Urlop, o którym w Polsce lepiej nie mówić? Niektórzy go wprowadzili

Źródło:
tvn24.pl
Dłuższe urlopy dla niepalących. Wprowadza je japońska firma
Dłuższe urlopy dla niepalących. Wprowadza je japońska firma
wideo 2/4
Dłuższe urlopy dla niepalących. Wprowadza je japońska firma

"A urlopu wytryskowego dla facetów nie będzie?" - to komentarz do informacji o tym, że dwie polskie firmy wprowadzają od lipca urlop menstruacyjny. W Japonii od 1947 roku istnieje takie rozwiązanie, w Polsce nie ma takich regulacji, ale coraz częściej same przedsiębiorstwa wychodzą na przeciw potrzeb swoich pracowniczek. - Jest jednak zmiana pokoleniowa, nawet w postrzeganiu obecności bezpłatnych podpasek i tamponów w toaletach - przyznaje Agnieszka Szamałek-Michalska, dyrektorka ds. kultury organizacyjnej w CD PROJEKT RED, firmie, która oferuje urlop menstruacyjny już od roku.

Firmy digitalk i Suasio, grupa doradczo-marketingowa, na początku lipca poinformowały, że wprowadzają urlop menstruacyjny. Czytamy w mediach społecznościowych setki komentarzy pod ich komunikatem. To niektóre z nich (pisownia oryginalna):

"Chyba jestem jakaś dziwna, ale mimo że jestem kobietą i ów problem jest dla mnie bardzo dotkliwy, nie jestem fanką takiego pomysłu i uważam, że w ujęciu dalszej perspektywy, może być niekorzystny dla samych zainteresowanych. Osobiście bym nie korzystała" - pisze internautka.

"Dyskryminowanie pracowników ze względu na płeć, to raczej powód do wstydu niż do dumy" - ocenia kolejna osoba.

"Nie wiem, co cieszy bardziej. Czy fakt, że kolejna firma osiąga jakieś minimum człowieczeństwa, czy ból dupy mizoginów w komentarzach" - komentuje użytkownik platformy LinkedIn. "A urlopu wytryskowego dla facetów nie będzie?" - ironizuje internauta.

Dzwonimy do szefowej obu firm Agaty Banaszkiewicz. - Jeśli dotykamy tabu, to oznacza, że musimy się mierzyć z różnymi nieprzychylnymi komentarzami w sieci, jak ten o urlopie wytryskowym dla mężczyzn - mówi na wstępie w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl.

Zaznacza, że urlopy menstruacyjne niektóre firmy w Polsce wprowadziły już dawno. - Dowiedzieliśmy się, że nie chwalą się tym, bo nie chcą walczyć z reakcją społeczną i hejtem, który się wylewa, co widać komentarzach pod naszym postem - zdradza.

W Polsce, urlop menstruacyjny jest zależny od indywidualnej decyzji zarządu firmy, a nie jest gwarantowany na takich samych zasadach jak urlop wypoczynkowy.

Prawa równe, potrzeby różne

Agata Banaszkiewicz odnosi się do zarzutów o dyskryminację, którą wytykają internauci. Wskazuje, że prawa są równe, ale potrzeby różne. - Czytam te komentarze i widzę, że gdybym chciała zadbać o PR, to nie powiedziałabym głośno o wprowadzeniu urlopu menstruacyjnego. Jeżeli jednak będziemy się bać o tym mówić, to niczego nie zmienimy. Być może niedługo będzie wypracowany rynkowy standard, gdzie brane jest pod uwagę, że podczas okresu kobiety mogą czuć ból, a przez dyskomfort mają choćby inny poziom skupienia - mówi z nadzieją.

CD PROJEKT RED, producent gier komputerowych, rok temu wprowadził urlopy menstruacyjne. We współpracy z Kulczyk Foundation, twórcą raportów m.in o ubóstwie menstruacyjnym, dzielą się doświadczeniem w tym zakresie z innymi firmami, bo problem z hejtem znają doskonale.

- Rozmawiamy też o reakcjach i emocjach, jakie takie inicjatywy mogą rozbudzić w dzisiejszym świecie social mediów. Jeśli jest tak, że wciąż musimy czytać, że dziewczyny są gorsze tylko ze względu na płeć, to oznacza, że mam jeszcze dużo do zrobienia i chcę działać. Bo jestem koleżanką z pracy, kobietą, ale i mamą córki - zaznacza Agnieszka Szamałek-Michalska, dyrektorka ds. kultury organizacyjnej w CD PROJEKT RED.

Urlop menstruacyjny na świecie

Jednym z pierwszych krajów, które wprowadziły dni wolne od pracy w okresie menstruacji, była Japonia, gdzie w 1947 roku pojawiły się przepisy zezwalające kobietom na wzięcie urlopu menstruacyjnego. Firmy w Japonii są prawnie zobowiązane do umożliwienia kobietom wzięcia urlopu menstruacyjnego. Nie ma jednak wymogu, aby ten czas wolny był płatny, a badania wykazały, że około połowa pracownic nigdy z niego nie korzysta.

Po Japonii urlop menstruacyjny wprowadziła w 1953 roku Korea Południowa, w praktyce jednak korzystanie z tego prawa nie jest powszechne ze względu na społeczne piętno.

Indonezja wprowadziła prawo do dwóch dni urlopu menstruacyjnego w miesiącu. Jednak regulacje te są różnie interpretowane i stosowane w zależności od regionu i pracodawcy.

W 2015 roku Zambia wprowadziła przepis znany jako "Dzień Matki", który pozwala kobietom na jeden dzień wolnego w miesiącu z powodu menstruacji.

W Europie na uwagę zasługuje Hiszpania, która 16 lutego 2023 roku jako pierwsza uregulowała urlop menstruacyjny prawnie. Z danych hiszpańskiego ministerstwa wynika, iż w ciągu 11 miesięcy od wprowadzenia ustawy, urlop menstruacyjny został wykorzystany 1559 razy.

Wprowadzenie płatnego urlopu menstruacyjnego to część globalnego trendu, dlatego coraz więcej firm wprowadza własne wewnętrzne polityki dotyczące kwestii menstruacji. Zwracają uwagę, że podczas menstruacji wiele kobiet zmaga się z różnorodnymi dolegliwościami, które mogą znacząco wpływać na ich samopoczucie oraz efektywność w pracy. Typowe objawy to silne bóle brzucha i pleców, migreny, zmęczenie, nudności, a także wahania nastroju i drażliwość. Skurcze menstruacyjne mogą być na tyle intensywne, że utrudniają wykonywanie codziennych obowiązków zawodowych i prywatnych. Dodatkowo, obfite krwawienie często powoduje dyskomfort i potrzebę częstych przerw w pracy.

Okres to nie choroba, nie ma zwolnienia lekarskiego

W digitalk i Suasio pracuje 55 osób, blisko połowa to kobiety. Urlop menstruacyjny można wziąć raz na miesiąc. - Benefity wprowadzamy po rozmowach z zespołem. Pytamy pracowników i pracownice, co według nich jest teraz najbardziej potrzebne. W gronie kobiet usłyszałam o urlopie menstruacyjnym. Pierwszą rzeczą, którą mi powiedziały, to to, że je boli, jak mają okres. I tak biorą wolne, ale mówią, że boli je głowa. Tak naprawdę w pracy ich nie ma. Drugą opcją jest to, że pracują ze łzami w oczach, bo tak dojeżdża ból. To oznacza, że pracują mało efektywnie - opisuje Agata Banaszkiewicz.

W związku z tym, że prawo pracy w Polsce nie reguluje tego typu urlopów, Agata Banaszkiewicz przygotowała zarys firmowego regulaminu. - Chodziło o to, aby zobaczyć, z czym ten temat się je. U nas szefem HR jest mężczyzna i powiedział, że zna kobiety, które bardzo cierpią z powodu menstruacji. Zachęcał, aby wgryźć się w ten projekt. Rozpoczęłam więc dyskusje z zespołem menedżerów. Oni z kolei podzielili się ze mną tym, że chcieliby, żeby w firmach, w których kiedyś będą pracowały ich córki, taki urlop był standardem - zaznacza.

Pytamy, dlaczego już dziś nie jest to standardem? - Okres to tabu społeczne, ale i firmowe. Dziewczyny nie przychodzą do przełożonych, zresztą najczęściej do facetów, i nie mówią tak, jak jest: słuchaj, mam taki okres, że po prostu wylewa się bokami i nie mogę przyjść do pracy - opowiada współwłaścicielka digitalk.

Według niej, tak się nie stanie nawet w zespole, w którym są bardzo dobre i bliskie relacje. - A problem jest, bo na okres nie ma zwolnienia lekarskiego. "Okres to nie choroba" - to stałe hasło, które można usłyszeć od lekarza. Znam przypadki, że kobiety są odsyłane nawet do psychologów, bo mówią, że je boli co miesiąc - dzieli się doświadczeniami.

I dodaje, że "mamy świadomość inkluzywności". - W regulaminie naszej firmy występują osoby menstruujące. U nas dotyczy to kobiet, więc stosujemy nazewnictwo zamiennie. Odnosimy się też w tej propozycji do osób przechodzących menopauzę - zastrzega.

Kobiety w zdominowanych przez mężczyzn branżach

Kontynuujemy rozmowę z CD PROJEKT RED, w której Agnieszka Szamałek-Michalska wspomina, że wprowadzanie urlopu menstruacyjnego w tej firmie również zaczęło się od dyskusji z grupą pracowniczek. Zastanawiali się, jakie benefity byłyby przydatne dla kobiet w branży zdominowanej przez mężczyzn.

- Z około tysiąca pracowników, ponad 70 procent to mężczyźni. Okazało się, że część kobiet doświadcza bardzo silnych objawów związanych z miesiączkowaniem. Powstał więc pomysł, żeby wprowadzić możliwość urlopu, żeby im pomóc, stworzyć bezpieczne środowisko, a także przełamać tabu, które jest związane z okresem - opisuje Szamałek-Michalska.

Precyzuje, że chodzi o to, aby nie zasłaniać się innymi powodami, na przykład takimi, że kogoś boli głowa. Nie chodzi o to, aby kłamać. - Wystarczy powiedzieć, że bierze się "ML" (skrót od angielskiej nazwy menstrual leave, z ang. urlop menstruacyjny - przyp. red). Mamy tu dużą elastyczność, bo "ML" nie musi trwać cały dzień, można go wziąć nawet na godzinę - wskazuje dyrektorka ds. kultury organizacyjnej.

Tłumaczy, że branża gamingowa jest w dalszym ciągu branżą typowo męską i podejmują różne starania, aby pracowało w niej więcej kobiet.

- Licznymi benefitami przyciągamy i utrzymujemy top talenty, ale rozwijamy też projekt "Dziewczyny w Grze", żeby pokazywać, że jesteśmy otwarci na współpracę ze zdolnymi, fajnymi młodymi kobietami. Zachęcamy je, aby odważyły się zrobić karierę w branży gier komputerowych. W ramach programu stypendialno-mentoringowego "Dziewczyny w Grze" uczestniczki szkół średnich otrzymają wsparcie w postaci rocznego stypendium o wysokości 12 tys. złotych - mówi Szamałek-Michalska. Dodaje, że najnowszy nabór zaczyna się we wrześniu.

Obawy, że kobiety są słabsze i gorsze

Wracamy w rozmowie do urlopów menstruacyjnych i dopytujemy, czy trudno było je wprowadzić w tak dużej firmie? - Mamy postępowy zarząd, w związku z tym różne nasze pomysły znajdują zrozumienie i nie odbijają się od ściany. Nie mam jakiejś sensacyjnej opowieści o tym, jak to musiałam walczyć z zarządem i przekonywać latami do pomysłu urlopów menstruacyjnych, bo spotkałam się z dużą otwartością - ocenia Agnieszka Szamałek-Michalska.

Jednocześnie zaznacza, że były za to głosy obaw, nawet od samych dziewczyn. Zastanawiały się, czy urlopy menstruacyjne paradoksalnie nie uderzają w nie same, pokazując kobiety jako słabsze czy jako gorsze pracownice.

- Osoby, które naprawdę cierpią i doświadczają bardzo bolesnych objawów podczas okresu dzięki benefitowi mogą się sobą zaopiekować, a nie pracować w bólu. Dla naszego biznesu to paradoksalnie lepiej, bo dzięki temu, że mamy otwartą komunikację, możemy dobrze planować pracę - stwierdza.

Dodaje, że menedżerami przyszłości są przede wszystkim osoby, które mają w sobie empatię, które znają swoich pracowników, są otwarte. - Tylko do takich osób przyjdzie pracownik, aby porozmawiać o trudnościach, porażkach, o tym, czego się boi. Taki lider czy liderka ma więcej kluczowych informacji, dzięki którym lepiej zaplanuje wszystkie działania. Chodzi o psychologiczne bezpieczeństwo, które przekłada się na efektywność zespołów - tłumaczy.

Ile osób korzysta z urlopu menstruacyjnego?

Z analiz CD PROJEKT RED wynika, że w ciągu roku 39 proc. osób uprawnionych wzięło urlop menstruacyjny przynajmniej raz, za to w skali miesiąca jest to średnio 11,3 proc. Z kolei 57 proc. osób spośród uprawnionych wykorzystało urlop minimum dwa razy w roku, a zaledwie 0,9 proc. korzysta z urlopu każdego miesiąca. W przeprowadzonych ankietach 90 proc. wskazało też, że ten benefit jest dla nich ważny, bo daje im poczucie bezpieczeństwa i komfortu. Nawet jeśli z niego nie korzystają.

- Zauważam zmianę pokoleniową, bo okres zaczyna być normalnym tematem w dyskursie, a nie powodem do ukrywania się czy wstydu. Widzę, że jest też zmiana w postrzeganiu środków higienicznych w toaletach, obecności bezpłatnych podpasek i tamponów. Dlaczego? Bo nie oczekujemy przecież, że ludzie będą paradować z papierem toaletowym po firmie. To dlaczego mają chodzić z podpaskami? Dlaczego papier toaletowy ma być bezpłatny dla pracowników, a podpaski nie? - pyta Agnieszka Szamałek-Michalska.

"A dlaczego nie urlop andropauzalny?"

Kontaktujemy się z Monika Smulewicz, ekspertką prawa pracy, prezeską HR na Szpilkach, która zwraca uwagę, że jeśli firmy szykują tego typu rozwiązanie, to muszą zadać sobie pytanie: dlaczego urlop menstruacyjny, a nie menopauzalny?

- Dlaczego mamy faworyzować pracowników czy pracowniczki tylko w obrębie jednego zjawiska? W przestrzeni publicznej zaczyna się w końcu mówić o niewidzialnych pięćdziesiątkach, czyli o kobietach w trakcie menopauzy. Burze hormonalne sprawiają, że ich samopoczucie jest naprawdę bardzo różne - podkreśla.

Wyjaśnia, że czasem tym osobom ciężko rano wstać z łóżka, innego dnia są pełne energii, jeszcze innego mają takie dolegliwości, że nie są w stanie funkcjonować.

- Biorąc pod uwagę szerszy kontekst, wprowadzenie urlopu menstruacyjnego jest ukłonem w stronę tylko jednej grupy. Mężczyźni podnoszą: a dlaczego nie urlop andropauzalny - wskazuje kolejny obszar dyskusji.

Uważa, że przy urlopach menstruacyjnych pracodawcy mają też bardzo duży problem w kontekście naruszenia przepisów rozporządzenia ochrony danych osobowych, czyli artykułu 9 – Przetwarzanie szczególnych kategorii danych osobowych.

- Informacje o menopauzie czy o menstruacji to są dane medyczne, których nie mają możliwości gromadzić. Czy to miałoby być więc oświadczenie wystawione przez pracownicę? Myślę, że pod kątem RODO jest bardzo dużo takich nieścisłości i zgadzam się z prezesem Urzędu Ochrony Danych Osobowych, że to nie są informacje, które pracodawca powinien przetwarzać i w jakikolwiek sposób weryfikować - zaznacza Monika Smulewicz.

Jakie firmy stać na takie rozwiązania?

Pokazuje kolejny problem. Pracodawcy zgłaszają, że pracownicy zdalni nie wykorzystują urlopów wypoczynkowych. To wpływa na rezerwę urlopową, obniża wynik firmy. Równolegle toczy się debata publiczna dotycząca wprowadzenia czterodniowego tygodnia pracy. Firmy też to rozwiązanie wprowadzają. Poziom urlopów nie jest obniżany, więc znowu tych wolnych dni jest coraz więcej.

- Pytanie, ile firm w ogóle stać na takie rozwiązania. Już dziś każdego dnia docierają do nas kolejne informacje o falach zwolnień grupowych w wielu branżach. Pracodawcy, szczególnie ci działający w niskomarżowych branżach, nie są już w stanie dźwigać wciąż rosnących kosztów pracy, kolejnych obowiązków nakładanych nowymi przepisami i dyrektywami unijnymi - zauważa ekspertka prawa pracy. Podkreśla też, że "jak popatrzymy sobie na obecne możliwości dla pracowników, to tu siła wyższa, tu urlop opiekuńczy, czyli z każdej strony mamy mnóstwo dodatkowych obciążeń dla pracodawców".

- Czy rynek pracy to wytrzyma? Mam bardzo dużo wątpliwości. Rozmawiałam z klientką, która wprowadziła czterodniowy tydzień pracy. I mówi do mnie: błagam cię, ratuj. Opowiada, że nie jest w stanie dowieźć na czas zamówień. Pracownicy się obrażają, jak dostają wolne poniedziałki, a nie piątki, gdzie trzeba dokończyć zamówienia, bo jest więcej pracy. To jest ogromny problem - zastrzega.

Monika Smulewicz ocenia, że firmy ścigają się na benefity, ale jednocześnie brakuje odpowiednich kompetencji na rynku pracy. Według niej, znalezienie pracownika zaangażowanego i kompetentnego graniczy z cudem.

- Badania Instytutu Gallupa pokazują, że 20-30 proc. pracowników to są ci zaangażowani, 50-60 proc. stanowią reaktywni, a około 10-15 proc. to dystraktorzy. Benefity wszelkiej maści adresowane są tylko do jednej grupy, do reaktywnych. Dlaczego? Bo zaangażowanego pracownika nie musimy niczym podpalać czy motywować, aby dobrze pracował. Tu motywacja płynie z wnętrza i nie zależy od kolejnych benefitów. Dystraktorów z kolei nic nie zadowoli. Oni po prostu żyją, by narzekać i wszystko krytykować - opisuje wyniki badań.

Zwraca uwagę, że ważne jest jednak, aby godnie pracowników wynagradzać. - Wtedy oni sfinansują sobie wszystko to, czego potrzebują. Wtedy nie ma dyskusji nad tym, czy ktoś korzysta z opieki medycznej, czy uprawia sport, czy je jabłka - mówi Monika Smulewicz.

Uważa, że firmy powinny stwarzać przyjazne warunki pracy. Jednocześnie uczula, aby nie zapominać jednak, że głównym celem firmy jest prowadzenie biznesu. Cele biznesowe są nadrzędne.

- Wszystkie działania, które podejmują firmy, służą zwiększeniu produktywności i efektywności. Chodzi o to, żeby mieć nie tylko dobre intencje, ale też nie nikłe podejście do biznesu. Pracodawca nie jest naszym rodzicem, do którego mówi się: daj mi pracę, angażuj mnie, motywuj mnie, daj mi kartę sportową, opiekę medyczną, najlepiej jeszcze zasponsoruj mi psychoterapię. Dzisiaj brakuje nam równowagi na rynku pracy - zaznacza ekspertka.

I wylicza, że jest dwa miliony małych i średnich firm, które tworzą 80 proc. miejsc pracy w Polsce. - No te firmy zwyczajnie nie mogą sobie na to wszystko pozwolić, na realizację takich trendów - kończy.

Urlop menstruacyjny w Polsce. Resort pracy komentuje

Biznesowa redakcja tvn24.pl skontaktowała się z Ministerstwem Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej z zapytaniem, czy w najbliższym czasie wejdzie w życie urlop menstruacyjny, tak jak funkcjonuje on w Hiszpanii.

- Nie trwają prace nad nowym uprawnieniem, jakim byłby urlop menstruacyjny - przekazało biuro prasowe.

Resort zaznaczył w odpowiedzi na nasze pytania, że "informacja przekazywana przez pracownicę swojemu pracodawcy o menstruacji mogłaby budzić dużo wątpliwości, gdyż należy mieć na uwadze, że zgodnie z art. 9 RODO wszystkie dane o zdrowiu należą do szczególnej kategorii danych, których przetwarzanie jest dopuszczalne jedynie w wyjątkowych przypadkach".

Czytaj też: Czterodniowy tydzień pracy, premie, podwyżki. Oto czego chcą pracownicy

Chcesz podzielić się ważnym tematem? Skontaktuj się z autorką tekstu: joanna.rubin@wbd.com

Autorka/Autor:Joanna Rubin/ToL

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Władze Iranu rozważają zamknięcie cieśniny Ormuz - kluczowego szlaku transportu ropy naftowej - jako jedną z możliwych odpowiedzi na ataki ze strony Izraela. Informację podała w czwartek agencja Mehr, powołując się na Behnama Saidiego z parlamentarnej komisji do spraw bezpieczeństwa.

To może być szok dla rynku. Rozważają zamknięcie kluczowego szlaku

To może być szok dla rynku. Rozważają zamknięcie kluczowego szlaku

Źródło:
PAP

W okolicach Tel Awiwu spadły irańskie rakiety - poinformowała izraelska służba ratunkowa Magen David Adom (MDA), publikując nagrania z miejsca zdarzenia. Poważnie ucierpiało miasto Ramat Gan, gdzie znajduje się Izraelska Giełda Diamentów - jedno z najważniejszych centrów obrotu diamentami na świecie.

Izraelska Giełda Diamentów pod ostrzałem. Poważne straty

Izraelska Giełda Diamentów pod ostrzałem. Poważne straty

Źródło:
tvn24.pl

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej orzekł w czwartek, że polski zakaz reklamy aptek, punktów aptecznych i ich działalności jest niezgodny z prawem UE. Skargę przeciwko Polsce złożyła w tej sprawie Komisja Europejska w 2024 roku. Przepisy w Polsce w ocenie TSUE mają naruszać swobodę przedsiębiorczości i świadczenia usług.

Polska łamie unijne prawo. Chodzi o apteki

Polska łamie unijne prawo. Chodzi o apteki

Źródło:
PAP

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej orzekł w czwartek, że bank nie ma prawa domagać się od konsumenta zwrotu pełnej kwoty nominalnej kredytu frankowego po jego unieważnieniu, jeśli wcześniej kredytobiorca spłacił już część zobowiązania. TSUE uznał, że takie roszczenia są niezgodne z przepisami unijnego prawa. Związek Banków Polskich ocenił, że wyrok będzie impulsem do zawierania ugód.

Ważny wyrok dla frankowiczów. Tego nie może robić bank

Ważny wyrok dla frankowiczów. Tego nie może robić bank

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Sprzedaż mieszkań na rynku wtórnym wyraźnie zwolniła i na kupca trzeba poczekać średnio dłużej niż przed rokiem. Najszybciej znikają z rynku niewielkie mieszkania, zwłaszcza w dużych miastach i do remontu. Najnowsze dane Otodom pokazują, że liczy się nie tylko lokalizacja, ale też metraż i potencjał inwestycyjny.

Tutaj najdłużej czekają na nabywcę. Raport

Tutaj najdłużej czekają na nabywcę. Raport

Źródło:
PAP

Podróżowanie to trochę jak wspinaczka - najpierw Tatry, potem Alpy, a dopiero potem Himalaje - mówi w programie "Wstajesz i wiesz" na antenie TVN24 Paweł Kunz, dziennikarz i ekspert turystyczny, redaktor naczelny PanPodroznik.com. Ekspert przypomina, że nawet popularne kierunki turystyczne mają rejony, do których nie należy się wybierać bez przygotowania.

Bezpieczne podróżowanie. "Odyseusz to pierwsza linia kontaktu w sytuacjach kryzysowych"

Bezpieczne podróżowanie. "Odyseusz to pierwsza linia kontaktu w sytuacjach kryzysowych"

Źródło:
TVN24

Bank centralny Norwegii - Norges Bank - obniżył referencyjną stopę depozytową o 0,25 punktu procentowego, z poziomu 4,50 procent do 4,25 procent - poinformowano w oficjalnym komunikacie instytucji.

Zwrot w sprawie stóp. Tego eksperci się nie spodziewali

Zwrot w sprawie stóp. Tego eksperci się nie spodziewali

Źródło:
PAP

Narodowy Bank Szwajcarii obniżył w czwartek stopy procentowe do zera w odpowiedzi na spadającą inflację, presję na aprecjację franka szwajcarskiego i niepewność gospodarczą wywołaną nieprzewidywalną polityką handlową administracji USA. To szósta obniżka od marca 2024 roku.

Dobra wiadomość dla frankowiczów. Decyzja banku centralnego Szwajcarii

Dobra wiadomość dla frankowiczów. Decyzja banku centralnego Szwajcarii

Źródło:
PAP

Znane osoby w reklamie to żadna nowość. Co jednak, gdy znana osoba "poleca" produkt, o istnieniu którego nie ma pojęcia? To jest możliwe dzięki technologii "klonowania mowy". Zagrożeni są nie tylko celebryci czy osoby, które skuszą się na promowane produkty. "Sklonowany głos" może być też wykorzystywany do wyłudzeń przez telefon metodą "na wnuczka".

Ukradli jej głos i wykorzystali go w reklamie. "To kwestia paru kliknięć"

Ukradli jej głos i wykorzystali go w reklamie. "To kwestia paru kliknięć"

Źródło:
tvn24.pl

Bank centralny Turcji (CBT) pozostawił bez zmian główną stopę procentową na poziomie 46 procent - poinformował bank w komunikacie. Bank zamierza ostrożnie dostosowywać poziom stóp koncentrując się na perspektywach inflacji.

W tym kraju główna stopa procentowa jest na poziomie 46 procent. I to się na razie nie zmieni

W tym kraju główna stopa procentowa jest na poziomie 46 procent. I to się na razie nie zmieni

Źródło:
PAP

Czy wiesz, że w Polsce możesz posługiwać się elektronicznymi dokumentami, ale jadąc za granicę, musisz mieć ich papierowe odpowiedniki? Że wystarczy prosta polisa za kilkadziesiąt złotych, aby uniknąć horrendalnych kosztów leczenia? Podpowiadamy, jak uniknąć przykrych niespodzianek podczas urlopu.

Jak przygotować się do zagranicznych wakacji. Lista

Jak przygotować się do zagranicznych wakacji. Lista

Źródło:
TVN24+

Grupa hakerów wspierająca Izrael miała ukraść równowartość około 90 milionów dolarów z największej irańskiej giełdy kryptowalut - poinformowała stacja CNN. Cyberatak, za którym stoi grupa Predatory Sparrow, miał osłabić irańskie władze. Od 13 czerwca trwa eskalacja napięć między Iranem a Izraelem.

Uderzyli w największą taką giełdę w Iranie. Straty sięgają 90 milionów dolarów

Uderzyli w największą taką giełdę w Iranie. Straty sięgają 90 milionów dolarów

Źródło:
PAP

Trwa szukanie winnych kwietniowego blackoutu. Hiszpański operator sieci energetycznej Red Eléctrica de España (REE) obwinił w środę producentów energii za kwietniową awarię zasilania, zarzucając im brak wsparcia w utrzymaniu stabilnego napięcia w systemie, co doprowadziło do rozległego blackoutu w całym kraju.

Potężny blackout. Trwa szukanie winnego

Potężny blackout. Trwa szukanie winnego

Źródło:
PAP

Amerykańska Rezerwa Federalna zdecydowała w środę o utrzymaniu głównej stopy procentowej na niezmienionym poziomie, prognozując jednocześnie wyższą inflację i niższy wzrost PKB. Decyzja ta zapadła mimo silnej presji ze strony prezydenta Donalda Trumpa, który domagał się znaczących obniżek.

Trump domagał się znaczących obniżek. Decyzja Fed

Trump domagał się znaczących obniżek. Decyzja Fed

Źródło:
PAP

Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę, zakazującą sprzedaży wszystkich rodzajów e-papierosów - także beznikotynowych - oraz woreczków nikotynowych osobom poniżej 18. roku życia.

Zakaz sprzedaży, będą ostrzeżenia w sklepach. Jest decyzja prezydenta

Zakaz sprzedaży, będą ostrzeżenia w sklepach. Jest decyzja prezydenta

Źródło:
PAP

W Iranie przestała działać niemal cała sieć internetowa - poinformowała w środę agencja AFP, powołując się na portal specjalistyczny NetBlocks, który monitoruje stan połączeń internetowych na całym świecie. Agencja Reuters podała, że władze wprowadziły ograniczenia w dostępie do internetu.

Niemal cała sieć internetowa w kraju przestała działać

Niemal cała sieć internetowa w kraju przestała działać

Źródło:
PAP

Japoński koncern Nippon Steel poinformował, że w całości przejął amerykański U.S. Steel. W środę mijał ostateczny termin wyznaczony przez Waszyngton na sfinalizowanie kontraktu. Umowa opiewa na ponad 14 miliardów dolarów.

Japoński gigant przejął amerykański koncern

Japoński gigant przejął amerykański koncern

Źródło:
PAP

Ponad 200 pracowników ma stracić pracę w związku z planowanymi zwolnieniami grupowymi w Hucie Szkła "Marta 2", działającej w Chełmie i Dubecznie (województwo lubelskie). W ubiegłym roku spółka odnotowała stratę w wysokości blisko 1,5 miliona złotych. Zgromadzenie wspólników podjęło decyzję o likwidacji zakładu.

Zakład do likwidacji, ponad 200 osób straci pracę

Zakład do likwidacji, ponad 200 osób straci pracę

Źródło:
PAP

Jeszcze przed końcem tygodnia kierowcy mogą spodziewać się wzrostu cen paliw - prognozuje portal e-petrol.pl. Jak wskazują analitycy, na rynku hurtowym ceny już zaczęły rosnąć. Główną przyczyną jest napięta sytuacja geopolityczna na Bliskim Wschodzie, a zwłaszcza eskalacja konfliktu między Iranem a Izraelem. Na możliwy wzrost cen zwracają uwagę także eksperci firmy Reflex.

Nadciąga fala podwyżek

Nadciąga fala podwyżek

Źródło:
PAP

Pracownicy mają prawo samodzielnie zdecydować, w jaki sposób wykorzystają przysługujące im wolne w tytułu opieki nad dzieckiem. Zasada ta nie dotyczy nauczycieli - wyjaśniła Państwowa Inspekcja Pracy.

Dodatkowe dwa dni wolne. "O sposobie wykorzystania decyduje pracownik"

Dodatkowe dwa dni wolne. "O sposobie wykorzystania decyduje pracownik"

Źródło:
PAP

Coraz więcej turystów z zagranicy decyduje się spędzać wakacje w Polsce, a powodem jest m.in. rosnący trend na tzw. coolcation, czyli chłodne wakacje - pisze francuski dziennik "Le Monde". Ale gazeta wymienia i inne zalety podróży nad Wisłę.

"Le Monde": coraz więcej zagranicznych turystów spędza wakacje w Polsce. Jest powód

"Le Monde": coraz więcej zagranicznych turystów spędza wakacje w Polsce. Jest powód

Źródło:
"Le Monde", tvn24.pl

Meta próbowała przejąć pracowników OpenAI, oferując im premie za podpisanie umowy sięgające nawet 100 milionów dolarów - powiedział dyrektor generalny OpenAI Sam Altman.

Oferują 100 milionów dolarów za podpis

Oferują 100 milionów dolarów za podpis

Źródło:
CNBC

Aktywiści w Wenecji rozpoczęli serię protestów przeciwko założycielowi Amazona, Jeffowi Bezosowi, który w przyszłym tygodniu ma poślubić swoją narzeczoną Lauren Sánchez. Uroczystość ma kosztować miliony dolarów i może spowodować zamknięcie niektórych części miasta.

Nie chcą Bezosa w Wenecji. "Ten ślub jest symbolem eksploatacji miasta przez przybyszów"

Nie chcą Bezosa w Wenecji. "Ten ślub jest symbolem eksploatacji miasta przez przybyszów"

Źródło:
BBC

Koleje Czeskie zachęcają naszych południowych sąsiadów do podróży pociągami Baltic Express nad polski Bałtyk. Przy tej okazji publikują informator "Czego nie mówić w Polsce?", wskazując słowa, które w obu językach brzmią podobnie, ale znaczą zupełnie co innego.

Tych słów lepiej nie używać w Polsce. Zagraniczny przewoźnik przestrzega

Tych słów lepiej nie używać w Polsce. Zagraniczny przewoźnik przestrzega

Źródło:
tvn24.pl

Dyrektor Generalny Amazona przekazał, że wydajność firmy, którą zarządza wzrasta dzięki sztucznej inteligencji, a to pozwoli zredukować liczbę potrzebnych pracowników - donosi CNN. "Będziemy potrzebować mniej osób wykonujących niektóre z zadań" - przekazał Andy Jassy.

Gigant zapowiada zwolnienia. AI "zmieni sposób, w jaki wszyscy pracujemy i żyjemy"

Gigant zapowiada zwolnienia. AI "zmieni sposób, w jaki wszyscy pracujemy i żyjemy"

Źródło:
tvn24.pl

Przeciętne miesięczne wynagrodzenie brutto w 2024 roku wyniosło 8181,72 złotych - podał Główny Urząd Statystyczny. W porównaniu z 2023 r. wzrosło ono nominalnie o 13,6 proc. Z kolei liczba etatów w gospodarce sięgnęła 11 milionów.

Tyle zarabiali Polacy w 2024 roku. Nowe dane

Tyle zarabiali Polacy w 2024 roku. Nowe dane

Źródło:
PAP

Komisja Europejska uznała za wiążące zobowiązanie AliExspress w sprawie przejrzystości reklam platformy i jej systemów rekomendacyjnych, ale nadal dostrzega naruszenia Aktu o Usługach Cyfrowych (DSA) - poinformowała wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej Henna Virkkunen podczas szczytu UE CEE Digital Summit w Gdańsku.

Jest decyzja Brukseli w sprawie chińskiego sklepu

Jest decyzja Brukseli w sprawie chińskiego sklepu

Źródło:
PAP

W trzech czwartych skontrolowanych Urząd lokali gastronomicznych wykryto nieprawidłowości - alarmuje Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. "Konsument ma prawo do reklamacji, jeśli posiłek jest niezgodny z zamówieniem – nieświeży, czegoś w nim brakuje lub został użyty zamiennik składnika bez jego wcześniejszej zgody" - przypomina Urząd.

Ukryty cennik, za małe porcje. Inspektorzy sprawdzili, jak nas karmią w restauracjach

Ukryty cennik, za małe porcje. Inspektorzy sprawdzili, jak nas karmią w restauracjach

Źródło:
tvn24.pl

Szacowany koszt przemocy domowej dla osoby jej doznającej i rodziny to nawet 188 tysięcy złotych - czytamy w raporcie "(Nie)widzialne koszty przemocy domowej w Polsce", sporządzonym przez Szkołę Główną Handlową i Niebieska Linię Instytutu Psychologii Zdrowia. Jednak, jak podkreślają autorzy raportu, "koszty funkcjonowania systemu przeciwdziałania przemocy są w Polsce niedoszacowane".

Spróbowano policzyć, ile kosztuje przemoc domowa

Spróbowano policzyć, ile kosztuje przemoc domowa

Źródło:
tvn24.pl

Bitmain, Canaan i MicroBT, trzej najwięksi na świecie producenci maszyn do kopania bitcoinów, otwierają swoje zakłady produkcyjne w Stanach Zjednoczonych - donosi Reuters. Agencja wyjaśnia, że powodem jest wojna celna prezydenta Donalda Trumpa, która zmieniła łańcuch dostaw kryptowalut. Eksperci zwracają uwagę na obawy dotyczące bezpieczeństwa.

Trzej chińscy producenci uruchamiają produkcję w USA, aby "uniknąć wpływu taryf"

Trzej chińscy producenci uruchamiają produkcję w USA, aby "uniknąć wpływu taryf"

Źródło:
Reuters