Białystok. W szpitalu najwięcej niezaszczepionych osób starszych, najczęściej dochodzi do zakażeń rodzinnych

W Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym w Białymstoku przybywa osób hospitalizowanych ze względu na COVID-19. Jak mówiła na antenie TVN24 prof. Joanna Zajkowska z Kliniki Chorób Zakaźnych i Neuroinfekcji białostockiego szpitala, do placówki przyjmowanych jest więcej pacjentów niż jest wypisywanych, a kolejne oddziały adaptowane są do hospitalizacji osób zakażonych koronawirusem.

OGLĄDAJ TELEWIZJĘ NA ŻYWO W TVN24 GO >>>

- W większości są to oczywiście pacjenci niezaszczepieni, osoby starsze. Wydaje się, że do części tych osób nie dotarła informacja o potrzebie szczepień. To starsi, bezradni ludzie obarczeni wieloma chorobami, dla których COVID jest dodatkowym obciążeniem. I tym bardziej leczenie jest trudne – podkreślała Zajkowska.

Na pytanie, gdzie osoby starsze się najczęściej zakażają, stwierdziła, że obserwuje wiele zachorowań rodzinnych.

– Chociaż osoby starsze często nie opuszczają nawet swoich gospodarstw domowych, to są zakażane przez swoich najbliższych. Apeluję o odpowiedzialność. Jeśli osoba starsza jest niezaszczepiona, to szczepmy się wszyscy dookoła – mówiła profesor.

Zapytana o to, czy należy zamykać szkoły, stwierdziła, że jest jeszcze wiele działań, które można w szkołach podjąć, by kontynuować nauczanie stacjonarne.

– Rozmawiałam z kolegami z Francji, gdzie bardziej egzekwowane jest noszenie maseczek na przerwach i organizowanie takiego przemieszczania się uczniów, żeby interakcji między nimi było jak najmniej. Bardzo ważne są również szczepienia rodziców. Tak żeby dziecko, które przyniesie do domu wirusa, nie transmitowało go dalej. O szczepieniach powinni też pomyśleć nauczyciele. Jeżeli są tacy, którzy się jeszcze nie zaszczepili – zaznaczała Zajkowska.

Wskazała też, że trzeba też wykorzystywać wszystkie możliwości, które ograniczają transmisję wirusa.

- Chodzi o jak najczęstsze wietrzenie czy też organizowania zajęć w taki sposób, żeby ich uczestnicy jak najmniej się ze sobą komunikowali. Zachęcam też do używania maseczek. To bardzo ważny element obrony przed bezpośrednią transmisją tego zakaźnego areozolu – tłumaczyła profesor.

Ministerstwo Zdrowia poinformowało w środę (10 listopada) o 18 550 nowych przypadkach zakażenia koronawirusem SARS-CoV-2. Resort przekazał też, że zmarło 269 osób chorych na COVID-19.

W ciągu ostatniej doby liczba pacjentów w szpitalach zwiększyła się o 578. Od początku pandemii w Polsce potwierdzono 3 143 725 zachorowań, z powodu koronawirusa zmarło łącznie 78 250 osób.