W ciągu tego roku liczba osób bez pracy wzrośnie o 60 tys. Pod koniec roku bezrobocie może osiągnąć nawet 12,9 proc - informuje "Dziennik Gazeta Prawna".
Jak pisze gazeta, ze wstępnych danych ministerstwa pracy i polityki społecznej wynika, że w 2011 roku pracodawcy zgłosili do urzędów pracy 743 tys. ofert zatrudnienia. To o 27,3 proc. mniej niż w roku 2010.
To najgorsze dane od ośmiu lat. Ale według ekspertów, sytuacja ma być jeszcze gorsza, m.in. z powodu wyhamowania gospodarki - z ponad 4-proc. wzrostu w 2012 r. do 2,5 – 3 proc. w tym roku.
Nie ma dotacji, nie ma pracy
Według gazety, ofert pracy będzie mniej również dlatego, że w tym roku będzie mało funduszy na tworzenie dotowanych miejsc pracy – o ponad połowę mniej niż w 2010 r. Ponadto zdecydowana większość firm nie planuje na ten rok dużych inwestycji.
Ekonomistka PKO BP Karolina Sędzimir w rozmowie z "DGP" szacuje, że bezrobocie pod koniec 2012 roku może osiągnąć nawet 12,9 proc. Liczba bezrobotnych może więc wzrosnąć o ok. 60 tys., do 2 mln 50 tys. osób.
Źródło: Dziennik Gazeta Prawna
Źródło zdjęcia głównego: TVN24