Jechał pijany, potem uciekał przed policją. Nagranie

Uciekał przed policją
Białystok. Pijany kierowca uciekał przed policją. Zajechali mu drogę
Źródło: TVN24
Blisko dwa promile alkoholu miał w organizmie 34-letni kierowca, który został w środku nocy zatrzymany przez policję. Uciekał ulicami Białegostoku. Jako pierwszy zauważył go inny kierowca, który zadzwonił na służby. 

- Po pierwsze wsiadł za kółko na podwójnym gazie, po drugie uciekał przed policyjnym radiowozem. Dla tego kierowcy była to ucieczka przed konsekwencjami, ale dla policjantów, którzy go ścigali, był to wyścig z czasem, bo każda minuta obecności tego kierowcy na drodze mogła kosztować życie innych kierowców – powiedziała na antenie TVN24 nasza reporterka Joanna Wyrwas.

W środę o godzinie 2 w nocy policja dostała zgłoszenie o tym, że ulicami Białegostoku jeździ czerwony volkswagen, którego kierowca nie trzyma toru jazdy. Zauważył go inny kierowca i zadzwonił na policję.

Uciekał przed policją
Uciekał przed policją
Źródło: KMP Białystok

Zajechali mu drogę

Gdy na miejsce przyjechał radiowóz, kierowca nie reagował na sygnały do zatrzymania się. Rozpoczął się pościg, m.in. ulicą Poleską i Towarową.

Mężczyzna został zatrzymany po tym, jak policjanci zajechali mu drogę. Okazało się, że 34-letni mieszkaniec Białegostoku miał w organizmie blisko dwa promile alkoholu.

Usłyszał już zarzuty

Mężczyzna nie potrafił wyjaśnić swojego zachowania. 34-latek stracił prawo jazdy i został przewieziony do izby wytrzeźwień. Usłyszał już zarzuty. Jego samochód zabrano na policyjny parking.

- Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi mu do trzech lat pozbawienia wolności, natomiast za niezatrzymanie się do kontroli i ucieczkę - do pięciu lat - powiedziała przed kamerą TVN24 młodszy aspirant Agnieszka Ulman z Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku.

OGLĄDAJ: TVN24 HD
pc

TVN24 HD
NA ŻYWO

pc
Ten i inne materiały obejrzysz w subskrypcji
Czytaj także: