Prognozy analityków wskazywały na wzrost wynagrodzeń o 9,9 proc. W styczniu płace rosły w tempie 9,5 proc. Podane w piątek dane dotyczą firm zatrudniających powyżej 9 osób.
W przypadku zatrudnienia wzrost jest zgodny z oczekiwaniami analityków. W styczniu wzrost sięgnął 2,3 proc.
Płace rosną szybciej od prognoz
Analitycy Pekao zwracają uwagę, że płace w lutym wzrosły dużo bardziej niż wskazywały prognozy. "Potwierdza się, że mamy problem z nakręcaniem się spirali płacowo-inflacyjnej. Realny wzrost wynagrodzeń w okolicach wieloletniej średniej (3 proc. r/r). Dwucyfrowy wzrost płac utrzyma się do końca 2022 roku" - dodano.
"Spora niespodzianka na płacach - to pewnie echa wysokiej inflacji i Polskiego Ładu" - dodali ekonomiści mBanku.
"Wzrost wynagrodzeń w lutym o 11,7 proc. rdr to bardzo mocny odczyt, przebijający zarówno naszą prognozę (10,3 proc. rdr) jak i konsensus (9,9 proc. rdr). Niewykluczone, że w grę wchodzą jakieś zjawiska jednorazowe. GUS wspomina m.in. o wynagrodzeniach za nadgodziny, co może być związane m.in. ze znakomitą koniunkturą w przemyśle. Tym niemniej wstępne wnioski sugerują nasilenie presji płacowej, co będzie działało na wyobraźnię RPP. Ryzyka dla prognoz stóp procentowych po tych danych przesunęły się w kierunku ich wyższego poziomu" - ocenili eksperci Alior Banku.
Autorka/Autor: /dap
Źródło: PAP, TVN24 Biznes
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock