Na tegoroczne pokazy zgłoszono 117 koni. Najwyżej ocenionym arabom zostaną przyznane tytuły czempionów, nagrody dodatkowe oraz nagroda dla najlepszego konia pokazów.
To wszystko w ramach, rozpoczętego właśnie w Janowie Podlaskim, 45. Narodowego Pokazu Koni Arabskich Czystej Krwi. Jak co roku najwięcej emocji wywołują aukcje – niedzielna Pride of Poland oraz poniedziałkowa – Summer Sale. Na obie zgłoszono 47 arabów (z czego 24 na Pride of Poland, a 23 – na Summer Sale), w tym 12 koni z prywatnych hodowli.
Francuz wylicytował konie, a potem nie zapłacił
Organizatorzy informują, że w ubiegłym roku sprzedano łącznie 24 konie. A ostateczny wynik (zarówno aukcji w ramach Pride of Poland jak i Summer Sale) wyniósł - w oparciu o zaksięgowane wpłaty prowizji wynikającej z regulaminu – 4,3 mln zł.
- Nie obyło się jednak bez skandalu związanego z pewnym Francuzem, który wylicytował aż cztery konie, ale później ich nie odebrał. A kwota za licytacje była pokaźna. Wynosiła blisko miliona euro – powiedziała w sobotę na antenie TVN24 nasza reporterka Marta Abramczyk-Dzikiewicz.
ZOBACZ TEŻ: Hanna Sztuka odwołana, Marcin Oszczapiński nowym prezesem stadniny koni w Janowie Podlaskim
Ponad 40 klientów z Bliskiego Wschodu, Stanów Zjednoczonych i Europy
Jako, że wylicytowanych przez Francuza koni nikt później nie kupił, zeszłoroczna aukcja Pride of Poland zakończyła się wynikiem ponad 600 tys. euro.
- Jak będzie w tym roku? Zobaczymy. Jest jeszcze wcześnie, a już sporo osób przygląda się pokazom – stwierdziła reporterka.
Organizatorzy podają, że obecność podczas wydarzenia zapowiedziało ponad 40 klientów z Bliskiego Wschodu, Stanów Zjednoczonych i Europy, którzy są zainteresowani kupnem koni.
Największa gwiazda to Wildona z Michałowa
Jak powiedział przez kamerą TVN24 powiedział Andrzej Wójtowicz, doradca dyrektora KOWR ds. hodowli i koni, gwiazdą numer jeden jest klacz Wildona ze stadniny w Michałowie, która ma bardzo pożądany rodowód na całym świecie.
- Mamy wielką nadzieję, że będą się o nią bić kupcy z całego świata. Szczególnie z Zatoki Perskiej, u których w najbliższym roku odbędzie się championat świata, który do tej pory odbywał się w Europie, w Paryżu. Stąd też miejscowi zamożni hodowcy (z Zatoki Perskiej – przy. red.) będą chcieli mieć konia, dzięki któremu będą mogli ten championat wygrać. Spodziewamy się bardzo, ale to bardzo dobrej licytacji – stwierdził.
Aukcje dla klientów z małym, ale też i z bardzo dużym portfelem
Dodał, że wśród gwiazd są też takie konie jak El Esmera (również ze stadniny w Michałowie) czy też Babetta z Janowa Podlaskiego.
- Oferta jest kierowana do każdego klienta – zarówno z małym portfelem, jak i bardzo wielkim – zaznaczył Wójtowicz.
Autorka/Autor: tm/tok
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Marta Abramczyk-Dzikiewicz