To wciąż najgroźniejsza choroba zakaźna na świecie. Dużo przypadków w Polsce 

shutterstock_2491940571
GIS skontroluje karty szczepień obowiązkowych
Źródło: TVN24
W 2024 roku zapalenie płuc pozostało najczęstszą zakaźną przyczyną zgonów na świecie, a choroba zabiła 1,23 miliona - wynika z najnowszego raportu Światowej Organizacji Zdrowia (WHO). Mimo, że liczba zakażeń i zgonów nieznacznie spadła wobec roku wcześniejszego, eksperci ostrzegają, że brak odpowiedniego finansowania może zagrozić dalszemu postępowi w jej zwalczaniu.

WHO szacuje, że w zeszłym roku zapaleniem płuc zaraziło się 10,7 mln osób: 5,8 mln mężczyzn, 3,7 mln kobiet i 1,2 mln dzieci. Zapalenie płuc pozostawało w zeszłym roku najpoważniejszą zakaźną przyczyną śmierci na świecie.

Przyczyny zapalenia płuc

Zapalenie płuc może być wywołane zarówno przez wirusy, jak i bakterie. W przypadku infekcji wirusowych, takich jak grypa, stan zapalny może objąć nie tylko gardło, tchawicę i krtań, lecz także płuca.

Zakażenia bakteryjne pojawiają się wtedy, gdy układ odpornościowy nie potrafi skutecznie zwalczyć drobnoustrojów. Najczęściej odpowiadają za nie pneumokoki, które szczególnie zagrażają dzieciom poniżej 5. roku życia oraz osobom po 50. roku życia. Wraz z wiekiem ryzyko zachorowania i powikłań znacząco wzrasta - u seniorów powyżej 65. roku życia zapadalność jest wyższa niż wśród najmłodszych.

Przed pneumokokowym zapaleniem płuc można się chronić dzięki szczepieniom. Dzieci w Polsce są objęte obowiązkowym i bezpłatnym programem szczepień przeciw pneumokokom, który funkcjonuje od 2017 roku. Dorośli również mają możliwość zaszczepienia się, jednak w ich przypadku szczepionka jest jedynie zalecana i finansowana z własnych środków.

Szczepienia chronią też serce

Jak pisaliśmy niedawno w tvn24.pl, szczepienia przeciw chorobom takim jak grypa, COVID-19, wirus RSV, półpasiec i pneumokoki działają też korzystnie na układ sercowo-naczyniowy. Taka forma profilaktyki może uchronić pacjentów przed zawałem serca czy udarem mózgu.

- Szczepiąc się przeciwko grypie czy pneumokokom będziemy mieli w populacji mniej poważnych powikłań, które mogą skończyć się zgonem - komentował w rozmowie z tvn24.pl dr Michał Sutkowski, prezes-elekt Kolegium Lekarzy Rodzinnych.

W przypadku pneumokoków, szczepienie zalecane jest dla dorosłych w wieku 19 lat i starszych z chorobami serca jako jednorazowa szczepionka chroniąca m.in. przed zapaleniem płuc i zapaleniem opon mózgowo-rdzeniowych oraz związanym z tym ryzykiem hospitalizacji i śmierci.

Osoby powyżej 65. roku życia otrzymają szczepienia przeciw grypie i pneumokokom (zgodnie ze wskazaniami refundacyjnymi) bezpłatnie w POZ i w aptece na podstawie recepty z uprawnieniem "S". Szczepionka przeciw pneumokokom odpłatna dla osób bez uprawnień do świadczeń lub poza wskazaniami refundacyjnymi, kosztuje 280,12 zł.

Mniejsza liczba zakażeń

Liczba zgonów na zapalenie płuc spadła w zeszłym roku w porównaniu z 2023 r. o 3 proc., zaś samych zakażeń było mniej o 2 proc. Jednak ograniczenie finansowania przeznaczanego na walkę z zapaleniem płuc może mieć negatywny wpływ na statystyki.

- Cięcia budżetowe i utrzymujące się czynniki epidemiczne grożą zniweczeniem tych osiągniętych ciężką pracą postępów, ale dzięki zaangażowaniu politycznemu, wspieraniu inwestycji i międzynarodowej solidarności możemy odwrócić tendencję i wyeliminować raz na zawsze tę prastarą plagę - podkreśliła Tereza Kasaeva, szefowa wydziału HIV, zapalenia płuc, żółtaczki i chorób przekazywanych drogą płciową w WHO.

Według WHO od 2020 r. suma przeznaczana na walkę z zapaleniem płuc utrzymuje się na stałym poziomie i wynosiła w zeszłym roku 5,9 mld dolarów (na zapobieganie, diagnostykę i leczenie). Jest to kwota dużo niższa od potrzeb, szacowanych na 22 mld dol. rocznie do 2027 r.

Czytaj także: