Zarzut zniszczenia mienia usłyszał 27-latek, który kręcąc w miejscowości Małaszewicze Małe (woj. lubelskie) "bączki" na świeżo położonej kostce brukowej, spowodował straty w wysokości blisko 120 tysięcy złotych. Mężczyzna został zatrzymany dzięki nagraniu z monitoringu. Grozi mu do pięciu lat więzienia.
W połowie listopada do Komisariatu Policji w Terespolu zgłosił się właściciel firmy budowlanej wykonującej prace przy utwardzeniu terenu w miejscowości Małaszewicze Małe w rejonie wjazdu na Wolny Obszar Celny.
- Mężczyzna oświadczył, że nieznany sprawca uszkodził samochodem niemal 500 metrów kwadratowych nawierzchni kostki, kręcąc na niej tak zwane "bączki" - relacjonuje komisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Białej Podlaskiej.
Sprawcę nagrał monitoring. Mężczyzna usłyszał zarzuty, przyznał się do winy
Jak informuje policjantka, poczynania kierowcy uwiecznił zapis gminnego monitoringu. - Z relacji zgłaszającego wynikało również, że w związku z powstałymi uszkodzeniami niezbędna jest wymiana całości kostki. Wartość powstałych strat oszacował na kwotę niemal 120 tysięcy złotych - relacjonuje Salczyńska-Pyrchla.
Funkcjonariusze szybko ustalili personalia kierowcy. Okazał się nim 27-letni mieszkaniec gminy Piszczac. - Mężczyzna usłyszał już zarzuty i przyznał się do winy. Nie chciał jednak wyjaśniać powodów swojego postępowania - informuje oficer prasowy KMP w Białej Podlaskiej.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: KMP Biała Podlaska