Prokuratura Rejonowa w Biłgoraju (Lubelskie) skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko księdzu Jarosławowi Z., który usłyszał zarzuty doprowadzenia podstępem 17-latki do poddania się "innej czynności seksualnej". Do zdarzenia miał dość niemal dziesięć lat temu. Duchowny nie przyznał się do winy. Grozi mu do ośmiu lat więzienia.
Prokuratura Rejonowa w Biłgoraju wszczęła w ubiegłym roku postępowanie przeciwko księdzu Jarosławowi Z. Natomiast do samego zdarzenia miało dojść w sierpniu 2012 roku na terenie powiatu biłgorajskiego.
Ksiądz Jarosław Z. usłyszał zarzuty doprowadzenia podstępem 17-latki do poddania się innej czynności seksualnej.
Ksiądz był wcześniej katechetą pokrzywdzonej
- Pod pretekstem wykonania masażu zaczął dotykać miejsc intymnych pokrzywdzonej – mówi prokurator Artur Szykuła, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Zamościu.
Ksiądz był wcześniej katechetą pokrzywdzonej. Potem duchowny i 17-latka udzielali się w Katolickim Stowarzyszeniu Młodzieży.
Zaprzeczył, aby doszło do tego typu zdarzenia
Podejrzany nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu.
- Złożył wyjaśnienia, w których zaprzeczył, że doszło do tego typu zdarzenia – zaznacza prokurator.
Został skierowany do miejsca zamieszkania
Ksiądz Jarosław Z. nie był wcześniej karany. Grozi mu do ośmiu lat więzienia.
Czytaj też: 52-letni dentysta oskarżony o zgwałcenie pacjentki. Rusza proces, mężczyźnie grozi do dwunastu lat więzienia
Kanclerz kurii diecezji zamojsko-lubaczowskiej ks. Michał Maciołek przekazuje, że duchowny został odsunięty od posługi kapłańskiej i skierowany do miejsca zamieszkania, gdzie może sprawować eucharystię jedynie prywatnie.
Informacja trafiła do Watykanu
Ksiądz Maciołek twierdzi, że kuria prowadzi wobec ks. Jarosława Z. odrębne postępowanie wyjaśniające, podczas którego prokuratura zwróciła się do instytucji kościelnych o przekazanie dokumentacji dotyczącej księdza.
- Nie mieliśmy nic przeciwko temu, żeby te informacje przekazać – wyjaśnia kanclerz, dodając, że informacja o toczącym się wobec księdza postępowaniu została przekazana do Watykaniu.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock