Ciężarówka z naczepą wpadła w poślizg i przewróciła się na bok. Wysypały się dywany

Ciężarówka zablokowała przejazd
Aspirant Piotr: Śladowski Dostaliśmy zgłoszenie o samochodzie ciężarowym, która wpadła w poślizg
Źródło: TVN24

Na trasie z Białegostoku do Bobrownik, w pobliżu miejscowości Grabówka, wywrócił się tir. Kierowca był trzeźwy. Jak wstępnie ustalili policjanci, nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze. Pojazd zablokował ruch w obu kierunkach.

W poniedziałek (16 stycznia) po godzinie 7 na drodze krajowej numer 65, w okolicach Grabówki, wywrócił się tir z naczepą, w której przewożone były dywany.

Ze wstępnych ustaleń przekazanych przez Komendę Miejską Policji w Białymstoku wynika, że kierowca nie dostosował prędkości do warunków na drodze. Rano był lekki przymrozek, więc na tej trasie (a droga biegnie przez las) mogło być ślisko.

Ciężarówka zablokowała przejazd
Ciężarówka zablokowała przejazd
Źródło: TVN24

Strażacy postawili ciężarówkę

Kierowca ciężarówki był trzeźwy. Leżąca na boku ciężarówka zablokowała ruch w oba kierunki. Zorganizowane zostały objazdy.

Na miejsce wyzwana została straż pożarna. Cieżarówka została postawiona.

Ruch był zablokowany w obu kierunkach

- W działaniach brało udział 14 strażaków, czyli pięć zastępów straży pożarnej - powiedział przed kamerą tVN24 aspirant Piotr Śladowski z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Białystoku.

Przed godziną 10 policja poinformowała, że ruch odbywa się wahadłowo. O godzinie 12.30 utrudnienia wciąż trwały.

Czytaj też: Tir przebił barierki i wjechał do rowu

Na jezdnię wysypały się dywany
Na jezdnię wysypały się dywany
Źródło: TVN24
TVN24
Dowiedz się więcej:

TVN24

Czytaj także: