Śmierć dziewięciomiesięcznej Blanki z Olecka. Wyrok sądu

Źródło:
tvn24.pl, PAP
Śledztwo w sprawie zabójstwa Blanki z Olecka objęte specjalnym statustem (wideo z 2019 roku)
Śledztwo w sprawie zabójstwa Blanki z Olecka objęte specjalnym statustem (wideo z 2019 roku)tvn24
wideo 2/14
Śledztwo w sprawie zabójstwa Bianki z Olecka objęte specjalnym statustem (wideo z 2019 roku)tvn24

Sąd Okręgowy w Suwałkach wydał wyrok w sprawie śmierci dziewięciomiesięcznej Blanki z Olecka. Matka dziewczynki, która odpowiadała za zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem, została skazana na 25 lat pozbawienia wolności. Ówczesny partner kobiety został uniewinniony. Wyrok nie jest prawomocny.

Wyrok zapadł we wtorek przed Sądem Okręgowym w Suwałkach. Matka dziewczynki została skazana na 25 lat pozbawienia wolności. Jej ówczesny partner został uniewinniony. Uzasadnienie wyroku jest tajne. Sąd uznał we wtorek, że oskarżona 20 czerwca 2019 roku "zatkała ręką otwory oddechowe dziecka i doprowadziła do jego śmierci wskutek uduszenia".

Obrońca Anny W. Miłosz Sadowski powiedział po ogłoszeniu wyroku, że orzeczenie nie jest prawomocne i najprawdopodobniej będzie zaskarżone przez wszystkie strony postępowania. Dodał, że walczy o uniewinnienie swojej klientki i że na dziś - póki nie ma prawomocnego wyroku - jest ona niewinna. Wojciech Stpiczyński - obrońca Grzegorza W. - stwierdził, że sprawiedliwość ujrzała światło dzienne i liczy, że wyrok zostanie utrzymany w razie ewentualnej apelacji.

Prokurator Maciej Gnilański z Prokuratury Regionalnej w Gdańsku podkreślił, że sąd orzekł wobec oskarżonej karę niższą niż ta, o którą wnioskowała prokuratura i nie podzielił stanowiska prokuratury, uniewinniając oskarżonego. Dodał, że po otrzymaniu z sądu pisemnej wersji wyroku wraz z uzasadnieniem prokuratura zdecyduje o dalszych krokach.

Oskarżona Anna W. w Sądzie Okręgowym w SuwałkachPAP/Artur Reszko

Prokuratura chciała dożywocia dla niej i dwóch lat więzienia dla niego

Proces toczył się z wyłączeniem jawności. 1 marca zamknięto przewód sądowy, a strony wygłosiły mowy końcowe. Rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Suwałkach Marcin Walczuk informował, że prokuratura domagała się dla oskarżonej kary dożywotniego więzienia. Przed sądem odpowiadał także ówczesny partner matki zmarłej dziewczynki, 48-letni Grzegorz W. Prokuratura oskarżyła go o bezpośrednie narażenie dziecka na utratę życia. Prokurator w mowie końcowej domagał się dla niego kary dwóch lat więzienia. - Jeden z obrońców oskarżonej wnioskował o wydanie sprawiedliwego wyroku i przeanalizowanie dogłębnie akt sprawy, zaś drugi o uniewinnienie od zarzutu zabójstwa - powiedział Walczuk. Dodał, że obrońca oskarżonego wnioskował o uniewinnienie.

Ciało Blanki znaleźli w łóżeczku, było owinięte w koc

Dziewięciomiesięczna Blanka zmarła 20 czerwca 2019 roku.

Przybyli na miejsce policjanci znaleźli ciało dziewczynki w łóżeczku dziecięcym. Było owinięte w koc. Widoczne były na nim liczne obrażenia, w tym zasinienia twarzy, klatki piersiowej i pleców.

Po przeprowadzeniu sekcji stwierdzono, że przyczyną zgonu dziecka była ostra niewydolność krążeniowo-oddechowa w przebiegu tępych urazów głowy i klatki piersiowej. Stwierdzono liczne złamania, stłuczenia płuc i serca. Bezpośrednią przyczyną śmierci dziecka było uduszenie gwałtowne. Czynnikiem dodatkowym przyczyniającym się do śmierci dziecka były obrażenia w obrębie klatki piersiowej w postaci wielomiejscowego złamania żeber, powodujące trudności w oddychaniu.

Śledztwo prowadziła Prokuratura Okręgowa w Suwałkach, ale po kilku tygodniach przejęła je Prokuratura Regionalna w Gdańsku. Prokuratura początkowo postawiła zarzuty zabójstwa matce i jej ówczesnemu partnerowi. Wyniki badań DNA dowiodły jednak, że ślady biologiczne na ciele zmarłej dziewczynki nie należą do Grzegorza W. Także wydruki połączeń telefonicznych i lokalizacja telefonu komórkowego wskazały, że w czasie zbrodni nie było go w mieszkaniu, gdzie dokonano zabójstwa. Również świadkowie potwierdzili, że mężczyzna był w tym czasie w innym miejscu.

Zwrot w śledztwie dotyczącym śmierci Blanki. Ojciec zwolniony z aresztu
Zwrot w śledztwie dotyczącym śmierci Blanki. Ojciec zwolniony z aresztu2.07 | Ojciec zabitej dziewięciomiesięcznej Blanki z Olecka wychodzi z aresztu. Śledczy wykluczyli, że to Grzegorz W. mógł zabić dziecko.tvn24

Z ustaleń śledztwa wynika, że Anna W. od lat brała narkotyki i nadużywała alkoholu. Sąd odebrał jej trójkę starszych dzieci. Blanka w listopadzie 2018 roku, zaraz po narodzinach, także została odebrana biologicznym rodzicom. Wróciła do matki w marcu 2019 roku. Według Sądu Okręgowego w Suwałkach Anna W. poddała się wówczas terapii odwykowej.

W grudniu 2021 roku Prokuratura Regionalna w Gdańsku skierowała do Sądu Okręgowego w Suwałkach akt oskarżenia. Matka dziecka Anna W. odpowiada za zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem. Natomiast jej ówczesnemu partnerowi Grzegorzowi W. zarzucono narażenie dziewczynki na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia poprzez zaniechanie sprawowania nad nią opieki i pozostawienie jej pod wyłączną opieką matki.

Pozyskane opinie sądowo-lekarskie wskazują na to, że dziewczynka była przez matkę maltretowana przez dłuższy czas. Podczas sekcji ujawniono m.in. wygojone złamania pięciu żeber. Lekarze potwierdzili, że charakter i ilość obrażeń wskazują na tzw. zespół dziecka maltretowanego.

Znicze i kwiaty przed domem Blanki z Oleckaarchiwum TVN24

Jej groziło dożywocie, jemu do pięciu lat więzienia

Zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem zagrożone jest karą pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 12, karą 25 lat pozbawienia wolności albo dożywocie.

Przestępstwo narażenia człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, jeżeli na sprawcy ciążył obowiązek opieki nad osobą narażoną na niebezpieczeństwo, zagrożone jest karą pozbawienia wolności od trzech miesięcy do lat pięciu. Anna W. i Grzegorz W. nie byli wcześniej karani sądownie.

Badali, jak zachowała się opieka społeczna. Urzędniczki zostały uniewinnione

Niedawno Sąd Rejonowy w Suwałkach wydał wyrok w sprawie urzędniczek opieki społecznej. Zdaniem prokuratury nie dopełniły swoich obowiązków. Kobiety zostały uniewinnione. Sprawa toczyła się z wyłączeniem jawności.

Od listopada 2018 roku dziecko przebywało w zawodowej rodzinie zastępczej, co było podyktowane głównie tym, że matka nadużywała środków psychoaktywnych. W kwietniu 2019 roku Blanka, decyzją sądu, wróciła do biologicznej rodziny.

Czytaj też: "Mamy tysiąc rodzin objętych pomocą". MOPS: w sprawie Blanki nie było jednoznacznych sygnałów

- 7 lutego tego roku (2019 - przyp. red.) nastąpiła sytuacja, że sąd zwrócił się z opinią do Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie, jak PCPR ocenia taką możliwość, by dziecko wróciło do matki biologicznej. Opinia PCPR-u oraz naszego MOPS-u była negatywna i sąd nie przychylił się do tych próśb matki - powiedział po tragedii burmistrz Olecka Karol Sobczak. Jak dodał, mimo to 14 marca (2019 roku) na rozprawie sądowej, na której nie pojawił się pracownik MOPS, sąd wydał opinię, że dziecko powinno trafić z powrotem do matki.

Jest śledztwo w sprawie niedopełnienia obowiązków przez kilka instytucji w związku ze śmiercią Blanki z Olecka
Jest śledztwo w sprawie niedopełnienia obowiązków przez kilka instytucji w związku ze śmiercią Blanki z Olecka27.06 | Jest śledztwo w sprawie niedopełnienia obowiązków przez kilka instytucji w związku ze śmiercią Blanki z Oleckatvn24

W styczniu 2020 roku Marcin Jastrzębski, dyrektor wydziału polityki społecznej w Warmińsko-Mazurskim Urzędzie Wojewódzkim w Olsztynie, przekazał nam, że pomiędzy październikiem a listopadem 2019 roku w MOPS w Olecku prowadzona była kontrola, która ujawniła szereg nieprawidłowości w nadzorze nad rodziną Blanki.

Wśród nich Jastrzębski wyliczał m.in.: brak przeprowadzenia wywiadu środowiskowego, niewszczęcie procedury "Niebieskiej karty", choć były ku temu uzasadnione powody, niedokonanie analizy sytuacji rodziny zgodnie z wymogami prawa, nieudzielenie rodzinie odpowiedniego wsparcia pomimo stwierdzenia rzeczywistych potrzeb, brak zawarcia z rodziną kontraktu socjalnego.

Autorka/Autor:tam

Źródło: tvn24.pl, PAP

Źródło zdjęcia głównego: PAP/Artur Reszko

Pozostałe wiadomości

Przewodniczący PKW sędzia Sylwester Marciniak uznaje Izbę Kontroli Nadzwyczajnej Sądu Najwyższego. To widać po jego głosowaniu. On nawet chce nas zmusić do tego, żebyśmy my ją uznali. Nie ze mną te numery - powiedział w "Faktach po Faktach" mecenas Ryszard Kalisz, członek Państwowej Komisji Wyborczej. Jak mówił, Marciniak chce, aby członkowie PKW podjęli uchwałę w sprawie sprawozdania komitetu wyborczego PiS, którą w poniedziałek odroczono. Kalisz ujawnił, że szef Komisji próbuje wprowadzać ją tylnymi drzwiami. - Ja się trzymam prawomocnej uchwały PKW z poniedziałku - oświadczył.

Kalisz o szefie PKW: nie ze mną te numery

Kalisz o szefie PKW: nie ze mną te numery

Źródło:
TVN24

Uwaga na trudne warunki pogodowe w południowej Polsce. Na obszarach podgórskich w nocy i w niedzielę będzie mocno wiać, a w rejonie Dolnego Śląska mają pojawić się też intensywne opady śniegu. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia.

Sypnie śniegiem i będzie mocno wiać. Ostrzeżenia

Sypnie śniegiem i będzie mocno wiać. Ostrzeżenia

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Wielki mufti Libii, szejk Sadik al-Ghariani wezwał w piątek wszystkich Libijczyków do zjednoczenia się i walki z Rosjanami, którzy przybyli do wschodniej części kraju z Syrii, skąd uciekli po obaleniu reżimu Baszara el-Asada.

Wielki mufti wzywa do walki z Rosjanami    

Wielki mufti wzywa do walki z Rosjanami    

Źródło:
PAP

Jak informuje rzeczniczka prasowa policji w Brzesku asp. sztab. Ewelina Buda, w sobotę na oświetlonym przejściu dla pieszych została potrącona 10-letnia dziewczynka. Dziecko trafiło do szpitala, a razem z nim jego matka, która została zahaczona przez lusterko pojazdu.

Na przejściu dla pieszych została potrącona 10-letnia dziewczynka. Trafiła do szpitala

Na przejściu dla pieszych została potrącona 10-letnia dziewczynka. Trafiła do szpitala

Źródło:
TVN24

Pierwszy dzień astronomicznej zimy nie jest w tym roku rekordowo ciepły, ale jak zaznaczyła synoptyczka IMGW Ewa Łapińska, widać tendencję do tego, że temperatura w tym okresie jest coraz wyższa. Po odwilży w tym tygodniu śnieg w górach zdążył już spaść, ale i tak jest go mało. W Zakopanem w sobotę leżały cztery centymetry białego puchu.

Cała Polska na czerwono. "Jest tendencja"

Cała Polska na czerwono. "Jest tendencja"

Źródło:
PAP, IMGW, tvnmeteo.pl

Sprawca zamachu w Magdeburgu przebywa obecnie w areszcie śledczym. Zarzuca mu się pięciokrotne morderstwo i usiłowanie zabójstwa ponad 200 osób. Wśród ofiar jest dziewięcioletnie dziecko. Trwa śledztwo w sprawie.

Atak w Magdeburgu. Policja o przesłuchaniu i ofiarach

Atak w Magdeburgu. Policja o przesłuchaniu i ofiarach

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvn24.pl, Reuters

Premier Węgier Viktor Orban nie lubi rozliczeń. Powiedział mi to wprost, tłumacząc decyzję o azylu dla Marcina Romanowskiego - napisał w sobotę w mediach społecznościowych premier Donald Tusk.

Tusk o słowach Orbana. "Powiedział mi to wprost, tłumacząc decyzję o azylu"

Tusk o słowach Orbana. "Powiedział mi to wprost, tłumacząc decyzję o azylu"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

W trakcie spotkania unijnych przywódców kanclerz Niemiec Olaf Scholz z irytacją zareagował na propozycję prezydenta Andrzeja Dudy dotyczącą rosyjskich aktywów - podał "Financial Times". Według relacji dziennika niemiecki polityk "warknął" na polskiego prezydenta, zaskakując tym pozostałych przywódców.

Media: Scholz "warknął" na Dudę. "Nawet nie używacie euro!"

Media: Scholz "warknął" na Dudę. "Nawet nie używacie euro!"

Źródło:
"Financial Times", PAP

Pijani rodzice, którzy "opiekowali się" trójką dzieci, pogryźli interweniujących policjantów. Odpowiedzą za narażenie nieletnich na niebezpieczeństwo oraz za naruszenie nietykalności mundurowych.

Pijani rodzice pogryźli interweniujących  policjantów

Pijani rodzice pogryźli interweniujących policjantów

Źródło:
KMP Lublin/tvn24.pl

Służby nie odkryły żadnych powiązań sprawcy zamachu w Magdebugu z islamskimi radykałami. Przeciwnie, mężczyzna miał być islamofobem i w dodatku sympatykiem skrajnie prawicowej partii AfD. - Prawdopodobnie stopniowo, być może w sposób niezauważony przez nikogo, radykalizował się - ocenił Łukasz Jasiński z PISM. Napastnik to pochodzący z Arabii Saudyjskiej lekarz psychiatra legalnie mieszkający i pracujący w Niemczech. Według Agencji Reuters, saudyjskie władze miały ostrzegać wcześniej Niemcy przed mężczyzną, który publikował ekstremistyczne wpisy.

Nazywał siebie "najbardziej agresywnym krytykiem islamu w historii". Kim jest zamachowiec z Magdeburga?

Nazywał siebie "najbardziej agresywnym krytykiem islamu w historii". Kim jest zamachowiec z Magdeburga?

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24, Reuters

Trzydzieści osiem osób zginęło w sobotę na południowym wschodzie Brazylii w wyniku zderzenia autobusu pełnego pasażerów z ciężarówką - poinformowała straż pożarna. W autobusie wiozącym 45 pasażerów pękła opona i kierowca stracił panowanie nad pojazdem.

Blisko 40 osób zginęło w zderzeniu autobusu i ciężarówki w Brazylii

Blisko 40 osób zginęło w zderzeniu autobusu i ciężarówki w Brazylii

Źródło:
PAP, Reuters

W Zambii aresztowano dwóch mężczyzn oskarżonych o próbę rzucenia uroku na prezydenta. Przy podejrzanych znaleziono amulety oraz żywego kameleona. "Spisek obejmował użycie czarów w celu skrzywdzenia prezydenta" - poinformował rzecznik policji.

Udaremniono zamach na prezydenta. "Spisek obejmował użycie czarów"

Udaremniono zamach na prezydenta. "Spisek obejmował użycie czarów"

Źródło:
PAP, BBC

2,2 miliona turystów przybyło na Kubę w 2024 roku. To o milion urlopowiczów mniej, niż spodziewał się rząd w Hawanie. Od kilku lat w kubańskiej turystyce widoczny jest kryzys.

Turystyczna zapaść na popularnej wyspie

Turystyczna zapaść na popularnej wyspie

Źródło:
PAP

Patrol obsługi autostrady A4 na wysokości gminy Rudzieniec (Śląskie) zauważył psa, przywiązanego do bariery. Policjanci z Gliwic poszukują osób, które mogły być świadkami porzucenia zwierzęcia lub są w stanie pomóc w ustaleniu jego właściciela.

Pies przywiązany do bariery na autostradzie. Szukają świadków

Pies przywiązany do bariery na autostradzie. Szukają świadków

Źródło:
tvn24.pl/KWP Katowice

Prawie 20 milionów euro w ciągu 10 lat przelały firmy farmaceutyczne na konta organizacji pacjentów w Polsce. Według ustaleń polskich naukowców sumy wciąż rosną - to potencjalnie groźne dla niezależności tych organizacji, bo czy te firmy płacą im bezinteresownie?

Producenci leków pompują coraz więcej pieniędzy w organizacje pacjentów. To może mieć złe skutki

Producenci leków pompują coraz więcej pieniędzy w organizacje pacjentów. To może mieć złe skutki

Źródło:
Fakty TVN

Pogoda na Boże Narodzenie. W święta aurę w Polsce ma kształtować silny i stabilny wyż. Czeka nas ochłodzenie. Ale czy ośrodek wysokiego ciśnienia przyniesie nam białe święta? Sprawdź w naszej najnowszej prognozie, czy gdzie jest szansa na śnieg.

W Wigilię "warunki w tej części kraju będą bardzo trudne". Najnowsza prognoza na święta Bożego Narodzenia

W Wigilię "warunki w tej części kraju będą bardzo trudne". Najnowsza prognoza na święta Bożego Narodzenia

Źródło:
tvnmeteo.pl

Do pewnej rodziny z amerykańskiego stanu Wirginia zawitał niespodziewany gość. Do domu przez komin wleciała sowa, która usiadła na szczycie choinki. Jej przegonienie nie było łatwe.

Wleciała do domu i usiadła na choince. "Zobaczyłam wielką sowę"

Wleciała do domu i usiadła na choince. "Zobaczyłam wielką sowę"

Źródło:
cbsnews.com, nbcwashington.com

Podwyższenie wieku emerytalnego to jedno z podstawowych działań - uważa dyrektorka Instytutu Statystyki i Demografii Szkoły Głównej Handlowej (SGH) profesor Agnieszka Chłoń-Domińczak. Według niej niski wiek emerytalny jest dyskryminujący szczególnie dla kobiet, które ze względu na krótszy czas pracy, otrzymują później niższe świadczenia.

Polska w obliczu kryzysu. "Już naprawdę jesteśmy w ogonie Europy"

Polska w obliczu kryzysu. "Już naprawdę jesteśmy w ogonie Europy"

Źródło:
PAP

Zbliża się koniec roku. Pora na podsumowanie najważniejszych, najbardziej interesujących tematów, którymi zajmowali się nasi reporterzy w "Faktach po Południu" TVN24. Wśród nich jest zdrowie, a dokładnie nasze kręgosłupy i ich złamania. Zdarza się, że objawy takiego urazu nie są oczywiste i nie zawsze do rozpoznania na pierwszy rzut oka. Kogo dotykają najczęściej i jak wygląda diagnostyka?

Objawy złamania kręgosłupa mogą nie być takie oczywiste. Jak dziecko mówi, że go bolą plecy, to warto to zbadać

Objawy złamania kręgosłupa mogą nie być takie oczywiste. Jak dziecko mówi, że go bolą plecy, to warto to zbadać

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Dramatycznie przeplatana rzeczywistość - okrutna wojna zmieszana z prozą życia. Meldunki o kolejnych zabitych i kartki ze świątecznymi życzeniami. W Ukrainie to codzienność.

"Nikt nigdy nie zrozumie bólu tych ludzi". Jak wygląda życie we Lwowie w cieniu wojny?

"Nikt nigdy nie zrozumie bólu tych ludzi". Jak wygląda życie we Lwowie w cieniu wojny?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24
Kiedyś von Herbersteinowie, dziś powodzianie. O mapie wspomnień i bigosie w pałacu

Kiedyś von Herbersteinowie, dziś powodzianie. O mapie wspomnień i bigosie w pałacu

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Właściciel TVN - amerykański koncern Warner Bros. Discovery - rozpoczął proces sprzedaży firmy - podał w piątek Reuters. Do tych informacji odniósł się rzecznik WBD, podkreślając, że dla "Warner Bros. Discovery podczas podejmowania decyzji o sprzedaży, zachowanie niezależności newsów TVN jest priorytetem".

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl
Tusk. Wróg numer jeden Viktora Orbana

Tusk. Wróg numer jeden Viktora Orbana

Źródło:
tvn24.pl
Premium
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium
"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najważniejszych wydarzeniach ze świata filmu i muzyki. W programie między innymi o filmie "Saint-Exupery. Zanim powstał Mały książę", który można już oglądać na dużym ekranie, a także o tytułach z szansą na nominacje do Oscara, które znalazły się na "krótkiej liście". Wspomniano też o specjalnym wyróżnieniu dla Toma Cruise'a.

Znamy "krótkie listy" pretendentów do Oscara, Tom Cruise ze specjalny wyróżnieniem

Znamy "krótkie listy" pretendentów do Oscara, Tom Cruise ze specjalny wyróżnieniem

Źródło:
tvn24.pl