Złe dane z amerykańskiego rynku pracy. W ubiegłym tygodniu liczba nowych wniosków o zasiłki dla bezrobotnych wyniosła 496 tysięcy - to o 40 tysięcy więcej od oczekiwań i o 20 tysięcy więcej niż tydzień wcześniej. Bez pracy w USA jest 4,6 miliona osób. Dane z USA popchnęły w dół warszawska giełdę.
Analitycy oczekiwali, że liczba nowych wniosków o zasiłki dla bezrobotnych w ubiegłym tygodniu wyniesie 455 tys. Tydzień wcześniej było to 4,74 tys.
Nieco lepsze dane nadeszły natomiast z amerykańskiego przemysłu. Zamówienia na dobra trwałe wzrosły w styczniu o 3 procent miesiąc do miesiąca, czyli 2 razy szybciej od oczekiwań. To najszybszy wzrost od lipca ubiegłego roku. Skok zamówień wynikał głównie z większego popytu na samoloty pasażerskie. Po wyłączeniu transportu, zamówienia spadły o 0,6 procent, podczas gdy rynek oczekiwał wzrostu o 1 procent.
Po ogłoszeniu danych z USA główny indeks warszawskiej giełdy WIG20 zanurkował i stracił na zamknięciu 1,55 proc. osiągając 2.198,4 pkt. Otwarcie w USA było bardzo pesymistyczne, indeksy traciły ponad 1,5 proc. Jednak po czterech godzinach handlu zaczęły odrabiać straty, a notowania zamknęły stratami nie przekraczjącymi 0,1 do 0,6 procent.
Źródło: TVN CNBC Biznes
Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA