Zmiany w sprawie kasowania punktów karnych, utratę prawa jazdy na zawsze w niektórych sytuacjach, zaostrzenie kar za przekroczenie prędkości o 50 kilometrów na godzinę oraz umożliwienie uzyskania prawa jazdy osobom, które ukończyły 17 lat - zakłada projekt, nad którym pracuje Ministerstwo Infrastruktury. Zapowiedź w tej sprawie znalazła się w wykazie prac legislacyjnych rządu.
Prace nad zmianami w Prawie o ruchu drogowym nabierają tempa. Zapowiedź nowelizacji została wpisana do wykazu prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów. Projekt ma być przyjęty przez rząd w pierwszym kwartale 2025 roku.
Zmianę przepisów zapowiedział w październiku szef resortu infrastruktury Dariusz Klimczak.
Czytaj również: Utrata prawa jazdy na zawsze. Minister zapowiada rewolucję >>>
Zatrzymanie prawa jazdy za prędkość poza terenem zabudowanym
Zgodnie z wyjaśnieniami zamieszczonymi na rządowych stronach nowe przepisy mają umożliwić czasowe zatrzymanie uprawnień kierowcom, którzy przekroczą dozwoloną prędkość o 50 km/h na drogach jednojezdniowych dwukierunkowych poza obszarem zabudowanym. Obecnie jest to możliwe tylko w terenie zabudowanym.
Kolejna zmiana ma dotyczyć braku możliwości kasowania punktów karnych w niektórych przypadkach.
"Projektowana nowelizacja zakłada, że nie będzie można obniżyć wskutek szkolenia punktów karnych za najpoważniejsze wykroczenia, tj. najbardziej godzące w bezpieczeństwo ruchu drogowego" - czytamy w zapowiedzi. Obecnie kierowca z uprawnieniami (poza osobami, które dopiero uzyskały prawo jazdy) może raz na 6 miesięcy na własny koszt uczestniczyć w szkoleniu, którego odbycie powoduje zmniejszenie liczby punktów karnych.
Następna modyfikacja ma umożliwić zatrzymanie prawa jazdy na stałe, na przykład w przypadku prowadzenia auta w okresie tymczasowego zatrzymania prawa jazdy.
- Planujemy wprowadzić przepis, że każdemu kierowcy, który ma zatrzymane uprawnienia do kierowania pojazdami, który zostanie zatrzymany do kontroli i zostanie stwierdzony ten zakaz, zostanie mu zatrzymane prawo jazdy na stałe - mówił w październiku w Sejmie szef MI Dariusz Klimczak.
Dodał, że "według dzisiejszych przepisów jest możliwość wydłużenia zatrzymania uprawnień do sześciu miesięcy i dopiero za następnym razem, kiedy kierowca się nie stosuje (do przepisów - red.), zatrzymanie prawa jazdy". - Uważam, że takich sygnałów ostrzegawczych nie powinno być. Jeżeli ktoś łamie ten zakaz, powinno być zatrzymane prawo jazdy na stałe - stwierdził.
Prawo jazdy od 17. roku życia
Kolejna ważna modyfikacja ma dotyczyć umożliwienia uzyskania prawa jazdy kat. B osobom, które ukończyły 17 lat. Nie jest to nowa regulacja, a powrót do tej, która przestała obowiązywać przeszło 20 lat temu. Możliwość zrobienia prawa jazdy w Polsce w wieku 17 lat obowiązywała do 2002 roku. Po nowelizacji, aż do chwili obecnej, obowiązuje wiek 18 lat.
"Powyższe regulacje mają na celu zwiększenie mobilności młodych osób, co przyczyni się do ograniczenia zjawiska wykluczenia komunikacyjnego" - wyjaśniają autorzy projektu w uzasadnieniu.
Jednak uzyskanie prawa jazdy w wieku 17 lat ma być obwarowane kilkoma warunkami. Pierwszy z nich to pisemna zgoda rodziców bądź opiekunów. Poza tym młody kierowca, który uzyska już uprawniania, do osiągnięcia 18 roku życia będzie mógł prowadzić auto wyłącznie w towarzystwie dorosłego doświadczonego kierowcy.
Ponadto przewidziano, że w okresie próbnym kierowca nie będzie mógł m.in. przekraczać prędkości 50 km/h na obszarze zabudowanym, 80 km/h poza obszarem zabudowanym oraz 100 km/h na autostradzie i drodze ekspresowej dwujezdniowej oraz wykonywać przewozu osób taksówką albo w ramach przewozu okazjonalnego.
Zmiana prawa drogowego dla rolników i obcokrajowców
Projekt nowelizacji zakłada także zmiany dla rolników. Przede wszystkim ma umożliwić im poruszanie się ciągnikami rolniczymi z maksymalną prędkością 40 km/h. Obecnie jest to 30 km/h. "Aktualnie ciągniki rolnicze charakteryzują się wysokimi parametrami bezpieczeństwa czynnego i biernego, co przeciwdziała wypadkom drogowym i uzasadnia projektowane zwiększenie dopuszczalnej prędkości poruszania się tych pojazdów" - czytamy w uzasadnieniu do projektu.
Ponadto zmiana przepisów ma umożliwić obcokrajowcom mieszkającym w Polsce ubieganie się o polskie prawo jazdy przed upływem 185 dni przebywania na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej.
"Warunek tzw. rezydencji musi być spełniony w dniu odbioru prawa jazdy, a nie w dniu złożenia wniosku o wydanie prawa jazdy" - czytamy w uzasadnieniu.
Zmiana dla ośrodków szkolenia kierowców i egzaminy
Zmiany przepisów obejmą również przedsiębiorców prowadzących ośrodki szkolenia kierowców, a także samych egzaminatorów.
Pierwsza z nich dotyczyć zmniejszenia ograniczeń stawianych egzaminatorom prawa jazdy pracującym w wojewódzkich ośrodkach ruchu drogowego i umożliwienie im prowadzenie działalności gospodarczej.
Kolejno usunięto wymóg uzyskania akredytacji kuratora oświaty stawiany przedsiębiorcy prowadzącemu ośrodek szkolenia kierowców, który ubiega się o wydanie poświadczenia potwierdzającego spełnianie dodatkowych wymagań w zakresie prawa jazdy kategorii A, B, C lub D albo jest posiadaczem takiego poświadczenia.
Następna zmiana ma zwiększyć bezpieczeństwo egzaminatorów poprzez doprecyzowanie przepisu dotyczącego przerwania egzaminu na prawo jazdy, w oparciu unijne regulacje. "Błędy w ruchu lub niebezpieczne zachowanie bezpośrednio wpływające na bezpieczeństwo pojazdu egzaminacyjnego, jego pasażerów lub innych użytkowników dróg jest karane niezdaniem egzaminu, niezależnie od tego czy egzaminujący lub osoba towarzysząca musi interweniować" - czytamy w przywołanym załączniku do dyrektywy.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock