Odczytali inskrypcje na nagrobkach, przejrzeli archiwa. "To był prawdopodobnie ostatni moment"

Źródło:
tvn24.pl, PAP
Lublin. Służby konserwatorskie opisały osoby, których nagrobki znajdują się w jednej z najstarszych kwater na cmentarzu przy Lipowej (wideo z 31.10.2022)
Lublin. Służby konserwatorskie opisały osoby, których nagrobki znajdują się w jednej z najstarszych kwater na cmentarzu przy Lipowej (wideo z 31.10.2022)
wideo 2/5
cmentarz

Służby konserwatorskie przywracają pamięć o mieszkańcach pochowanych na jednej z najstarszych nekropolii w Polsce - cmentarzu przy ulicy Lipowej w Lublinie. Po przejrzeniu archiwaliów opisali groby powstańców czy też wysokich urzędników. Jak twierdzi konserwator zabytków, z uwagi na duże zniszczenia wielu inskrypcji na tych nagrobkach, był to prawdopodobnie ostatni moment na ich odczytanie.

Była żoną Augusta Daniłowskiego, asesora kolegialnego pełniącego obowiązki podsędka Okręgu Lubelskiego. Pozostawiła po sobie trzech synów - Jana, Juliana i Władysława, z których ten ostatni zapisał się w historii jako członek Rządu Narodowego w powstaniu styczniowym, członek Komitetu Centralnego Narodowego oraz zesłaniec syberyjski i pamiętnikarz.

Takie informacje o, zmarłej w 1855 roku w wieku 45 lat, Annie z Mejerów Daniłowskiej znaleźli pracownicy Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków po przejrzeniu archiwów. Kobieta została pochowana w obrębie kwatery numer sześć na jednej z najstarszych nekropolii w Polsce, czyli lubelskim cmentarzu przy ulicy Lipowej.

Grób Anny z Mejerów DaniłowskiejWUOZ w Lublinie

Cmentarz założono w 1794 roku. Pierwsze pochówki pojawiły się po 17 latach

Służby konserwatorskie podjęły się w tym roku opisania wszystkich nagrobków, które zlokalizowane są na terenie tej kwatery. Jak się bowiem okazało, opisy miało jedynie 15 z 73 istniejących nagrobków sprzed 1945 roku. A wszystkie nagrobki z tego okresu - tak jak zresztą i układ cmentarza - są od 1985 roku chronione wpisem do rejestru zabytków.

Sama Nekropolia jest zaś zespołem czterech cmentarzy.

- Choć pierwsze pochówki pojawiły się tam w 1811 roku, część rzymskokatolicka założona została w 1794 roku, część ewangelicka - w 1826, część prawosławna - w 1840, a część wojskowo-komunalna w 1915 roku - mówi Lubelski Wojewódzki Konserwator Zabytków dr Dariusz Kopciowski.

Pierwotnie cmentarz leżał poza obrębem miasta

Dodaje, że fakt pojawienia się pierwszych pochówków (a należały one do członków loży wolnomularskiej) dopiero po 17 latach od założenia cmentarza, źródła tłumaczą początkową niechęcią rodzin do grzebania zmarłych na terenie położonym poza murami miasta.

Grób Stanisława Miączyńskiego i jego żony Aleksandry z Kunstetlerów MiączyńskiejWUOZ w Lublinie

- Choć dziś nekropolia leży niemal w śródmieściu, na przełomie XVIII i XIX wieku tak nie było. Mieszkańcy byli zaś przyzwyczajeni do grzebania bliskich na cmentarzach przykościelnych w obrębie miasta, a te stopniowo - też ze względów sanitarnych -likwidowano - zaznacza konserwator.

Twórcami nagrobów byli niejednokrotnie wybitni artyści

Mówi też o wartościach artystycznych poszczególnych nagrobków, które zauważyła już Maria Ronikierowa, autorka jednego z pierwszych przewodników po mieście.

- Twórcami nagróbków byli niejednokrotnie wybitni artyści rzeźbiarze, podobnie jak na cmentarzu Łyczakowskim we Lwowie, na warszawskich Powązkach, wileńskiej Rossie czy na cmentarzu Rakowickim w Krakowie - podkreśla nasz rozmówca.

Dla porównania dodaje, że cmentarz Łyczakowski został założony w 1786 roku i jest jedną z najstarszych nekropolii istniejących do dziś w Europie, cmentarz Powązkowski powstał w 1790 roku, cmentarz na Rossie został oficjalnie otwarty 6 maja 1801 roku, a Rakowicki w Krakowie i Père-Lachaise w Paryżu - w 1803 roku.

Konserwator: to był prawdopodobnie ostatni moment na odczytanie insktypcji

Natomiast jeśli chodzi o inicjatywę opisywania nagrobków w obrębie kwatery numer sześć, to - jak twierdzi - z uwagi na duże zniszczenia wielu inskrypcji na tych nagrobkach, był to prawdopodobnie ostatni moment na ich odczytanie lub odtworzenie na podstawie archiwalnych zdjęć i opisów.

Czytaj też: Daje twarze leżącym kamieniom. Jego prace można oglądać w różnych punktach Białegostoku

- Dowodzi to celowości działań dokumentacyjnych tego rodzaju zabytków, które są niezwykle cenne nie tylko dla lokalnych społeczności Lublina - uważa dr Kopciowski.

Groby powstańców oraz żony zbieracza zabytków piśmiennictwa

Wśród opisanych nagrobków jest choćby ten upamiętniający Stanisława Miączyńskiego i jego żonę Aleksandrę z Kunstetlerów Miączyńską. Stanisław Miączyński (1788-1860) był oficerem napoleońskim. Służył też jako kapitan w armii Księstwa Warszawskiego i jako major w armii Królestwa Polskiego. Był też oficerem powstania listopadowego.

Grób rodzinny, w którym spoczął Władysław Edward ŁysakiewiczWUOZ w Lublinie

W powstaniu, tyle że styczniowym, walczył również Władysław Edward Łysakiewicz (1837-1898), który leży w rodzinnym grobie w trzynastym rzędzie szóstej kwatery. W źródłach znaleziona została też informacja, że był wieloletnim pracownikiem urzędów miasta Hrubieszowa, a przez kilka lat pracował jako urzędnik komory rządowej w Lublinie.

Służby konserwatorskie opisały też neogotycki nagrobek, żyjącej w latach 1838-60, Heleny Teresy z Schmidtów Laski (właściwe Łaski), żony Karola Łaskiego, który był zasłużonym zbieraczem zabytków piśmiennictwa polskiego.

Trwa coroczna kwesta

W tym rok, tak jak zresztą i w latach poprzednich, w okresie Wszystkich Świętych na cmentarzu przy ulicy Lipowej prowadzona jest kwesta na rzecz ratowania zabytkowych nagrobków. Rozpoczęła się już w niedzielę (30 października) i potrwa do wtorku (1 listopada) włącznie. Wolontariusze będą kwestowali w godz. 8-17.

Kwesta odbywa się już po raz 36. Organizowana jest przez Społeczny Komitet Odnowy Zabytków Lublina. W ciągu 35 lat zbiórki odnowionych zostało około 300 nagrobków.

Służby konserwatorskie wytypowały już, wspólnie ze społecznikami, trzy nagrobki, które mają być odnowione w przyszłym roku.

Grób Heleny Teresy z Schmidtów Laski (właściwe Łaski)WUOZ w Lublinie

- Dwa mają figury w formie złamanego drzewa, a w przypadku trzeciego na wysokim postumencie znajduje się figura Matki Boskiej. Wszystkie pomniki leżą w najstarszej części cmentarza z połowy XIX wieku - powiedział w rozmowie z Polską Agencją Prasową 90-letni Stanisław Santarek, wieloletni przewodniczący komitetu, który obecnie pełni w nim funkcję wiceszefa.

Spoczywa tu chociażby Józef Czechowicz i ks. Piotr Ściegienny

Na cmentarzu przy ul. Lipowej spoczywają m.in. poeta Józef Czechowicz, kaznodzieja ks. Piotr Ściegienny, bibliofil Hieronim Łopaciński a także kupiec Jan Mincel opisany przez Bolesława Prusa w powieści "Lalka". Pochowani są tu żołnierze polscy, niemieccy, ukraińscy, austriaccy, rosyjscy.

W części katolickiej cmentarza znajduje się mogiła powstańców styczniowych, a w części prawosławnej - żołnierzy armii Ukraińskiej Republiki Ludowej atamana Semena Petlury, którzy w 1920 roku byli sojusznikami Polski w walkach z bolszewikami.

Autorka/Autor:tm

Źródło: tvn24.pl, PAP

Źródło zdjęcia głównego: WUOZ w Lublinie

Pozostałe wiadomości

Premier Francji Gabriel Attal przekazał po ogłoszeniu sondażowych wyników drugiej tury wyborów parlamentarnych, że w poniedziałek złoży rezygnację ze stanowiska na ręce prezydenta Emmanuela Macrona. - Ugrupowanie polityczne, które reprezentowałem w tej kampanii, nie ma większości - tłumaczył swoją decyzję premier, który obronił mandat posła do Zgromadzenia Narodowego.

Premier Francji zapowiada rezygnację

Premier Francji zapowiada rezygnację

Źródło:
TVN24, Reuters

O 20 w niedzielę zakończyło się głosowanie w drugiej turze wyborów parlamentarnych we Francji. Według sondaży exit poll najwięcej mandatów zdobyła lewicowa koalicja Nowego Frontu Ludowego we Francji, co stawia ją na dobrej drodze do nieoczekiwanego zwycięstwa nad skrajnie prawicową partią Zjednoczenie Narodowe (RN).

Francuzi zdecydowali. Wyniki exit poll zaskoczeniem

Francuzi zdecydowali. Wyniki exit poll zaskoczeniem

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

"W Paryżu entuzjazm, w Moskwie rozczarowanie, w Kijowie ulga. To wystarczy, żeby być szczęśliwym w Warszawie" - napisał premier Donald Tusk po pierwszych sondażowych wynikach drugiej tury wyborów parlamentarnych we Francji.

Tusk komentuje wybory we Francji. "To wystarczy, żeby być szczęśliwym w Warszawie"

Tusk komentuje wybory we Francji. "To wystarczy, żeby być szczęśliwym w Warszawie"

Źródło:
tvn24.pl

"Prezydent, jako gwarant naszych instytucji, uszanuje wybór Francuzów" - podkreślono w oświadczeniu Pałacu Elizejskiego. Jak dodano, Emmanuel Macron nie przewiduje wystąpienia w powyborczy wieczór.

Głos z Pałacu Elizejskiego

Głos z Pałacu Elizejskiego

Źródło:
Reuters, PAP

Skrajna prawica jest dziś skrajnie daleko od większości - stwierdził jeden z liderów Nowego Frontu Ludowego Jean-Luc Melenchon po ogłoszeniu wyników exit poll drugiej tury wyborów parlamentarnych we Francji. Kandydat na premiera z ramienia Zjednoczenia Narodowego Jordan Bardella ocenił z kolei, że wynik wyborów to "rzucenie Francji w ramiona skrajnej lewicy".

Melenchon mówi o "klęsce Macrona", Bardella wieszczy "koniec starego świata"

Melenchon mówi o "klęsce Macrona", Bardella wieszczy "koniec starego świata"

Źródło:
Reuters

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed burzami. Najgroźniejsze są spodziewane na Podkarpaciu - tam obowiązują ostrzeżenia najwyższego stopnia. Sprawdź, gdzie aura będzie groźna.

Ostrzeżenia najwyższego stopnia. Przed nami niebezpieczne godziny

Ostrzeżenia najwyższego stopnia. Przed nami niebezpieczne godziny

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Najpierw przybył do Ukrainy, a trzy później ku zaskoczeniu wszystkich spotkał się w Moskwie z Władimirem Putinem. Teraz premier Węgier Viktor Orban zapowiada "równie zaskakujące" wizyty. W wywiadzie dla szwajcarskiego tygodnika zdradził, że "następna niespodzianka będzie w poniedziałek rano". Jeden z węgierskich portali poinformował, że Orban najprawdopodobniej jest w drodze do Chin.

Orban wrócił z Rosji i zapowiada "równie zaskakujące wizyty"

Orban wrócił z Rosji i zapowiada "równie zaskakujące wizyty"

Źródło:
PAP

Z powodu zmian klimatu Żuławy Wiślane mogą zniknąć pod wodą, ponieważ są depresją - są położone poniżej poziomu morza. W tym stuleciu Żuławy będą regularnie zalewane przez duże sztormy na Bałtyku, którego poziom z całą pewnością wzrośnie. Jeszcze jest czas, by Żuławy ratować. - Polak mądry po szkodzie. Po pierwszym większym zalaniu Żuław się stworzy narodowy program ratowania Żuław i wtedy będzie się robić rzeczy, które powinniśmy byli robić 20-30 lat wcześniej - komentuje prof. Jacek Piskozub.

Żuławy Wiślane mogą zostać zalane przez morze. Co z tym robimy? "Polak mądry po szkodzie"

Żuławy Wiślane mogą zostać zalane przez morze. Co z tym robimy? "Polak mądry po szkodzie"

Źródło:
Fakty TVN

Niedziela w części kraju upływa pod znakiem gwałtownej aury. Superkomórka burzowa przeszła po południu przez Mielec (Podkarpackie). Wiatr łamał drzewa i uszkadzał linie energetycznie. Doszło też do zalań piwnic. Strażacy w całym województwie przeprowadzili ponad 200 interwencji.

Zalane piwnice, brak prądu. Superkomórka przeszła przez Mielec

Zalane piwnice, brak prądu. Superkomórka przeszła przez Mielec

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, TVN24, PAP

To jest rocznica powstania Paktu Północnoatlantyckiego, więc na czele polskiej delegacji powinien być prezes Rady Ministrów, który dysponuje realną władzą, a nie prezydent, który dysponuje władzą tytularną - stwierdził w "Faktach po Faktach" były premier Leszek Miller, mówiąc o przyszłotygodniowym szczycie NATO.

Miller: prezydent sabotuje działania Rady Ministrów i innych instytucji

Miller: prezydent sabotuje działania Rady Ministrów i innych instytucji

Źródło:
TVN24

Co najmniej 12 osób zostało w sobotę rannych na południu Czech w wyniku paniki, która wybuchła podczas festiwalu. Dach namiotu, w którym odbywało się wydarzenie, zaczął uginać się pod naporem ulewnego deszczu.

Panika podczas festiwalu w Czechach. Są ranni

Panika podczas festiwalu w Czechach. Są ranni

Źródło:
PAP

Władze podejmują zdecydowane działania w celu powstrzymania epidemii w Namwom w Korei Południowej. Ponad tysiąc osób zatruło się tam norowirusem po zjedzeniu kimchi - popularnego w Korei dania z fermentowanej kapusty. Norowirusy powodują objawy zatrucia pokarmowego - biegunkę, boleści, wymioty.

Ponad tysiąc osób zatruło się po zjedzeniu kimchi

Ponad tysiąc osób zatruło się po zjedzeniu kimchi

Źródło:
PAP

W sobotę wieczorem przez Polskę przetoczyły się gwałtowne burze. Wiało tak mocno, że w Międzychodzie (Wielkopolskie) pękł ponad stuletni dąb i przewrócił się na samochód. W Radgoszczy silny podmuch wiatru poderwał dwa dmuchane zamki, cztery osoby zostały ranne. Skutki gwałtownej pogody były odczuwalne także w innych regionach.

Powiało tak silnie, że "symbol miasta" runął w kilka minut

Powiało tak silnie, że "symbol miasta" runął w kilka minut

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, PAP

Dyrektorka szkoły na warszawskim Ursynowie, która prowadziła w lekcję pod wpływem alkoholu, została zdegradowana. Postępowanie w sprawie nauczycielki prowadzą też policja oraz rzecznik dyscyplinarny.

Miała dwa promile, prowadziła lekcję. Dyrektorka szkoły straciła posadę

Miała dwa promile, prowadziła lekcję. Dyrektorka szkoły straciła posadę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Kalisza zostali wezwani do psa zamkniętego w nagrzanym aucie. Mimo wysiłków pracowników lokalnego schroniska, którzy próbowali schłodzić ciało zwierzęcia, nie udało się go uratować.

Nie żyje pies zamknięty w nagrzanym aucie. "Pracownicy schroniska parzyli się o jego ciało"

Nie żyje pies zamknięty w nagrzanym aucie. "Pracownicy schroniska parzyli się o jego ciało"

Źródło:
PAP

Potwierdzimy, że jesteśmy najpotężniejszym sojuszem w historii i że los Ukrainy jest w naszym żywotnym interesie - powiedział w niedzielę przed szczytem NATO w Waszyngtonie szef MSZ Radosław Sikorski podczas wspólnej konferencji ze swoim brytyjskim odpowiednikiem Davidem Lammym. - Nasze zaangażowanie na rzecz Ukrainy jest żelazne, niezachwiane - stwierdził szef dyplomacji Wielkiej Brytanii.

Właśnie stanął na czele brytyjskiej dyplomacji. Przyjechał do Chobielina

Właśnie stanął na czele brytyjskiej dyplomacji. Przyjechał do Chobielina

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, PAP, tvn24.pl, "Guardian"

W mediach społecznościowych znowu masowo rozpowszechniany jest fałszywy cytat przypisywany Robertowi Makłowiczowi. To przykład trollingu internetowego.

Antypolska "wypowiedź" Makłowicza. Drugie życie fake newsa

Antypolska "wypowiedź" Makłowicza. Drugie życie fake newsa

Źródło:
Konkret24

Już za kilka dni termometry pokażą wartości sięgające aż 35 stopni Celsjusza. Jak długo pozostanie z nami skwar? Sprawdź długoterminową prognozę pogody na 16 dni, przygotowaną przez prezentera tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: spiekota będzie trudna do zniesienia

Pogoda na 16 dni: spiekota będzie trudna do zniesienia

Źródło:
tvnmeteo.pl

Ołena Piech przez prawie sześć lat była więziona przez prorosyjskich separatystów w Donbasie. Została uwolniona w ramach niedawnej wymiany jeńców. O jej losie opowiedziała Monika Andruszewska, która pracuje dla Centrum Dokumentowania Zbrodni Rosyjskich im. Rafała Lemkina przy Instytucie Pileckiego. - Wiemy, że Ołena Piech była wielokrotnie torturowana - podkreśliła.

Lata spędzone w niewoli. "Wiemy, że ją podduszano, wbijano metalowe śruby w kolana"

Lata spędzone w niewoli. "Wiemy, że ją podduszano, wbijano metalowe śruby w kolana"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Jon Landau, laureat Oscara, producent filmów "Titanic", "Avatar" oraz "Avatar: istota wody", nie żyje. Miał 63 lat. O jego śmierci poinformowała rodzina.

Zmarł Jon Landau, producent trzech z czterech najbardziej kasowych filmów w historii kina

Zmarł Jon Landau, producent trzech z czterech najbardziej kasowych filmów w historii kina

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Na stację benzynową w Oakland w Kalifornii napadł blisko stuosobowy tłum. Policja przyjechała na miejsce dopiero po dziewięciu godzinach od zgłoszenia. Właściciel stacji oszacował straty na ponad 100 tysięcy dolarów. Stacja CNN pokazała nagranie z monitoringu.

Napad tłumu na stację benzynową w Kalifornii

Napad tłumu na stację benzynową w Kalifornii

Źródło:
CNN

Młoda mewa utknęła na dachu jednego z budynków w Ustce. Pomogli strażacy, którzy do jej oswobodzenia użyli podnośnika.

Próbowała odlecieć, utknęła na dachu

Próbowała odlecieć, utknęła na dachu

Źródło:
Kontakt24

Na to szkolenie dostają się tylko najlepsi z najlepszych i tylko najlepsi z nich dotrwają do końca. Młodzi piloci, zanim siądą za sterami F-16, muszą oswoić odrzutowe bieliki, a to wymaga nie tylko wiedzy i umiejętności.

Na bielikach szkolą się najlepsi z najlepszych, przyszli piloci F-16. Co ich wyróżnia?

Na bielikach szkolą się najlepsi z najlepszych, przyszli piloci F-16. Co ich wyróżnia?

Źródło:
Fakty TVN

Treściwe, pełnokrwiste relacje, a do tego smoki, miecze i magia Westeros – oto co zdaniem Eve Best, odtwórczyni roli Rhaenys Velaryon, przyciąga widzów do "Rodu smoka". Jej serialowy małżonek u źródeł popularności serialu upatruje połączenia "epickości i kameralności". Jak na planie kreowana jest pierwsza z nich? Jak z kręcone były sceny na morzu i kadry z udziałem smoków? O tych i innych wątkach gwiazdy produkcji opowiadają w rozmowie z reporterką TVN24 Eweliną Witenberg.  

"Ród smoka". W drugim sezonie więcej politycznych intryg

"Ród smoka". W drugim sezonie więcej politycznych intryg

Źródło:
TVN24

Posłowie nie posłuchali apelu mediów, teraz czas na senatorów. Chodzi o nowelizację ustawy o prawie autorskim, która jest wdrożeniem przepisów unijnej dyrektywy, regulującej kwestie wynagrodzenia za wykorzystywanie utworów. Jak przestrzegają najwięksi polscy wydawcy, przepisy w kształcie, który przyjął Sejm, są bardzo niekorzystne dla mediów i mogą doprowadzić do zamknięcia wielu z nich. Zapytaliśmy największe koncerny o komentarz do nowych regulacji. Na naszą prośbę odpowiedział Google.

Dlaczego uchwalana ustawa o prawie autorskim może oznaczać likwidację wielu mediów

Dlaczego uchwalana ustawa o prawie autorskim może oznaczać likwidację wielu mediów

Źródło:
tvn24.pl