Spóźnili się z zapłatą kilkuset złotych do ZUS, mają oddać trzy miliony. "Absurd"

Źródło:
tvn24.pl
NCBiR i miliony złotych dotacji
NCBiR i miliony złotych dotacjiTVN24
wideo 2/4
NCBiR i miliony złotych dotacjiTVN24

Liczymy, że bezduszna urzędnicza machina weźmie pod uwagę specyfikę prowadzenia biznesu, niewspółmierne karanie, nawet szykanowanie przedsiębiorców - mówi w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl Jacek Złotkiewicz, założyciel firmy Pronos. Jego spółka jest na liście przedsiębiorstw, które muszą zwrócić dotacje z Narodowego Centrum Badań i Rozwoju. W ich przypadku to trzy miliony złotych, a powodem było 667 złotych zaległości wobec ZUS. Podobnych sytuacji jest więcej.

Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, szefowa Ministerstwa Funduszy i Polityki Regionalnej, pod koniec lutego przekazała, że "NCBiR wypowiada 38 umów zawartych w 2023 oku na ponad 195 mln zł. Naruszenie polegało na złożeniu nieprawdziwych oświadczeń finansowych". Ministra napisała także, że "dalej sprawą zajmie się prokuratura".

Jacek Złotkiewicz, założyciel firmy Pronos, która jest na liście przedsiębiorstw z wypowiedzianą umową, przekonuje w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl, że w ich przypadku "nie ma mowy o jakimkolwiek celowym wprowadzeniu w błąd w celu pozyskania dotacji".

- Zaległość, na którą powołuje się instytucja, wyniosła 667 złotych i powstała po tym, jak jeden z naszych pracowników zakończył studia i stracił tym samym status studenta, nie powiadamiając nas o tym na czas. Mimo regularnego opłacania składek i zobowiązań ZUS na kwoty powyżej stu tysięcy złotych, na skutek błędu ludzkiego zostaliśmy posądzeni o celowe wprowadzenie w błąd NCBiR - opowiada.

Dodaje następnie: - O zaległości dowiedzieliśmy się 1 czerwca 2023 roku i uregulowaliśmy ją 2 czerwca. Poinformowaliśmy o tym NCBiR.

- Sam NCBiR na początku grudnia 2023 roku przeprowadzał zresztą u nas dodatkową kontrolę. Tyle że nikt do tego tematu nie wracał, aż 29 lutego 2024 roku dostaliśmy pismo z wypowiedzeniem umowy i koniecznością zwrotu dotacji w kwocie trzech milionów złotych - opisuje.

- Liczymy jednak, że ta bezduszna urzędnicza machina weźmie pod uwagę specyfikę prowadzenia biznesu, niewspółmierne karanie, nawet powiedziałbym szykanowanie przedsiębiorców - zaznacza.

"Funkcjonowaliśmy w ogromnej niepewności biznesowej"

Jednocześnie Jacek Złotkiewicz przypomina, że chodzi o instytucję, w przypadku której procedura przyznawania dotacji budziła wątpliwości. - Mam na myśli sposób rozstrzygania konkursów, wstrzymane decyzje, brak informacji na ile, na jak długo, czy w ogóle projekt będzie realizowany. Przez takie działanie funkcjonowaliśmy w ogromnej niepewności biznesowej, zwłaszcza, że w momencie przyznawania środków z "Szybkiej ścieżki" CBA przeprowadzało kontrole w NCBiR - dodaje.

W ten sposób nawiązuje do wydarzeń sprzed roku, które również były opisywane przez tvn24.pl. Wtedy kontrolerzy NIK rozpoczęli działania sprawdzające w Narodowym Centrum Badań i Rozwoju, a wcześniej kontrolę rozpoczęło Centralne Biuro Antykorupcyjne. Chodziło właśnie o konkurs "Szybka ścieżka - Innowacje cyfrowe".

Kontrole NIK i CBA miały związek ze sprawą dwóch dotacji, których szczegóły ujawnili posłowie Koalicji Obywatelskiej Dariusz Joński i Michał Szczerba. Pierwsza, w wysokości 55 milionów złotych, miała zostać przekazana 26-latkowi, który firmę założył już po ogłoszeniu naboru do konkursu na dodatek z kapitałem zakładowym wynoszącym 5 tysięcy złotych. Druga - w wysokości 123 miliony złotych - firmie z Białegostoku, która - jak ustalili posłowie - od czasu założenia w 2020 roku co roku przynosiła straty. Dariusz Joński i Michał Szczerba przedstawili też sieć powiązań między tymi spółkami a Partią Republikańską, kierowaną przez Adama Bielana.

Czytaj także: Jacek Żalek o kłamstwach Adama Bielana, słupie w NCBiR i zorganizowanej grupie przestępczej

Spośród 434 złożonych wniosków w ramach konkursu "Szybka ścieżka" w sumie 117 projektów zostało wybranych do dofinansowania na łączną kwotę ponad 800 mln zł. W związku z kontrolą CBA i NIK wszystkie firmy biorące udział w konkursie, które otrzymały status "rekomendowany do dofinansowania", dostały wiadomość o zawieszeniu podpisywania umów do czasu zakończenia działań służb.

"Trafiliśmy w środek jakichś zawirowań politycznych"

Wracamy do rozmowy z szefem Pronosu, który mówi, że o dotację starali się trzykrotnie. - Włożyliśmy bardzo dużo pracy w przygotowanie wszystkich wniosków. Dostarczamy rozwiązania e-commerce do branży detalicznej. Nie ma wielu takich firm w Polsce i w Europie. Wnioskowaliśmy o sześć milionów złotych, drugie tyle dołożyliśmy z własnej kieszeni. W realizacji projektu brało udział trzydzieści osób - wylicza założyciel firmy.

Dlatego na pismo z informacją o wypowiedzeniu umowy zareagował z niedowierzaniem. - Ten projekt zakończyliśmy, zrealizowaliśmy w całości wszystkie kamienie milowe. Jesteśmy gotowi do wdrażania produkcyjnego platformy, którą zbudowaliśmy - mówi.

Złotkiewicza dziwi też to, że sytuacja dzieje się po minimum trzech audytach, "nawet razem z analizą ryzyka, która została wykonana przez zewnętrzny podmiot audytujący w imieniu NCBiR-u".

- Trafiliśmy w środek jakichś zawirowań politycznych, nieprzystających do takiej instytucji - ocenia. - Działamy od 2016 roku, dopełniamy swoich obowiązków, rzetelnie podchodzimy do biznesu. Cały czas stabilnie rośniemy, baza klientów jest coraz większa, nie tylko w Polsce, ale i za granicą. Byliśmy przeświadczeni, że nasza praktyka biznesowa, liczba audytów i kontroli, które przechodziliśmy, oznaczają, że realizujemy wszystko zgodnie z prawem i regulaminami konkursu - wyjaśnia.

Zaległość uregulowana dwa dni później

W podobnym tonie wypowiada się w rozmowie z tvn24.pl Artur Kurasiński, szef Spellareny. Jego firma również jest na liście przedsiębiorstw, którym NCBiR cofnął dotację.

- Podpisując umowę z NCBiR byliśmy przekonani, że nie mamy żadnych zaległości do ZUS-u. Okazało się, że zaległość była na poziomie 3,9 tysiąca złotych, uregulowana dwa dni potem. Poinformowaliśmy o tym NCBiR od razu. Chcielibyśmy posypać głowę popiołem, powiedzieć, że przepraszamy, prosimy o łagodny wymiar kary, bo w naszej firmie zatrudniamy 90 osób. Nie odnieśli się do tego - relacjonuje Kurasiński.

Jak dodaje, "mimo że NCBiR został powiadomiony o zaległości, podpisał z nami umowę". - Była duża niepewność, bo poprzedniego roku wybuchła afera w tej instytucji. Dowiedzieliśmy się, że były podstawione spółki, które z powodów politycznych starały się wyciągnąć miliony złotych. Zaufaliśmy jednak, że polskie państwo nas w trąbkę nie zrobi - zaznacza.

- A tu wrzucono nas do wora ze wszystkimi przekrętasami i oszustami, którzy wokół NCBiR się pojawili. Teraz czeka nas bankructwo spółki, bo musimy zwrócić 1,85 miliona złotych. Na tę chwilę pieniędzy nie mamy i szybko ich nie będziemy mieć - stwierdza.

W rozmowie z tvn24.pl wyraża nadzieję, że nowy dyrektor NCBiR i nowy minister pochylą się nad "trudną sytuacją firm i że nie będą urządzać polowania na czarownice".

3,5 miliona do zwrotu

Kolejny przykład to Quantum Z, które do zwrotu ma ok. 3,5 mln zł. Repezentujący firmę Martino Battara, radca prawny z kancelarii Battara Bartoszek Kuliński BBK, wyjaśnia w rozmowie z tvn24.pl, że w lutym tego roku Quantum Z została zaskoczona wypowiedzeniem umowy przez NCBiR.

- Firma została oskarżona o złożenie nieprawdziwego oświadczenia o niezaleganiu wobec ZUS w momencie podpisania umowy z NCBR. To w ogóle nie miało miejsca - komentuje.

Jak mówi, na etapie konkursowym, czyli pół roku wcześniej, Quantum Z złożyło oświadczenie o niezaleganiu ze składkami ZUS, bo taki był wymóg konkursowy. - Na dzień złożenia oświadczenia nie zalegała z ZUS. Natomiast firma nie złożyła takiego oświadczenia na dzień podpisania umowy, bo nie była do tego zobligowana – tłumaczy.

- Z naszej strony sytuacja wygląda tak, że NCBiR po półtora roku sprawdza, że ktoś miał jakąś zaległość na dzień zawarcia umowy, a powołuje się na oświadczenie sprzed podpisania umowy. To jest jakiś absurd w naszej ocenie - komentuje mecenas.

Jednocześnie przyznaje, że na dzień podpisania umowy z NCBiR "firma miała zaległość około 200 zł i to odsetkową".

"Sankcje niewspółmierne od tego, co zostało zrobione"

Zdaniem Michała Żukowskiego, który w latach 2011-2016 pracował w NCBiR jako dyrektor działu prawnego, "sankcje są niewspółmierne do tego, co zostało zrobione".

- Podczas mojej pracy dla NCBiR przygotowałem wraz z zespołem w sumie pewnie ponad sto zawiadomień do prokuratury i różnych decyzji o nieprawidłowościach. Doskonale czuję, kiedy mam do czynienia z oszustem, a kiedy raczej z kimś, kto popełnił błąd. Firmy z listy, z którymi miałem kontakt i których historie znam, są pokrzywdzone - ocenił w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl.

Jak wynika z informacji redakcji biznesowej tvn24.pl, niektóre firmy z listy 38 przedsiębiorstw, którym wypowiedziano umowy, planują wysłać apel do instytucji z prośbą o rozpoczęcie dialogu. Zapytaliśmy więc NCBiR o to, czy firmy mogą liczyć na rozmowy w tej sprawie. Biuro prasowe odpowiedziało nam, że "wszelkie informacje o powodach i dalszych działaniach tj. zwrocie środków zostały zawarte w stanowisku skierowanym do poszczególnych beneficjentów w dniu 29.02.2024 r.".

"W przypadku braku zwrotu środków NCBiR podejmie kroki prawne zmierzające do odzyskania należności w trybie postępowań administracyjnych" - przekazano.

Dopytujemy o wysokość zaległości firm wobec instytucji publicznych. "Wielkość była różna, niekiedy od kilkudziesięciu złotych do ponad 100 000 zł" - wyjaśnia NCBiR.

Instytucja zauważa, że kwestia zawarcia umowy w sprawie dotacji "warunkowana była brakiem całkowitego niezalegania ze składkami dot. należności budżetowych niezależnie od wysokości", a oświadczenia w tej sprawie są składane pod rygorem odpowiedzialności karnej za składanie fałszywych zeznań.

"W toku prowadzonych kontroli wykryto, że część beneficjentów złożyła oświadczenia niezgodne ze stanem faktycznym, na skutek czego NCBiR pozostawał w błędzie w zakresie spełniania warunków niezbędnych do zawarcia umowy. W związku z powzięciem takiej informacji NCBiR podjęło decyzję o uchyleniu się od zawarcia/rozwiązaniu umów z podmiotami, których sprawa ta dotyczyła" - wyjaśniono, dodając jednocześnie, że zgłoszenia w sprawie przedsiębiorstw trafiły do prokuratury.

MFiPR: NCBiR zwracał się do firm o przedstawienie wyjaśnień

O dodatkowy komentarz do sytuacji przedsiębiorstw poprosiliśmy Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej, które do 7 marca sprawowało nadzór nad Narodowym Centrum Badań i Rozwoju. "MFiPR przeprowadził audyt, który dotyczył sprawdzenia, czy projekty z konkursu 'Szybka ścieżka - Innowacje Cyfrowe' spełniają warunki uzyskania dofinasowania" - wyjaśnia biuro prasowe resortu.

"W takich konkursach jak ten – co do zasady – nie wymaga się zaświadczeń i polega na oświadczeniach firm. Te jednak są składane pod groźbą odpowiedzialności karnej i powinny być zgodne ze stanem faktycznym. Natomiast instytucja, która organizuje konkurs, zawsze ma prawo sprawdzić prawdziwość tych oświadczeń. Tak też się stało" - dodaje.

Ministerstwo wskazuje też w odpowiedzi na nasze pytania, że "NCBiR, stosując się do zaleceń audytowych, sprawdził prawdziwość oświadczeń. NCBiR zwracał się do firm o przedstawienie wyjaśnień od listopada 2023 r. W trzydziestu kilku przypadkach okazało się, że złożone oświadczenia nie były zgodne ze stanem faktycznym".

Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego, które przejęło od resortu funduszy pieczę nad NCBiR, nie odpowiedziało na nasze pytania w sprawie rozwiązanych umów.

Michał Żukowski przyznaje w rozmowie z tvn24.pl, że prowadzenie wniosku o dofinansowanie wymaga właściwych procedur. - Opisywania faktur, trzymania się kurczowo od linijki faktów, które jak w tym przypadku, mogą być nawet nieznane przez przedsiębiorcę - wylicza.

Jak dodaje, częściowo w tej sprawie winny może być system prawny. - Są zero-jedynkowe przepisy. Jest uchybienie, nieprawdziwe oświadczenie o niezaleganiu i urzędnicy boją się zareagować tak, jakby logika podpowiadała. W tym momencie możliwym rozwiązaniem problemu jest zmiana regulaminu konkursu albo zmiana ustawy, ale to musi się dziać na gruncie politycznym - wskazuje.

Czytaj też: Były prezes NCBR Investment Fund Krzysztof B. w areszcie

Chcesz podzielić się ważnym tematem? Skontaktuj się z autorką tekstu: joanna.rubin@wbd.com

Autorka/Autor:

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Grand Warszawski / Shutterstock.com

Pozostałe wiadomości

W piątek rano urzędnicy portu na zachodnim wybrzeżu USA opowiedzieli CNN o zaskakującym widoku: w ciągu ostatnich 12 godzin z Chin nie wypłynął ani jeden statek towarowy z towarami do dwóch głównych portów na zachodnim wybrzeżu. To się nie zdarzyło od czasu pandemii.

Pustki w portach. Czegoś takiego nie było od czasów pandemii

Pustki w portach. Czegoś takiego nie było od czasów pandemii

Źródło:
CNN

W Genewie rozpoczął się drugi dzień rozmów pomiędzy wysokimi rangą urzędnikami z Chin i USA w sprawie ceł i wojny handlowej - podaje Reuters. Donald Trump ogłosił w sobotę, że podczas pierwszego dnia rozmów delegacji Stanów Zjednoczonych i Chin w Genewie osiągnięto "totalny reset" i wielkie postępy . 

Drugi dzień rozmów w Genewie. Pierwszy miał przynieść "całkowity reset"

Drugi dzień rozmów w Genewie. Pierwszy miał przynieść "całkowity reset"

Źródło:
Reuters, PAP

Naciągacze i przestępcy pod przykrywką oferowanego wsparcia wykorzystują seniorów, zawierając z nimi niekorzystne umowy. Problem narósł zwłaszcza w ostatnich latach - oceniła w rozmowie z Polską Agencją Prasową ministra do spraw polityki senioralnej Marzena Okła-Drewnowicz.

"Wykorzystują seniorów pod przykrywką wsparcia". Ministra o narastającym problemie

"Wykorzystują seniorów pod przykrywką wsparcia". Ministra o narastającym problemie

Źródło:
PAP

Google zgodziło się zapłacić 1,375 miliarda dolarów w ramach wstępnej ugody zawartej ze stanem Teksas w związku z zarzutami o naruszenie prywatności danych użytkowników - poinformował w piątek prokurator generalny Teksasu Ken Paxton.

"W Teksasie Big Tech nie stoi ponad prawem". Google musi zapłacić miliardową karę

"W Teksasie Big Tech nie stoi ponad prawem". Google musi zapłacić miliardową karę

Źródło:
Reuters

Elizabeth Holmes przebywa w więzieniu za oszukiwanie inwestorów za pośrednictwem swojej firmy Theranos. Obiecywała rewolucję w badaniach krwi, ale z obietnic nic nie wyszło i odsiaduje 11-letni wyrok. W międzyczasie Billy Evans jej partner zakłada własną firmę i składa podobne obietnice.

Ona siedzi w więzieniu za medyczne obietnice. Teraz jej partner składa podobne

Ona siedzi w więzieniu za medyczne obietnice. Teraz jej partner składa podobne

Źródło:
"New York Times"

W kwietniu 2025 roku do Polski przywieziono 87 612 używanych pojazdów o masie do 3,5 tony. Jak podaje IBRM Samar stanowi to wzrost o 1,1 procent w porównaniu z poprzednim rokiem. Średni wiek importowanych samochodów wynosi obecnie 12,04 lat. Ponad połowa z nich pochodzi z Niemiec, jednak zauważalny jest wzrost zainteresowania samochodami z USA i Kanady.

Polacy sprowadzają wiekowe auta. Jeden kierunek rośnie w siłę

Polacy sprowadzają wiekowe auta. Jeden kierunek rośnie w siłę

Źródło:
PAP

Podczas pierwszego dnia rozmów delegacji Stanów Zjednoczonych i Chin w Genewie osiągnięto "totalny reset" i "wielkie postępy" - ogłosił w sobotę prezydent USA Donald Trump. Rozmowy mają być kontynuowane w niedzielę.

"Totalny reset wynegocjowany". Trump o "bardzo dobrym spotkaniu" z Chinami

"Totalny reset wynegocjowany". Trump o "bardzo dobrym spotkaniu" z Chinami

Źródło:
PAP

Sir Elton John, Coldplay, Sir Paul McCartney, Robbie Williams, Dua Lipa, Florence Welch i Sir Ian McKellen - wszystkich łączy to, że są brytyjskimi artystami. Mają także jeden wspólny cel - obrona swoich praw przed kradzieżą swoich utworów przez sztuczną inteligencję. Łącznie ponad 400 osób podpisało się pod apelem do brytyjskiego premiera o zaktualizowanie przepisów dotyczące praw autorskich.

Co mają ze sobą wspólnego Dua Lipa i Elton John? Obawiają się tego samego

Co mają ze sobą wspólnego Dua Lipa i Elton John? Obawiają się tego samego

Źródło:
BBC

Jak oświadczyła prezydentka Claudia Sheinbaum, Meksyk pozywa Google za ignorowanie wielokrotnych próśb, by nie zmieniać nazwy Zatoki Meksykańskiej na Zatokę Amerykańską dla użytkowników z USA.

Meksyk pozywa Google'a za zmianę nazwy na "Zatoka Amerykańska"

Meksyk pozywa Google'a za zmianę nazwy na "Zatoka Amerykańska"

Źródło:
BBC, PAP

Polska XVII-wieczna złota "moneta chocimska" Zygmunta III Wazy została sprzedana na sobotniej aukcji w Oslo za 19,2 milionów koron, czyli około 7 milionów złotych. To najwyższa cena osiągnięta za podobny obiekt w historii Skandynawii.

Rekordowa cena za złotą monetę Zygmunta III Wazy

Rekordowa cena za złotą monetę Zygmunta III Wazy

Źródło:
PAP

Nvidia, czołowa amerykańska spółka w dziedzinie AI (sztucznej inteligencji) planuje wypuścić zubożałą wersję swojego chipu H20 dla Chin w ciągu najbliższych dwóch miesięcy. Ma być to następstwo amerykańskich ograniczeń eksportowych dotyczących oryginalnego modelu.

Eksport chipów do Chin. Tak amerykański gigant chce obejść ograniczenia

Eksport chipów do Chin. Tak amerykański gigant chce obejść ograniczenia

Źródło:
Reuters

W sobotnim losowaniu Lotto żaden z graczy nie wytypował prawidłowo wszystkich sześciu liczb. Oznacza to, że kumulacja rośnie do trzech milionów złotych. Oto wyniki Lotto i Lotto Plus z 10 maja 2025 roku.

Kumulacja w Lotto rośnie

Kumulacja w Lotto rośnie

Źródło:
tvn24.pl

Aż 32 procent polskich firm doświadczyło w zeszłym roku incydentów związanych z cyberbezpieczeństwem. Były to między innymi: utrata lub uszkodzenie danych, wyciek poufnych informacji czy przerwy w dostępności usług. Z badania Eurostatu wynika, że w zestawieniu liczby zdarzeń w Unii Europejskiej wyżej była tylko Finlandia z wynikiem 42 procent.

Polskie firmy atakowane niemal najczęściej w Europie

Polskie firmy atakowane niemal najczęściej w Europie

Źródło:
PAP

8 złotych na dzień dobry, a potem jest już tylko drożej - takie są stawki za parkowanie w centrum Szczecina. Podwyżki opłat za parkowanie szykują się też w innych miastach. Sprawą zajął się reporter programu "Polska i Świat", Łukasz Wieczorek.

W tych miejscach parkowanie ma być droższe. Opłaty nawet w weekendy

W tych miejscach parkowanie ma być droższe. Opłaty nawet w weekendy

Źródło:
TVN24

- W moim przekonaniu będzie kolejne cięcie stóp procentowych - mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 członek Rady Polityki Pieniężnej Przemysław Litwiniuk. Jak ocenił, poziom stopy referencyjnej może w tym roku spaść do poziomu 4,5 procent.

"To może być dobry moment na solidny krok w kierunku obniżenia stóp"

"To może być dobry moment na solidny krok w kierunku obniżenia stóp"

Źródło:
tvn24.pl

Prezydent Andrzej Duda podpisał nowelizację ustawy o cudzoziemcach. Nowela wdraża unijną dyrektywę o warunkach wjazdu i pobytu cudzoziemców, którzy chcą pracować w zawodach wymagających wysokich kwalifikacji.

Niebieska karta Unii Europejskiej. Znowelizowane przepisy

Niebieska karta Unii Europejskiej. Znowelizowane przepisy

Źródło:
PAP

W piątek na Węgrzech wszedł w życie zakaz importu bydła, trzody chlewnej oraz mięsa wołowego i wieprzowego z Polski. Wprowadzone rozporządzeniem premiera Viktora Orbana embargo jest odwetem za zakaz sprowadzania tych produktów z Węgier nałożony w związku z panującą w tym kraju epidemią pryszczycy.

