Archeolodzy badają cmentarzysko Jaćwingów. "To największe tego typu odkrycie w historii"

Źródło:
tvn24.pl
Puszcza Augustowska. Archeolodzy badają największe cmentarzyska Jaćwingów, które dotąd odkryto w historii (materiał z 16.09.2022)
Puszcza Augustowska. Archeolodzy badają największe cmentarzyska Jaćwingów, które dotąd odkryto w historii (materiał z 16.09.2022)archiwum badaczy
wideo 2/6
puszcza

Archeolodzy zakończyli trzeci etap prac w Puszczy Augustowskiej (Podlaskie). Badają tam kompleks nekropolii Jaćwingów. Znaleźli między innymi bransolety zakończone głowami smoków.

- Wykopaliska prowadzone są w tym miejscu od 2020 roku. Zakończyliśmy więc trzeci sezon. Choć wciąż jesteśmy na wczesnym etapie rozpoznania, to mogę z całą pewnością powiedzieć, że jest to największe tego typu odkrycie w historii. Zarówno jeśli chodzi o liczbę pochówków, ich stan zachowania, jak i mnogość znalezionych artefaktów - mówi Iwona Lewoc, doktorantka na Wydziale Archeologii Uniwersytetu Warszawskiego oraz prezes Fundacji Terra Desolata.

Razem z dr. hab. Tomaszem Nowakiewiczem, Dawidem Rembeckim (obaj z Wydziału Archeologii Uniwersytetu Warszawskiego) i Sławomirem Miłkiem (z Fundacji Ab Terra) prowadziła w sierpniu na terenie Puszczy Augustowskiej prace przy odkrytym tu kompleksie ciałopalnych cmentarzysk Jaćwingów.

Był to już trzeci sezon badań archiwum badaczy 

Groby były płaskie, Jaćwingowie nie grzebali zmarłych pod kurhanami

W wykopaliskach brali też udział członkowie Fundacji Terra Desolata, studenci archeologii na Wydziale Archeologii UW oraz wolontariusze.

- Jaćwingowie grzebali swoich zmarłych w taki sposób, że ich ciała palili, a resztki ze stosów pogrzebowych z fragmentami niedopalonych kości i darami grobowymi (czyli bronią czy też biżuterią - przyp. red.) rozsypywali na cmentarzysku. Groby miały formę płaską. Choć być może - jak wynika z roboczej wersji ukutej przez kolegę z zespołu Dawida Rembeckiego - początkowo przybierały kształt niewielkich kopczyków, które z czasem były rozwiewane przez wiatr - mówi archeolożka.

Żelazne krzesiwo znalezione podczas prac archiwum badaczy 

Dodaje, że wbrew twierdzeniom, które nieraz pojawiają się w przestrzeni publicznej, Jaćwingowie nie grzebali swoich zmarłych pod kurhanami.

- To mit, który w żadnym razie nie jest prawdą. Mówienie więc, że w Szwajcarii (dawnej wsi a dzisiejszej części Suwałk – przyp. red.) znajdują się jaćwieskie kurhany jest błędem. Kurhany były usypywane w IV-VI wieku naszej ery, ale nie robili tego Jaćwingowie tylko ich przodkowie – zaznacza nasza rozmówczyni.

Pochówki datowane na a okres od XI do XIII wieku

Zaręcza też, że gdyby ktoś spacerował po Puszczy Augustowskiej i nie wiedział, że akurat tutaj znajdują się jaćwieskie cmentarzyska, z całą pewnością by się tego nie domyślił.

- Na powierzchni nie było żadnych śladów. Cmentarzyska, na które trafiliśmy datowane są wstępnie na okres od XI do XIII wieku i związane są ze schyłkowym okresem dziejów Jaćwingów, którzy pod koniec XIII wieku zostali ostatecznie rozbici przez Krzyżaków – mówi Iwona Lewoc.

Znaleziono niewielkie krzyżyki

Analizując zawartość grobów widać, że społeczność ta miała kontakty ze światem chrześcijańskim.

- Znaleźliśmy bowiem niewielkie krzyżyki. Nie jesteśmy w stanie powiedzieć, czy zdobyli je na przykład podczas walki i traktowali jako swego rodzaju ciekawostkę, czy może nosili jako symbol nowej wiary – zaznacza.

Końskie wędzidła, osełka, naszyjniki

Z ziemi wydobyto różnego rodzaju zapinki służące do spinania ubrań, pierścionki i zawieszki. Znaleziono też m.in. końskie wędzidła, ostrogi, niewielkie nożyki, osełki oraz szydła. Było również sporo broni – różnego rodzaju grotów czy toporów.

Bransoleta z zakończeniami w kształcie głowy smoków oraz zapinka służąca do spinania szat archiwum badaczy 

- Szczególne wrażenie robią bransolety zakończone głowami smoków lub węży. Trafiliśmy też na fragmenty naszyjników typu totenkron - wolnym tłumaczeniu korony zmarłych - które skręcane były z, wykonanych z brązu, drutów – wylicza archeolożka.

Szlachetność obyczajów i bitna armia

Dodaje, że analiza zgromadzony artefaktów potwierdza, że Jaćwingowie byli bogatym i bitnym ludem.

- Krzyżacki kronikarz Piotr z Dusburga w "Kronice ziemi pruskiej" napisał o nich, że przewyższali szlachetnością obyczajów wszystkie inne plemiona pruskie i mieli na tyle bitną armię, że mogli wystawić sześć tysięcy jeźdźców oraz niezliczoną liczbę piechurów – zaznacza nasza rozmówczyni.

Gdyby wyłonili ponadplemiennego przywódcę mogliby stworzyć państwo

Prace zostały sfinansowane przez Wydział Archeologii Uniwersytetu Warszawskiego i prowadzone były pod kierunkiem wspomnianego dr. hab. Tomasza Nowakiewicza z tego wydziału.

- Nasze badania potwierdzają, że Jaćwingowie dysponowali bardzo dużym potencjałem gospodarczym i militarnym, podczas gdy z wiedzy wyniesionej ze szkoły można mniemać, że byli to jacyś leśni barbarzyńcy, którzy stali się ofiarami krzyżackiego miecza – mówi.

Czytaj też: Po latach postanowili wyremontować dom, znaleźli skarb sprzed 400 lat. Był ukryty pod kuchenną podłogą

Podkreśla że znalezione w ziemi wyposażenie jeździeckie i militarne - czy też zostawiany w grobach majątek w postaci biżuterii z brązu - świadczą o tym, że była to bogata i dobrze zorganizowana społeczność.

- Myślę, że gdyby Jaćwingom udało się wyłonić ponadplemiennego przywódcę, to droga do stworzenia przez nich państwa byłaby otwarta i zapewne skuteczna - zaznacza dr hab. Nowakiewicz.

Chcą, aby artefakty były prezentowane w regionie

Na powierzchni nie było żadnych śladów po nagrobkacharchiwum badaczy

Archeolodzy wrócą tu za rok.

- Kiedy już prace się zakończą, chcielibyśmy aby zabytki były prezentowane w muzeach w regionie, w którym zostały odkryte. To jednak początek długiej drogi. Musimy oczyścić i opisać wszystkie artefakty. Wiele z nich wymaga też przeprowadzenia prac konserwatorskich – zaznacza, cytowana wcześniej, Iwona Lewoc.

Do tej pory największym cmentarzyskiem Jaćwingów było to odkryte w Krukówku koło Suwałk. Wydobyte z ziemi zabytki można było w zeszłym roku oglądać w Muzeum Okręgowym w Suwałkach na wystawie "Jaćwieskie eldorado". Wystawa jest dostępna na stronie muzeum w formie 3D.

Badania były prowadzone na terenie Puszczy Augustowskiej

Autorka/Autor:Tomasz Mikulicz

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: archiwum badaczy

Pozostałe wiadomości

Jedna z osób będących na pokładzie samolotu azerskich linii lotniczych zarejestrowała ostatnie chwile przed rozbiciem się maszyny w środę w Kazachstanie. Na nagraniu widać między innymi pasażerów w maskach tlenowych. W katastrofie zginęło kilkadziesiąt osób, a pozostali z obrażeniami trafili do szpitala.

Nagrał ostatnie chwile przed tragedią

Nagrał ostatnie chwile przed tragedią

Źródło:
Reuters, PAP

Boże Narodzenie powinno być czasem pokoju, jednak Ukraina została brutalnie zaatakowana - ocenił przyszły wysłannik do spraw Ukrainy i Rosji w administracji Donalda Trumpa generał Keith Kellogg. "Stany Zjednoczone są bardziej niż kiedykolwiek zdeterminowane, aby zaprowadzić pokój w regionie" - dodał.

Rosjanie uderzyli w Boże Narodzenie. Człowiek Trumpa: jesteśmy zdeterminowani bardziej niż kiedykolwiek

Rosjanie uderzyli w Boże Narodzenie. Człowiek Trumpa: jesteśmy zdeterminowani bardziej niż kiedykolwiek

Źródło:
PAP

Samolot pasażerski rozbił się w środę w pobliżu miasta Aktau w Kazachstanie. Wicepremier kraju poinformował, że zginęło 38 osób, jest też wielu rannych. Wstępne ustalenia wskazują, że przyczyną było zderzenie ze stadem ptaków i utrata sterowności.

Katastrofa samolotu pasażerskiego. Wzrosła liczba ofiar śmiertelnych

Katastrofa samolotu pasażerskiego. Wzrosła liczba ofiar śmiertelnych

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

Trudne warunki na drogach w wielu miejscach Polski. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed gęstymi mgłami oraz marznącymi opadami, które mogą powodować gołoledź. Niebezpiecznie będzie do godzin porannych w czwartek.

Ostrzeżenia w kilkunastu województwach

Ostrzeżenia w kilkunastu województwach

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Wszyscy przechodzimy przez jakąś formę cierpienia na jakimś etapie naszego życia - mówił Karol III w świątecznym orędziu. W przemówieniu król Wielkiej Brytanii podziękował lekarzom i pielęgniarkom, którzy w tym roku leczyli jego oraz rodzinę królewską, nadając wypowiedzi osobisty charakter. Monarcha oraz jego synowa, księżna Kate, przechodzili terapię przeciwnowotworową.

Osobisty ton królewskiego przesłania świątecznego

Osobisty ton królewskiego przesłania świątecznego

Źródło:
PAP, Reuters

Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) zniszczyła skład amunicji na poligonie Kadamowskim w obwodzie rostowskim. Do tego celu użyła dronów dalekiego zasięgu. Poligon ten jest jednym z największych w Rosji, a skład służył do zaopatrywania rosyjskich wojsk na froncie donieckim. Informację przekazała w środę agencja Interfax-Ukraina, powołując się na źródło w SBU.

"Piekielny" nalot na tyłach Rosjan 

"Piekielny" nalot na tyłach Rosjan 

Źródło:
PAP

77-letni kierowca samochodu osobowego wjechał w grupę pieszych w Myśligoszczy (Pomorskie). Poszkodowane zostały trzy osoby, w tym dwoje dzieci. - Ze wstępnych ustaleń wynika, że najprawdopodobniej nie dostosował prędkości do warunków jazdy i na łuku drogi zjechał na przeciwległy pas ruchu, a następnie wjechał na chodnik - przekazała rzeczniczka człuchowskiej policji mł. asp. Agnieszka Prorok. Kierowca był trzeźwy.

Kierowca wjechał w pieszych. Poszkodowane trzy osoby, w tym dzieci

Kierowca wjechał w pieszych. Poszkodowane trzy osoby, w tym dzieci

Źródło:
PAP

Jaki będzie świat po objęciu urzędu w USA przez Donalda Trumpa? O tym rozmawiali dziennikarze "Faktów" TVN. Marcin Wrona zauważył, że "są osoby, które, gdy tylko wejdą do jakiegoś pomieszczenia, natychmiast zużywają cały tlen". - To robi Donald Trump - ocenił gość "Faktów po Faktach". Wskazywał, że choć republikanin jeszcze nie został zaprzysiężony, tak naprawdę już rządzi. Maciej Woroch powiedział, że Trump będzie chciał zakończyć konflikt na Bliskim Wschodzie, ale "on lubi zakańczać słowami bardzo wiele rzeczy". Andrzej Zaucha mówił zaś, że nowy przywódca będzie mógł łatwo "wywrzeć presję na Zełenskiego" w kontekście losów wojny w Ukrainie.

Świat w erze Trumpa. "Tak naprawdę to on już rządzi"

Świat w erze Trumpa. "Tak naprawdę to on już rządzi"

Źródło:
TVN24

Na malezyjskiej wyspie Borneo naukowcy odkryli nowy gatunek rośliny zwanej dzbanecznikiem. Ma ona liście pokryte włoskami przypominającymi futro orangutana. Znaleziono tylko 39 okazów.

Ta roślina jest jak orangutan

Ta roślina jest jak orangutan

Źródło:
PAP

Orka, która kilka lat temu przez 17 dni w akcie żałoby pływała ze swoim zmarłym cielęciem, znów urodziła. Naukowcy przekazali tę wiadomość tuż przed świętami, mają jednak obawy dotyczące zdrowia młodego osobnika.

Przez 17 dni pływała z martwym młodym. Teraz ma nowe dziecko

Przez 17 dni pływała z martwym młodym. Teraz ma nowe dziecko

Źródło:
CNN, tvnmeteo.pl

Śnieżyce od początku tygodnia paraliżują ruch na drogach Islandii. Najtrudniejsza sytuacja w święta panuje na zachodzie kraju. Drogi do Reykjaviku są zamknięte. Relację z tamtych regionów otrzymaliśmy na Kontakt24.

"Na drogach jest bardzo dużo śniegu i wieje silny wiatr"

"Na drogach jest bardzo dużo śniegu i wieje silny wiatr"

Źródło:
ruv.is, en.vedur.is, Kontakt24
Kompania braci

Kompania braci

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Nocą na dużym obszarze kraju będzie mroźno. Temperatura obniży się do -5 stopni na Podkarpaciu. Drugi dzień świąt Bożego Narodzenia zapowiada się przeważnie pochmurno, a termometry wskażą dodatnie wartości.

W nocy pięć stopni mrozu

W nocy pięć stopni mrozu

Źródło:
tvnmeteo.pl

Miliony pacjentów przyjmują na stałe leki, których odstawienie może grozić nawet śmiercią. Ministerstwo Zdrowia ma listę leków krytycznych i chce, by jak najwięcej z nich produkowano w Polsce. Polpharma otworzyła już w Starogardzie Gdańskim zakład produkcji wysoce aktywnych substancji czynnych, a Adamed w Pabianicach uruchomił nowe laboratoria.

Rząd chce, żeby tzw. leki krytyczne były produkowane w Polsce. Dla wielu pacjentów to kwestia życia i śmierci

Rząd chce, żeby tzw. leki krytyczne były produkowane w Polsce. Dla wielu pacjentów to kwestia życia i śmierci

Źródło:
Fakty TVN
"Nawrocki ma problem, który nazwałbym kulinarnym"

"Nawrocki ma problem, który nazwałbym kulinarnym"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Tylko jedna firma zgłosiła się do przetargu ogłoszonego przez Koleje Mazowieckie na zakup nowych pociągów z silnikami spalinowymi. Zaproponowana cena jest o kilkadziesiąt milionów złotych wyższa niż kosztorys kolejarzy. Z powodu braku szynobusów pasażerowie muszą korzystać z komunikacji zastępczej, co na niektórych odcinkach oznacza podróż trwającą nawet godzinę dłużej.

Z powodu wypadków brakuje pociągów spalinowych. Cena nowych przekracza budżet

Z powodu wypadków brakuje pociągów spalinowych. Cena nowych przekracza budżet

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Poważny wypadek, kierowca nie reaguje - takie zgłoszenie postawiło na nogi wszystkie służby w Staszowie (Świętokrzyskie). Kiedy jednak policjanci dotarli na miejsce zastali pustą drogę. Okazało się, że zgłoszenie wysłał automatycznie upadający na jezdnię telefon.

Telefon po upadku z dachu auta zaalarmował służby o wypadku

Telefon po upadku z dachu auta zaalarmował służby o wypadku

Źródło:
tvn24.pl

Czternaście osób, w wieku od trzech do 78 lat, po kolacji wigilijnej trafiło do szpitali. Mieli zawroty głowy i zaburzenia równowagi, niektórzy wymiotowali. Okazało się, że wszyscy mieli, jak podaje policja, w organizmach ślady marihuany.

14 osób, w tym dzieci, po kolacji wigilijnej trafiło do szpitali. "Ślady marihuany w organizmach"

14 osób, w tym dzieci, po kolacji wigilijnej trafiło do szpitali. "Ślady marihuany w organizmach"

Źródło:
tvn24.pl/Onet

Czy to same pszczoły "zbudowały własną architekturę" z plastra miodu, która przypomina kształtem serce? Tak przekonują internauci, komentując popularne w sieci zdjęcie. Ono jest prawdziwe, ale towarzysząca mu historia niezupełnie.

Pszczoły same tak zrobiły? "To coś, w co wszyscy chcemy wierzyć"

Pszczoły same tak zrobiły? "To coś, w co wszyscy chcemy wierzyć"

Źródło:
Konkret24

W środę z Bałtyku w miejscowości Jantar Leśniczówka wyciągnięto mężczyznę. Mimo reanimacji, nie udało się go uratować.

Tragedia nad Bałtykiem, nie żyje mężczyzna

Tragedia nad Bałtykiem, nie żyje mężczyzna

Źródło:
tvn24.pl

W domu jednorodzinnym w Kutnie doszło do zatrucia tlenkiem węgla. W budynku przebywała pięcioosobowa rodzina. Zmarło dwóch chłopców w wieku 9 i 12 lat. Na miejsce przyleciały trzy śmigłowce LPR, które zabrały pozostałych poszkodowanych - dwoje dorosłych oraz niemowlę - do szpitala. Według wstępnych ustaleń przyczyną pojawienia się czadu mógł być niewłaściwie działający piec gazowy lub system odprowadzający spaliny.

Dwoje dzieci zmarło po zatruciu czadem. Wstępne ustalenia dotyczące przyczyn tragedii

Dwoje dzieci zmarło po zatruciu czadem. Wstępne ustalenia dotyczące przyczyn tragedii

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Czworo podróżnych przyleciało z różnych kierunków: Niemiec, Włoch, Grecji oraz Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Na lotnisku w Katowicach-Pyrzowicach wszyscy zostali zatrzymani. 

Przylecieli na święta, trafili do aresztu

Przylecieli na święta, trafili do aresztu

Źródło:
tvn24.pl
Rodzinny obiad to koszmar. Mlaskanie, siorbanie, przełykanie… każdy dźwięk ich boli

Rodzinny obiad to koszmar. Mlaskanie, siorbanie, przełykanie… każdy dźwięk ich boli

Źródło:
tvn24.pl
Premium

We wtorkowym losowaniu Lotto żaden z graczy nie trafił szóstki. W efekcie kumulacja wzrosła do czternastu milionów złotych. Oto wyniki losowania Lotto i Lotto Plus z 24 grudnia.

Ogromna kumulacja w Lotto

Ogromna kumulacja w Lotto

Źródło:
PAP
Ponad 3 mln zł dotacji Ministerstwa Sportu, które "mogły mieć związek" z kampanią Kamila Bortniczuka. Ujawniamy dokumenty

Ponad 3 mln zł dotacji Ministerstwa Sportu, które "mogły mieć związek" z kampanią Kamila Bortniczuka. Ujawniamy dokumenty

Źródło:
tvn24.pl
Premium