Piątkowa sesja na Wall Street zakończyła się bez większych zmian, chociaż początkowo akcje zyskiwały w reakcji na słowa ustępującego szefa Fed Bena Bernanke, który po raz kolejny zapewnił, że bank centralny USA utrzyma przez długi czas stopy procentowe na rekordowo niskim poziomie.
Na zamknięciu Dow Jones Industrial zyskał 28,64 pkt. (0,17 proc.) do 16.469,99 pkt. S&P 500 zniżkował o 0,62 pkt. (0,03 proc.) i wyniósł 1.831,36 pkt. Nasdaq Composite stracił 11,16 pkt. (0,27 proc.) i obniżył się do 4.131,91 pkt.
Stopy nadal niskie
Bernanke zapewnił, że mimo miesięcznego ograniczenia o 10 mld zł wielkości skupowanych z rynku aktywów, Fed nie odejdzie od polityki niskich stóp procentowych. - Decyzja o nieznacznym zmniejszeniu tempa skupowanie aktywów, absolutnie nie oznacza wycofywania się z zamiaru utrzymywania bardzo łagodnej polityki monetarnej tak długo, jak to będzie konieczne - powiedział.
Słowa Bernanke przez chwilę poprawiły nieco notowania, jednak trudno mówić o świetnych nastrojach na rynku. Indeksy spadały także mocno w czwartek podczas pierwszej sesji w nowym roku.
Burze śniegowe uderzą w giełdę?
Obserwatorzy wskazują, że do sprzedaży akcji mogły skłaniać inwestorów obawy o negatywny wpływ złej pogody panującej w Stanach Zjednoczonych na tamtejszą gospodarkę. Z powodu zimowych wichrów i burz śniegowych zagrożona jest część terytorium kraju zamieszkana przez ok. 100 milionów ludzi. Należy oczekiwać zamieci śnieżnej m.in. w rejonie Nowego Jorku.
Wyniki spółek
Analitycy coraz częściej wskazują, że w 2014 roku dużo większe znaczenie mieć będą wyniki spółek oraz dane fundamentalne.
Rynki bowiem pogodziły się już ze stopniowym wygaszaniem polityki skupu obligacji przez Fed. - W dalszym ciągu uważam, że będziemy mieli wzrosty na rynkach akcji - uważa Terry Sandven, główny strateg akcji z US Bank Wealth Management. - Podstawowym pytaniem, które będzie się pojawiało wraz ze zbliżaniem się sezonu publikacji wyników kwartalnych, jest to, czy rosnący PKB w czwartym kwartale pociągnął ze sobą wzrost zysków amerykańskich przedsiębiorstw - dodał Ron Florance, zastępca szefa działu inwestycji z Wells Fargo Private Bank.
Autor: rf/ja/kwoj / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Wikipeda CC BY-SA