" - wyjaśniono.
Jak wynika z raportu, w 2023 roku kraje członkowskie UE wyeksportowały łącznie 867 tys. ton czekolady i batonów czekoladowych poza Unię Europejską. Polska, z wynikiem 115 tys. ton, uplasowała się na trzecim miejscu wśród największych europejskich eksporterów. Przed nami w rankingu znajdują się Niemcy (221 tys. ton) oraz Holandia (123 tys. ton). Firma Wedel największą ilość produktów eksportuje do USA, Wielkiej Brytanii i Niemiec.
Polacy kochają słodycze
W informacji przekazano ponadto, że przeciętny Polak zjada około 5,8 kg słodyczy w skali roku. Wedel prognozuje, że apetyt Polaków na słodycze w najbliższych latach będzie rósł i do 2029 roku osiągniemy poziom 6,5 kg słodyczy na osobę. "W porównaniu z innymi narodami cały czas konsumujemy jednak ich mniej niż np. Niemcy, którzy w 2023 roku zjadali 8 kg słodyczy na osobę, ale za to więcej niż na przykład Gruzini, których wynik to 4,5 kg na mieszkańca" - podkreślono.
Wedel, powołując się na analizy firmy Euromonitor, dodał, że w ubiegłym roku wartość światowego rynku słodyczy czekoladowych sięgnęła poziomu 122,7 mld dol. Między 2023 a 2024 rokiem szacowany jest wzrost o ponad 11 mld dol., a w ciągu kolejnych pięciu lat (do 2029 roku) wartość tego rynku ma przekroczyć 189 mld dol.
Wedel jest firmą wytwarzającą wyroby czekoladowe. Od 2010 roku jej właścicielem jest japońsko-koreański koncern Lotte Group. W Polsce firma zatrudnia ok. 1,3 tys. osób.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: pixabay.com | Public Domain