Centralny Bank Szwecji przyznał po raz 39. Nagrodę Nobla z ekonomii. Jeden z jej tegorocznych laureatów, Leonid Hurwicz, to wychowany w Polsce amerykański ekonomista, który w swoich badaniach łączył m.in. zastosowanie teorii matematycznych w procesach gospodarczych.
Hurwicz, Maskin i Myerson zostali nagrodzeni za prace nad teorią wdrażającą systemy matematyczne w procesy gospodarcze, która przy zastosowaniu równań matematycznych i algorytmów pozwala ocenić prawidłowość funkcjonowania rynków. - Teoria pomogła określić ekonomistom skuteczne mechanizmy rynkowe, schematy regulacji i procedury wyborów i dziś odgrywa główną rolę w wielu dziedzinach ekonomii oraz w naukach politycznych - podano w uzasadnieniu.
Nobel nie chciał nagradzać ekonomistów?
Alfred Nobel, szwedzki chemik i przemysłowiec dorobił się fortuny dzięki wynalezieniu dynamitu i rozważnemu inwestowaniu swojego majątku.
Nagroda Nobla za osiągnięcia w dziedzinie ekonomii i gospodarki jest jedyną nagrodą, której nie przewidywał testament fundatora. Dlatego ufundował ją w 1968 roku Bank Centralny Szwecji (Sveriges Riksbank) z okazji trzechsetlecia swego istnienia. Komitet Noblowski, który już od roku 1901 przyznawał nagrody w dziedzinie chemii, fizyki, medycyny lub fizjologii, literatury i za działalność pokojową, wyraził zgodę na tę inicjatywę. W 1969 roku pierwszymi laureatami zostali Norweg Ragnar Frisch i Holender Jan Tinbergen, których uhonorowano za wkład w rozwój ekonometrii – metody mierzenia zależności gospodarczych przy zastosowaniu modeli matematycznych i technik statystycznych.
Pewną odrębność Nobla za osiągnięcia w zakresie ekonomii zaznaczono w jego oficjalnej nazwie, która brzmi: "Nagroda Banku Szwecji w Naukach Ekonomicznych Pamięci Alfreda Nobla"
Nagrodę za ekonomię funduje Centralny Bank Szwecji, który co roku wpłaca na konto Fundacji Nobla sumę równą wysokości nagród w innych dziedzinach.
Źródło: tvn24