Leżące na boku ławki powyrywane z gruntu razem z betonowymi kotwami. Taki widok zastali mieszkańcy Międzyrzeca Podlaskiego (woj. lubelskie) na terenie miejskiego parku. Policja zatrzymała 27-latka, który nie potrafił wyjaśnić dlaczego to zrobił. Mundurowi ustalili też personalia drugiego z podejrzanych.
"Do zdarzenia doszło pod koniec maja br. na terenie Parku Potockich w Międzyrzecu Podlaskim. Nieznani wówczas sprawcy wyrwali z ziemi znajdujące się tam ławki razem z betonowymi kotwami" – pisze w komunikacie komisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla z Komendy Miejskiej Policji w Białej Podlaskiej.
Wartość strat oszacowana została na kwotę dwóch tysięcy złotych.
Nie potrafił wyjaśnić dlaczego zaczął wyrywać ławki
Sprawą zajęli się kryminalni, którzy zatrzymali 27-letni mieszkańca miasta.
"W trakcie rozmowy z policjantami mężczyzna przyznał, że tego dnia pił alkohol, jednak nie jest w stanie wyjaśnić z jakiego powodu zaczął wyrywać ławki uszkadzając je" – zaznacza policjantka.
Zobowiązał się naprawić szkodę
Mężczyzna usłyszał już zarzuty. Zgodnie z obowiązującymi przepisami grozi mu do pięciu lat pozbawienia wolności. 27-latek zobowiązał się naprawić szkodę.
Z ustaleń policji wynika, że mężczyzna działał z kompanem. Personalia podejrzanego zostały już ustalone. To 20-letni mieszkaniec miasta.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: KMP Biała Podlaska