Tylko 1 gr chciał za zarezerwowanie biletu LOT, podczas, gdy jego konkurent – 16 zł. Jednak zwycięzcą przetargu, ogłoszonego przez rządowe Centrum Usług Wspólnych na bilety lotnicze dla przedstawicieli różnych instytucji, została firma First Class. Teraz LOT w odwołaniu złożonym w Krajowej Izbie Odwoławczej domaga się unieważnienia wyników przetargu - donosi "Dziennik Gazeta Prawna".
Warunki rozstrzygniętego pod koniec września przetargu to 100 mln zł na 40 tys. biletów lotniczych dla przedstawicieli 49 instytucji. – Centralizując zamawianie biletów lotniczych, chcieliśmy ograniczyć koszty. Inaczej w każdej instytucji potrzebny byłby człowiek do tych zadań i w dodatku nie zawsze potrafiłby znaleźć najkorzystniejsze połączenia – wyjaśniają w rozmowie z gazetą przedstawiciele CUW.
Lepsza wyszukiwarka? LOT: To nieprawda
Oceniający oferty brali pod uwagę ceny za wystawienie biletu (80 proc. oceny) oraz wyszukiwarkę połączeń (pozostałe 20 proc.). Mimo, iż oferta LOT-u była znacznie korzystniejsza, lepiej oceniono ofertę First Class. Wynikało z niej, że wyszukiwarka gwarantuje dostęp do oferty 636 przewoźników, natomiast system LOT-u - do 598. Jednak LOT twierdzi, że jego konkurent podał nieprawdziwe dane. "First Class złożył nieprawdziwe informacje mające wpływ na wynik postępowania" – napisali przedstwiciele LOT w odwołaniu złożonym w Krajowej Izbie Odwoławczej. Domagają się też unieważnienia wyników przetargu.
Jako dowód przywołują oficjalną stronę internetową firmy, na której napisano, że wyszukiwarka dociera do 470 linii lotniczych. - Jesteśmy w trakcie przygotowywania odpowiedzi na wniesione odwołanie. Do tego czasu nie będziemy szczegółowo komentować sprawy, ale potwierdzam, że nasze narzędzie spełnia oczekiwania administracji – powiedziała w rozmowie z "DGP" Magda Szczepaniak z First Class.
Autor: mon//kdj/k / Źródło: Dziennik Gazeta Prawna
Źródło zdjęcia głównego: TVN24