Orban zakazał importu mięsa z Polski

Orban zakazał importu mięsa z Polski

Źródło:
PAP

Rachunki za prąd mają być prostsze. Zmianę przepisów w tej sprawie zapowiada Ministerstwo Klimatu i Środowiska.

Będą zmiany w rachunkach za prąd

Będą zmiany w rachunkach za prąd

Źródło:
PAP

TVN24, TVN i TVN24 BiS, stacje telewizyjne z grupy TVN Warner Bros. Discovery, w kluczowych chwilach ogłaszania wyboru nowego papieża zgromadziły łącznie największą widownię - wynika z danych Nielsen TV Audience Measurement.

Wybór papieża najchętniej ze stacjami TVN WBD. Dziękujemy!

Wybór papieża najchętniej ze stacjami TVN WBD. Dziękujemy!

Źródło:
tvn24.pl

W piątkowym losowaniu Eurojackpot rozbita została kumulacja. Do gracza z Niemiec trafi 120 milionów euro. Oto liczby, które padły 9 maja 2025 roku.

Kumulacja w Eurojackpot rozbita. Ogromna wygrana

Kumulacja w Eurojackpot rozbita. Ogromna wygrana

Źródło:
tvn24.pl

Pracodawcy będą mieli obowiązek przedstawienia w ogłoszeniach o pracę proponowanego wynagrodzenia - zakłada nowelizacja Kodeksu pracy, którą w piątek uchwalił Sejm. Zmiany mają przyczynić się między innymi do zniwelowania nierówności płacowych między kobietami a mężczyznami.

Nowy obowiązek dla pracodawców. Rewolucyjna zmiana

Nowy obowiązek dla pracodawców. Rewolucyjna zmiana

Źródło:
PAP

PKO BP, ING Bank Śląski i Bank Pocztowy - te instytucje finansowe zapowiedziały przerwy techniczne w najbliższych dniach. W niektórych przypadkach mogą wystąpić utrudnienia w korzystaniu z aplikacji mobilnej i wykonywaniu transakcji internetowych.

Utrudnienia w trzech bankach. "Zaplanowane operacje zrób wcześniej"

Utrudnienia w trzech bankach. "Zaplanowane operacje zrób wcześniej"

Źródło:
tvn24.pl

Sejm uchwalił nowelizację ustawy w sprawie podniesienia zasiłku pogrzebowego z 4 tysięcy do 7 tysięcy złotych. Podwyżka ma wejść w życie w 2026 roku. Nowela trafi teraz do Senatu.

Zasiłek pogrzebowy w górę

Zasiłek pogrzebowy w górę

Źródło:
PAP

Adam Leszkiewicz, były prezes Grupy Azoty, jest nowym prezesem Polskiej Grupy Zbrojeniowej - przekazała PGZ w komunikacie. Obejmie obowiązki 12 maja.

Nowy prezes polskiego giganta

Nowy prezes polskiego giganta

Źródło:
PAP

Popularność diet pudełkowych w Polsce ciągle rośnie. Osoby korzystające z tej usługi chwalą sobie wygodę tego rozwiązania. - Wreszcie mogę regularnie i zdrowo jeść - mówi nam Pola. Ale eksperci ostrzegają, że to nie do końca idealne rozwiązanie dla osób, które chcą o siebie zadbać. W ubiegłorocznym badaniu jakości zakwestionowano 80 procent oferowanych w "pudełkach" produktów.

Dla jednych "wybawienie", dla drugich "góra śmieci"

Dla jednych "wybawienie", dla drugich "góra śmieci"

Źródło:
TVN24+

Decyzja Rady Polityki Pieniężnej o obniżeniu stóp procentowych stanowiła dostosowanie do obecnej sytuacji, ale nie oznacza automatycznie początku cyklu obniżek - poinformował w czwartek prezes NBP Adam Glapiński. Według szefa banku centralnego, jest wątpliwe, aby Rada Polityki Pieniężnej za miesiąc zaryzykowała następną zmianę stóp procentowych. 

Glapiński: o czerwcu nikt nie wspominał

Glapiński: o czerwcu nikt nie wspominał

Źródło:
PAP