Spóźnili się z zapłatą kilkuset złotych do ZUS, mają oddać trzy miliony. "Absurd"

Źródło:
tvn24.pl
NCBiR i miliony złotych dotacji
NCBiR i miliony złotych dotacjiTVN24
wideo 2/4
NCBiR i miliony złotych dotacjiTVN24

Liczymy, że bezduszna urzędnicza machina weźmie pod uwagę specyfikę prowadzenia biznesu, niewspółmierne karanie, nawet szykanowanie przedsiębiorców - mówi w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl Jacek Złotkiewicz, założyciel firmy Pronos. Jego spółka jest na liście przedsiębiorstw, które muszą zwrócić dotacje z Narodowego Centrum Badań i Rozwoju. W ich przypadku to trzy miliony złotych, a powodem było 667 złotych zaległości wobec ZUS. Podobnych sytuacji jest więcej.

Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, szefowa Ministerstwa Funduszy i Polityki Regionalnej, pod koniec lutego przekazała, że "NCBiR wypowiada 38 umów zawartych w 2023 oku na ponad 195 mln zł. Naruszenie polegało na złożeniu nieprawdziwych oświadczeń finansowych". Ministra napisała także, że "dalej sprawą zajmie się prokuratura".

Jacek Złotkiewicz, założyciel firmy Pronos, która jest na liście przedsiębiorstw z wypowiedzianą umową, przekonuje w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl, że w ich przypadku "nie ma mowy o jakimkolwiek celowym wprowadzeniu w błąd w celu pozyskania dotacji".

- Zaległość, na którą powołuje się instytucja, wyniosła 667 złotych i powstała po tym, jak jeden z naszych pracowników zakończył studia i stracił tym samym status studenta, nie powiadamiając nas o tym na czas. Mimo regularnego opłacania składek i zobowiązań ZUS na kwoty powyżej stu tysięcy złotych, na skutek błędu ludzkiego zostaliśmy posądzeni o celowe wprowadzenie w błąd NCBiR - opowiada.

Dodaje następnie: - O zaległości dowiedzieliśmy się 1 czerwca 2023 roku i uregulowaliśmy ją 2 czerwca. Poinformowaliśmy o tym NCBiR.

- Sam NCBiR na początku grudnia 2023 roku przeprowadzał zresztą u nas dodatkową kontrolę. Tyle że nikt do tego tematu nie wracał, aż 29 lutego 2024 roku dostaliśmy pismo z wypowiedzeniem umowy i koniecznością zwrotu dotacji w kwocie trzech milionów złotych - opisuje.

- Liczymy jednak, że ta bezduszna urzędnicza machina weźmie pod uwagę specyfikę prowadzenia biznesu, niewspółmierne karanie, nawet powiedziałbym szykanowanie przedsiębiorców - zaznacza.

"Funkcjonowaliśmy w ogromnej niepewności biznesowej"

Jednocześnie Jacek Złotkiewicz przypomina, że chodzi o instytucję, w przypadku której procedura przyznawania dotacji budziła wątpliwości. - Mam na myśli sposób rozstrzygania konkursów, wstrzymane decyzje, brak informacji na ile, na jak długo, czy w ogóle projekt będzie realizowany. Przez takie działanie funkcjonowaliśmy w ogromnej niepewności biznesowej, zwłaszcza, że w momencie przyznawania środków z "Szybkiej ścieżki" CBA przeprowadzało kontrole w NCBiR - dodaje.

W ten sposób nawiązuje do wydarzeń sprzed roku, które również były opisywane przez tvn24.pl. Wtedy kontrolerzy NIK rozpoczęli działania sprawdzające w Narodowym Centrum Badań i Rozwoju, a wcześniej kontrolę rozpoczęło Centralne Biuro Antykorupcyjne. Chodziło właśnie o konkurs "Szybka ścieżka - Innowacje cyfrowe".

Kontrole NIK i CBA miały związek ze sprawą dwóch dotacji, których szczegóły ujawnili posłowie Koalicji Obywatelskiej Dariusz Joński i Michał Szczerba. Pierwsza, w wysokości 55 milionów złotych, miała zostać przekazana 26-latkowi, który firmę założył już po ogłoszeniu naboru do konkursu na dodatek z kapitałem zakładowym wynoszącym 5 tysięcy złotych. Druga - w wysokości 123 miliony złotych - firmie z Białegostoku, która - jak ustalili posłowie - od czasu założenia w 2020 roku co roku przynosiła straty. Dariusz Joński i Michał Szczerba przedstawili też sieć powiązań między tymi spółkami a Partią Republikańską, kierowaną przez Adama Bielana.

Czytaj także: Jacek Żalek o kłamstwach Adama Bielana, słupie w NCBiR i zorganizowanej grupie przestępczej

Spośród 434 złożonych wniosków w ramach konkursu "Szybka ścieżka" w sumie 117 projektów zostało wybranych do dofinansowania na łączną kwotę ponad 800 mln zł. W związku z kontrolą CBA i NIK wszystkie firmy biorące udział w konkursie, które otrzymały status "rekomendowany do dofinansowania", dostały wiadomość o zawieszeniu podpisywania umów do czasu zakończenia działań służb.

"Trafiliśmy w środek jakichś zawirowań politycznych"

Wracamy do rozmowy z szefem Pronosu, który mówi, że o dotację starali się trzykrotnie. - Włożyliśmy bardzo dużo pracy w przygotowanie wszystkich wniosków. Dostarczamy rozwiązania e-commerce do branży detalicznej. Nie ma wielu takich firm w Polsce i w Europie. Wnioskowaliśmy o sześć milionów złotych, drugie tyle dołożyliśmy z własnej kieszeni. W realizacji projektu brało udział trzydzieści osób - wylicza założyciel firmy.

Dlatego na pismo z informacją o wypowiedzeniu umowy zareagował z niedowierzaniem. - Ten projekt zakończyliśmy, zrealizowaliśmy w całości wszystkie kamienie milowe. Jesteśmy gotowi do wdrażania produkcyjnego platformy, którą zbudowaliśmy - mówi.

Złotkiewicza dziwi też to, że sytuacja dzieje się po minimum trzech audytach, "nawet razem z analizą ryzyka, która została wykonana przez zewnętrzny podmiot audytujący w imieniu NCBiR-u".

- Trafiliśmy w środek jakichś zawirowań politycznych, nieprzystających do takiej instytucji - ocenia. - Działamy od 2016 roku, dopełniamy swoich obowiązków, rzetelnie podchodzimy do biznesu. Cały czas stabilnie rośniemy, baza klientów jest coraz większa, nie tylko w Polsce, ale i za granicą. Byliśmy przeświadczeni, że nasza praktyka biznesowa, liczba audytów i kontroli, które przechodziliśmy, oznaczają, że realizujemy wszystko zgodnie z prawem i regulaminami konkursu - wyjaśnia.

Zaległość uregulowana dwa dni później

W podobnym tonie wypowiada się w rozmowie z tvn24.pl Artur Kurasiński, szef Spellareny. Jego firma również jest na liście przedsiębiorstw, którym NCBiR cofnął dotację.

- Podpisując umowę z NCBiR byliśmy przekonani, że nie mamy żadnych zaległości do ZUS-u. Okazało się, że zaległość była na poziomie 3,9 tysiąca złotych, uregulowana dwa dni potem. Poinformowaliśmy o tym NCBiR od razu. Chcielibyśmy posypać głowę popiołem, powiedzieć, że przepraszamy, prosimy o łagodny wymiar kary, bo w naszej firmie zatrudniamy 90 osób. Nie odnieśli się do tego - relacjonuje Kurasiński.

Jak dodaje, "mimo że NCBiR został powiadomiony o zaległości, podpisał z nami umowę". - Była duża niepewność, bo poprzedniego roku wybuchła afera w tej instytucji. Dowiedzieliśmy się, że były podstawione spółki, które z powodów politycznych starały się wyciągnąć miliony złotych. Zaufaliśmy jednak, że polskie państwo nas w trąbkę nie zrobi - zaznacza.

- A tu wrzucono nas do wora ze wszystkimi przekrętasami i oszustami, którzy wokół NCBiR się pojawili. Teraz czeka nas bankructwo spółki, bo musimy zwrócić 1,85 miliona złotych. Na tę chwilę pieniędzy nie mamy i szybko ich nie będziemy mieć - stwierdza.

W rozmowie z tvn24.pl wyraża nadzieję, że nowy dyrektor NCBiR i nowy minister pochylą się nad "trudną sytuacją firm i że nie będą urządzać polowania na czarownice".

3,5 miliona do zwrotu

Kolejny przykład to Quantum Z, które do zwrotu ma ok. 3,5 mln zł. Repezentujący firmę Martino Battara, radca prawny z kancelarii Battara Bartoszek Kuliński BBK, wyjaśnia w rozmowie z tvn24.pl, że w lutym tego roku Quantum Z została zaskoczona wypowiedzeniem umowy przez NCBiR.

- Firma została oskarżona o złożenie nieprawdziwego oświadczenia o niezaleganiu wobec ZUS w momencie podpisania umowy z NCBR. To w ogóle nie miało miejsca - komentuje.

Jak mówi, na etapie konkursowym, czyli pół roku wcześniej, Quantum Z złożyło oświadczenie o niezaleganiu ze składkami ZUS, bo taki był wymóg konkursowy. - Na dzień złożenia oświadczenia nie zalegała z ZUS. Natomiast firma nie złożyła takiego oświadczenia na dzień podpisania umowy, bo nie była do tego zobligowana – tłumaczy.

- Z naszej strony sytuacja wygląda tak, że NCBiR po półtora roku sprawdza, że ktoś miał jakąś zaległość na dzień zawarcia umowy, a powołuje się na oświadczenie sprzed podpisania umowy. To jest jakiś absurd w naszej ocenie - komentuje mecenas.

Jednocześnie przyznaje, że na dzień podpisania umowy z NCBiR "firma miała zaległość około 200 zł i to odsetkową".

"Sankcje niewspółmierne od tego, co zostało zrobione"

Zdaniem Michała Żukowskiego, który w latach 2011-2016 pracował w NCBiR jako dyrektor działu prawnego, "sankcje są niewspółmierne do tego, co zostało zrobione".

- Podczas mojej pracy dla NCBiR przygotowałem wraz z zespołem w sumie pewnie ponad sto zawiadomień do prokuratury i różnych decyzji o nieprawidłowościach. Doskonale czuję, kiedy mam do czynienia z oszustem, a kiedy raczej z kimś, kto popełnił błąd. Firmy z listy, z którymi miałem kontakt i których historie znam, są pokrzywdzone - ocenił w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl.

Jak wynika z informacji redakcji biznesowej tvn24.pl, niektóre firmy z listy 38 przedsiębiorstw, którym wypowiedziano umowy, planują wysłać apel do instytucji z prośbą o rozpoczęcie dialogu. Zapytaliśmy więc NCBiR o to, czy firmy mogą liczyć na rozmowy w tej sprawie. Biuro prasowe odpowiedziało nam, że "wszelkie informacje o powodach i dalszych działaniach tj. zwrocie środków zostały zawarte w stanowisku skierowanym do poszczególnych beneficjentów w dniu 29.02.2024 r.".

"W przypadku braku zwrotu środków NCBiR podejmie kroki prawne zmierzające do odzyskania należności w trybie postępowań administracyjnych" - przekazano.

Dopytujemy o wysokość zaległości firm wobec instytucji publicznych. "Wielkość była różna, niekiedy od kilkudziesięciu złotych do ponad 100 000 zł" - wyjaśnia NCBiR.

Instytucja zauważa, że kwestia zawarcia umowy w sprawie dotacji "warunkowana była brakiem całkowitego niezalegania ze składkami dot. należności budżetowych niezależnie od wysokości", a oświadczenia w tej sprawie są składane pod rygorem odpowiedzialności karnej za składanie fałszywych zeznań.

"W toku prowadzonych kontroli wykryto, że część beneficjentów złożyła oświadczenia niezgodne ze stanem faktycznym, na skutek czego NCBiR pozostawał w błędzie w zakresie spełniania warunków niezbędnych do zawarcia umowy. W związku z powzięciem takiej informacji NCBiR podjęło decyzję o uchyleniu się od zawarcia/rozwiązaniu umów z podmiotami, których sprawa ta dotyczyła" - wyjaśniono, dodając jednocześnie, że zgłoszenia w sprawie przedsiębiorstw trafiły do prokuratury.

MFiPR: NCBiR zwracał się do firm o przedstawienie wyjaśnień

O dodatkowy komentarz do sytuacji przedsiębiorstw poprosiliśmy Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej, które do 7 marca sprawowało nadzór nad Narodowym Centrum Badań i Rozwoju. "MFiPR przeprowadził audyt, który dotyczył sprawdzenia, czy projekty z konkursu 'Szybka ścieżka - Innowacje Cyfrowe' spełniają warunki uzyskania dofinasowania" - wyjaśnia biuro prasowe resortu.

"W takich konkursach jak ten – co do zasady – nie wymaga się zaświadczeń i polega na oświadczeniach firm. Te jednak są składane pod groźbą odpowiedzialności karnej i powinny być zgodne ze stanem faktycznym. Natomiast instytucja, która organizuje konkurs, zawsze ma prawo sprawdzić prawdziwość tych oświadczeń. Tak też się stało" - dodaje.

Ministerstwo wskazuje też w odpowiedzi na nasze pytania, że "NCBiR, stosując się do zaleceń audytowych, sprawdził prawdziwość oświadczeń. NCBiR zwracał się do firm o przedstawienie wyjaśnień od listopada 2023 r. W trzydziestu kilku przypadkach okazało się, że złożone oświadczenia nie były zgodne ze stanem faktycznym".

Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego, które przejęło od resortu funduszy pieczę nad NCBiR, nie odpowiedziało na nasze pytania w sprawie rozwiązanych umów.

Michał Żukowski przyznaje w rozmowie z tvn24.pl, że prowadzenie wniosku o dofinansowanie wymaga właściwych procedur. - Opisywania faktur, trzymania się kurczowo od linijki faktów, które jak w tym przypadku, mogą być nawet nieznane przez przedsiębiorcę - wylicza.

Jak dodaje, częściowo w tej sprawie winny może być system prawny. - Są zero-jedynkowe przepisy. Jest uchybienie, nieprawdziwe oświadczenie o niezaleganiu i urzędnicy boją się zareagować tak, jakby logika podpowiadała. W tym momencie możliwym rozwiązaniem problemu jest zmiana regulaminu konkursu albo zmiana ustawy, ale to musi się dziać na gruncie politycznym - wskazuje.

Czytaj też: Były prezes NCBR Investment Fund Krzysztof B. w areszcie

Chcesz podzielić się ważnym tematem? Skontaktuj się z autorką tekstu: joanna.rubin@wbd.com

Autorka/Autor:

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Grand Warszawski / Shutterstock.com

Pozostałe wiadomości

Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów poinformował o rozpoczęciu postępowanie wobec spółki P4 - właściciela sieci Play. Urząd zarzuca firmie stosowanie niedozwolonych postanowień umownych. W ramach postępowanie sprawdzi między innymi czy operator nie naruszył interesów konsumentów za wprowadzenia do umów opłaty za utrzymanie numeru w ofertach na kartę. Spółce grozi kara do 10 proc. obrotu.

UOKiK sprawdzi, czy klienci Play nie płacili podwójnie

UOKiK sprawdzi, czy klienci Play nie płacili podwójnie

Źródło:
PAP

Ministerstwo Finansów pracuje nad podatkiem dotyczącym odsetek od rezerwy obowiązkowej utrzymywanej przez banki w Narodowym Banku Polskim - poinformował w środę minister finansów Andrzej Domański. Dodał, że przychody do budżetu w 2026 roku z tego tytułu mogłyby sięgnąć nawet poziomu dwóch miliardów złotych.

Minister finansów zapowiada nowy podatek

Minister finansów zapowiada nowy podatek

Źródło:
PAP

Podczas środowej sesji spadają kursy banków notowanych na warszawskiej giełdzie. Wcześniej minister finansów Andrzej Domański poinformował, że w jego resorcie trwają prace "nad specjalnym podatkiem dotyczącym odsetek od rezerwy obowiązkowej, utrzymywanej przez banki w Narodowym Banku Polskim".

Akcje w dół po słowach ministra

Akcje w dół po słowach ministra

Źródło:
tvn24.pl

Warner Bros. Discovery miał w maju największy udział w oglądalności wśród dystrybutorów treści wideo w Polsce - podał Presserwis, powołując się na badanie All Screens Video Landscape Nielsena.

Warner Bros. Discovery na czele dystrybutorów treści wideo w Polsce

Warner Bros. Discovery na czele dystrybutorów treści wideo w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Polska przeznaczyła blisko 65 milionów euro na udział Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego w misji Axiom 4. Minister finansów Andrzej Domański zapewnił, że wydatek ten zwróci się kilkukrotnie, przynosząc długofalowe korzyści gospodarcze.

65 milionów euro za lot w kosmos. Minister finansów komentuje

65 milionów euro za lot w kosmos. Minister finansów komentuje

Źródło:
PAP, Radio Zet

Ponad 12,3 miliarda złotych długów mają do spłacenia osoby powyżej 65 roku życia. Jak podaje BIG InfoMonitor, kwota zadłużenia seniorów w Polsce wzrosła o 640 milionów złotych od kwietnia zeszłego roku. Przeciętny zadłużony senior ma zaległości na kwotę 33,5 tysiąca złotych.

Seniorzy zadłużeni po uszy. "Kwota może przyprawiać o ból głowy"

Seniorzy zadłużeni po uszy. "Kwota może przyprawiać o ból głowy"

Źródło:
PAP

Lidl wycofuje partię piwa - przekazał w komunikacie Główny Inspektorat Sanitarny. "Nie należy otwierać i spożywać produktu" - napisano w ostrzeżeniu.

Wielka sieć wycofuje produkt. "Nie należy otwierać i spożywać"

Wielka sieć wycofuje produkt. "Nie należy otwierać i spożywać"

Źródło:
GIS

W środę azjatyckie giełdy poszły w górę, a ceny ropy naftowej oscylowały w pobliżu najniższych poziomów od wielu tygodni. Wtorkowa sesja na Wall Street zakończyła się mocnymi wzrostami głównych indeksów. Inwestorzy pozytywnie odebrali zawieszenie broni między Izraelem a Iranem.

Zawieszenie broni napędza rynki. Reakcje giełd

Zawieszenie broni napędza rynki. Reakcje giełd

Źródło:
PAP, Reuters

We wtorkowym losowaniu Lotto nikt nie wytypował poprawnie wszystkich sześciu liczb. Jedna osoba wygrała natomiast milion złotych w Lotto Plus. Oto wyniki Lotto i Lotto Plus z 24 czerwca 2025 roku.

Padła szóstka w Lotto Plus

Padła szóstka w Lotto Plus

Źródło:
tvn24.pl

"Ze skutkiem natychmiastowym wszystkie osoby ubiegające się o wizę nieimigracyjną w celu podjęcia nauki w Stanach Zjednoczonych (...) powinny zmienić ustawienia prywatności swoich kont w mediach społecznościowych na publiczne" - napisano w poście zamieszczonym przez ambasadę USA w Warszawie. Po co? W celu "ułatwienia niezbędnych procedur weryfikacyjnych".

Chcesz się uczyć w USA? Władze żądają dostępu do kont społecznościowych

Chcesz się uczyć w USA? Władze żądają dostępu do kont społecznościowych

Źródło:
tvn24.pl/AP News/BBC

Od 30 czerwca 2025 roku zaczną obowiązywać zmienione zasady egzaminowania kierowców. Ministerstwo Infrastruktury zapewnia, że o prawo jazdy nie będzie trudniej niż do tej pory. Niektóre rozwiązania budzą jednak wątpliwości egzaminatorów.

Zmiany w egzaminach na prawo jazdy. Są kontrowersje

Zmiany w egzaminach na prawo jazdy. Są kontrowersje

Źródło:
TVN24+

Skarb Państwa jako akcjonariusz PZU zgłosił kandydaturę Beaty Stelmach na członka rady nadzorczej polskiego ubezpieczyciela - poinformował PZU w komunikacie. Od lutego bieżącego roku Stelmach jest prezesem Totalizatora Sportowego.

Z Totalizatora do PZU. Skarb Państwa zgłosił swoją kandydatkę do rady nadzorczej

Z Totalizatora do PZU. Skarb Państwa zgłosił swoją kandydatkę do rady nadzorczej

Źródło:
PAP

Hiszpanie nie chcą powtórki z egipskich ciemności, jakie zapanowały dwa miesiące temu. Sara Aagesen, ministra odpowiedzialna za hiszpańską energetykę, poinformowała we wtorek, że rząd w Madrycie "zatwierdził środki mające zapobiec kolejnemu blakcoutowi podobnemu do tego, który pod koniec kwietnia pozbawił prądu niemal cały kraj".

Nie chcą powtórki. Tak Hiszpania chce zapobiec kolejnemu blackoutowi

Nie chcą powtórki. Tak Hiszpania chce zapobiec kolejnemu blackoutowi

Źródło:
PAP

We wtorkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana, a kumulacja rośnie do 100 milionów złotych. Odnotowano dwie wygrane II stopnia - każda po 652 630,80 euro. Oto liczby, które wylosowano 24 czerwca 2025 roku.

Kumulacja w Eurojackpot rośnie, ale padły dwie wysokie wygrane

Kumulacja w Eurojackpot rośnie, ale padły dwie wysokie wygrane

Źródło:
tvn24.pl

Ponad 60 procent badanych zetknęło się z oszustwem na rynku energii na przykład dotyczącym fotowoltaiki lub podszywania się pod sprzedawcę energii czy instytucję państwową - podał Urząd Regulacji Energetyki.

Wezwania do zapłaty, podszywanie się pod sprzedawcę. Alarmujące wyniki badania

Wezwania do zapłaty, podszywanie się pod sprzedawcę. Alarmujące wyniki badania

Źródło:
PAP

Rada Ministrów przyjęła projekt wliczający do stażu pracy m.in umowy cywilnoprawne - podał rzecznik rządu po posiedzeniu. Według zapowiedzi premiera, w staż pracy ma być wliczany okres, kiedy prowadzono jednoosobową działalność gospodarczą albo działał w ramach umowy cywilnoprawnej.

Rząd przyjął ustawę "na którą czekało bardzo dużo ludzi"

Rząd przyjął ustawę "na którą czekało bardzo dużo ludzi"

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

"Wygraliśmy! Protest zdołał zrujnować plany Bezosa i pałacowe gierki burmistrza Brugnaro" - napisała grupa No Space for Bezos ("Nie ma miejsca dla Bezosa") w poście w mediach społecznościowych. Protestowali przeciwko organizacji ślubu miliardera w Wenecji.

"Wygraliśmy!" Miliarder ugiął się pod falą protestów

"Wygraliśmy!" Miliarder ugiął się pod falą protestów

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Rząd zajął się we wtorek kilkoma projektami ustaw deregulacyjnych w tym projektem uregulowania rynku kryptowalut. Nowe regulacje mają wprowadzić nadzór Komisji Nadzoru Finansowego nad rynkiem kryptoaktywów, co ma m.in. zwiększyć ochronę klientów przed nieuczciwymi podmiotami.

Rząd chce uregulować rynek kryptowalut. Jest projekt

Rząd chce uregulować rynek kryptowalut. Jest projekt

Źródło:
PAP

- Podjęliśmy decyzję, żeby odejść od tak zwanego podatku Morawieckiego - poinformował we wtorek premier Donald Tusk przed rozpoczynającym się posiedzeniem rządu. Jak dodał, chodzi o podatek przy rejestracji "najtańszych samochodów".

Tusk o "podatku Morawieckiego". "Trudno się na to zgodzić"

Tusk o "podatku Morawieckiego". "Trudno się na to zgodzić"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Ceny energii będą zamrożone do końca 2025 roku - poinformował przed posiedzeniem rządu premier Donald Tusk.

Ważna zapowiedź premiera w sprawie cen prądu

Ważna zapowiedź premiera w sprawie cen prądu

Źródło:
PAP

Brytyjski organ nadzoru nad konkurencją poinformował, że może zmusić Google do zmienienia zasad jego funkcjonowania, tak by w wynikach wyszukiwania firmy były wyświetlane bardziej sprawiedliwie i by konsumenci otrzymywali dostęp do alternatywnych usług. Amerykańska firma już zapowiada, że takie "karne regulacje" mogą prowadzić do tego, iż nie będzie dostarczała nowych usług do Wielkiej Brytanii.

Google na celowniku brytyjskiego urzędu. Firma mówi o "karnych regulacjach"

Google na celowniku brytyjskiego urzędu. Firma mówi o "karnych regulacjach"

Źródło:
Reuters

We wtorek zespół CSIRT NASK wydał ostrzeżenie przed cyberprzestępcami podszywającymi się pod firmy komunikacji miejskiej w celu wyłudzenia danych oraz pieniędzy. Oszuści w mediach społecznościowych kuszą rzekomymi promocjami i konkursami.

Podszywają się pod komunikację miejską. Nowe ostrzeżenie

Podszywają się pod komunikację miejską. Nowe ostrzeżenie

Źródło:
PAP

Sprzedaż detaliczna w cenach stałych w maju 2025 roku wzrosła o 4,4 procent w ujęciu rocznym, a w ujęciu miesięcznym spadła o 3,2 procent - podał Główny Urząd Statystyczny. Sprzedaż detaliczna w cenach bieżących w ubiegłym miesiącu wzrosła o 4,3 procent rok do roku.

Nowe dane ze sklepów. "I tak już od kilku lat..."

Nowe dane ze sklepów. "I tak już od kilku lat..."

Źródło:
PAP

Sejm przegłosował we wtorek nowelizację ustawy o podatku od towarów i usług. Przepisy podnoszą limit przychodów, poniżej którego przedsiębiorca jest zwolniony z rejestrowania się jako podatnik VAT. - Zwiększenie progu odciąży drobnych przedsiębiorców - komentuje Piotr Juszczyk z inFaktu.

Limit podatkowy w górę. Sejm daje zielone światło

Limit podatkowy w górę. Sejm daje zielone światło

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Liczba rejestracji całkowicie elektrycznych samochodów osobowych w Polsce osiągnęła na koniec maja poziom 2816 sztuk, co oznacza 118-procentowy wzrost w ujęciu rocznym - wynika z raportu "PEVO Index".

Ofensywa elektryków. Wzrost o ponad 100 procent

Ofensywa elektryków. Wzrost o ponad 100 procent

Źródło:
PAP

Ceny gazu w Europie mocno spadają w reakcji na zawieszenie broni w konflikcie Izrael-Iran. Kontrakty na gaz w Amsterdamie zniżkują o 12 procent, najmocniej od niemal dwóch lat.

Jest reakcja na zawieszenie broni. Największy spadek od niemal dwóch lat

Jest reakcja na zawieszenie broni. Największy spadek od niemal dwóch lat

Źródło:
PAP

Ponad 40 milionów złotych dotacji z programu "Czyste powietrze" musi zostać zwrócone - donosi we wtorek "Dziennik Gazeta Prawna". Sprawa dotyczy niemal 1,5 tysiąca osób. Powodem są nieprawidłowości wykryte podczas kontroli. Chodzi między innymi o zawyżanie kosztów.

Muszą zwrócić pieniądze z rządowego programu

Muszą zwrócić pieniądze z rządowego programu

Źródło:
PAP