Przeciętne wynagrodzenie brutto w sektorze przedsiębiorstw w kwietniu 2025 roku wyniosło 9045,11 złotego, co oznacza wzrost o 9,3 procent rok do roku - podał w środę Główny Urząd Statystyczny. To więcej niż prognozowali analitycy.
Sektor przedsiębiorstw obejmuje podmioty zatrudniające powyżej dziewięciu osób.
Zatrudnienie w kwietniu spadło o 0,8 proc. rok do roku i wyniosło 6446,8 tys. osób.
"Zaskoczenie w górę" w pensjach
"Kwietniowe płace przyniosły zaskoczenie w górę pokazując wzrost o 9,3 proc. rdr. (konsensus zakładał wzrost zbliżony do 8 proc. rdr.). To pierwsza taka sytuacja od dłuższego czasu. Jak wygląda impet wzrostu płac? Cóż, nastąpiła stabilizacja, ale na dość wysokim pułapie" - skomentowali dane analitycy mBanku w mediach społecznościowych.
"Wysoki wzrost płac wytwarzaniu energii (19,0 proc. rdr.), wyższa od naszych oczekiwań dynamika w przetwórstwie (9,0 proc. rdr.) i silnie rosnące wynagrodzenia w szeregu branż usługowych. Kwiecień zaskoczył po wyższej stronie, ale średnioterminowy trend spowolnienia wzrostu płac powinien być kontynuowany w kolejnych miesiącach. Jest to jednak ważny argument dla RPP za pauzą w obniżkach stóp w czerwcu" - napisali ekonomiści ING.
"Relatywnie wysoka dynamika płac w kwietniu to efekt z jednej strony korzystniejszej (porównując z sytuacją z marca) bazy odniesienia, a z drugiej w związku z przypadającymi w tym roku Świętami Wielkanocnymi na późny kwiecień i wypłatami świątecznych dodatków, bonusów itp. w tym okresie" - oceniła Monika Kurtek z Banku Pocztowego.
"W przypadku zatrudnienia, dane także pozytywnie zaskoczyły. Złamana została utrzymująca się od początku br. dynamika na poziomie -0,9 proc. rdr i bardzo możliwe, że w kolejnych miesiącach tempo spadku zatrudnienia będzie już tylko maleć, choć raczej powoli. Opublikowane dane są ogólnie rzecz biorąc pozytywne, mogą wręcz wskazywać na większe przyspieszenie w gospodarce z początkiem drugiego kwartału br., ale z punktu widzenia RPP mogą ją utwierdzać w przekonaniu, że z kolejnymi obniżkami stóp należy poczekać" - dodała.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock