W Suwałkach z jednego z bloków spadło rusztowanie. Na szczęście obyło się bez osób poszkodowanych. W niedzielę w województwie podlaskim wiatr wyrządził sporo szkód. Około dziesięć tysięcy osób było bez prądu. Strażacy interweniowali w sumie ponad 280 razy.
Do zdarzenia doszło w niedzielę (28 lipca) przy ulicy 1 Maja w Suwałkach. W wyniku silnego wiatru, z jednego z bloków spadło rusztowanie. Nikt nie ucierpiał.
Mieszkańcy bez prądu
W województwie podlaskim w niedzielę do północy obowiązywały ostrzeżenia IMGW przed silnym wiatrem. Ostrzeżenie II stopnia obowiązywało w powiecie augustowskim, grajewskim, sejneńskim, sokólskim i suwalskim, a także w Suwałkach.
W niedzielę wieczorem około 10 tysięcy odbiorców w regionie pozostawało bez prądu w rejonach energetycznych: Białystok Teren – 2,9 tysiąca, Bielski Podlaski – około 2,7 tysiąca, Łomża i Suwałki po 2,2 tysiąca odbiorców.
W wyniku wichury, która przeszła przez region, doszło do uszkodzeń infrastruktury elektroenergetycznej. To między innymi powalone drzewa, licznie porwane przewody, uszkodzenia innych elementów energetycznych. Energetycy na bieżąco usuwają uszkodzenia.
Interwencje straży pożarnej, odwołane imprezy
Strażacy w regionie interweniowali w związku z wichurami ponad 280 razy. To przede wszystkim zgłoszenia dotyczące powalonych drzew i konarów i usuwanie ich z dróg. Z informacji uzyskanych od strażaków wynika, że nikt w tych zdarzeniach nie ucierpiał.
W związku z pogodą w regionie odwołane zostały niektóre imprezy plenerowe. Nie odbyły się koncerty w ramach 27. Mistrzostw Polski w Pływaniu na Byle Czym i kończącej się w niedzielę Podlaskiej Oktawy Kultur. Miejski Ośrodek Kultury w Wasilkowie zaplanowane imprezy plenerowe przeniósł do swojej siedziby
Źródło: tvn24.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Krzysztof Mierzejewski