Żurek o słowach Nawrockiego: chyba sala gimnastyczna bardziej mu pasuje niż rozmowa o konstytucji

Waldemar Żurek w rozmowie z Łukaszem Wójcikiem
Żurek: mam wrażenie, że prezydent chce iść na zwarcie z rządem
Źródło: TVN24
Mam wrażenie, że otoczenie polityczne prezydenta i on sam chce iść na zwarcie z rządem i osobiście z ministrem sprawiedliwości - mówił w rozmowie z TVN24 Waldemar Żurek. Dodał, że "jest odporny na zaczepki" ze strony otoczenia prezydenta i zapowiedział, że będzie "konsekwentny w swoim działaniu". Wskazywał też na "paradoks" całej sytuacji związanej z odrzuceniem przez prezydenta nominacji sędziów.

W środę prezydent Karol Nawrocki poinformował o odrzuceniu nominacji dla 46 sędziów. Szef Kancelarii Prezydenta Zbigniew Bogucki wyjaśnił później, że ci sędziowie będą nadal orzekać, ale nie będą awansować. - Nie będę także dawał awansów tym sędziom, którzy kwestionują porządek konstytucyjno-prawny Rzeczypospolitej. Tym sędziom, którzy słuchają złych podszeptów ministra sprawiedliwości pana Waldemara Żurka - powiedział w trakcie briefingu prasowego prezydent.

W czwartek prezydent Nawrocki mówił, że minister Żurek uprawia obecnie "ekwilibrystykę prawną". - Życzę panu ministrowi Żurkowi miłej gimnastyki i ekwilibrystyki prawnej, bo chyba mam wrażenie, że już zaczyna powoli zjadać w tej ekwilibrystyce swój ogon - powiedział Nawrocki.

Żurek o "paradoksie" sytuacji z sędziami

Minister sprawiedliwości i prokurator generalny Waldemar Żurek odniósł się do tego w rozmowie z reporterem TVN24 Łukaszem Wójcikiem.

OGLĄDAJ CAŁĄ ROZMOWĘ Z WALDEMAREM ŻURKIEM W TVN24+

- Rozumiem, że te porównania gimnastyczne są bliższe prezydentowi, bo chyba sala gimnastyczna bardziej mu pasuje niż rozmowa o konstytucji - skomentował.

- Mam wrażenie, że otoczenie polityczne prezydenta i on sam chce iść na zwarcie z rządem i osobiście z ministrem sprawiedliwości. Jestem człowiekiem spokojnym i odpornym na tego typu zaczepki, ale również konsekwentnym w swoim działaniu. Widzę wypowiedzi autorytetów prawa, profesorów prawa konstytucyjnego, którzy dokładnie tak samo jak ja oceniają te zagadnienia, o których mówimy teraz - kontynuował.

Jak mówił dalej minister, "paradoksem tego wszystkiego jest to, że są to osoby (te, które nie dostały nominacji - red.), które przeszły przez neo-KRS. Więc mogę powiedzieć: "Dziękuję panie prezydencie za to, że zmniejsza pan tę pulę neosędziów".  Ale z drugiej strony to jest grupa osób także, która chciała pokazać swoje propraworządnościowe poglądy - dodał.

- Dzisiaj prezydent bierze pełną odpowiedzialność za ten kryzys. On jest dramatyczny - dodał.

Żurek: Ziobro musi brać to pod uwagę, że może przyjść taki moment, kiedy będzie musiał opuścić Węgry

Żurek mówił też o wniosku prokuratury o tymczasowe aresztowanie Ziobry. - Prokuratura ma dowody, argumenty, ale przedstawi je sądowi, który zdecyduje, czy rzeczywiście taki środek jest konieczny, czy należy zastosować inne środki - powiedział. Zwrócił przy tym uwagę, że "były minister nie chce współpracować z polskimi organami wymiaru sprawiedliwości, więc on sam daje argumenty do tego, żeby prokuratorzy składali takie wnioski".  Odniósł się też do postawy strony węgierskiej. - Zachowanie Węgier jest bardzo smutne dla Polski, bo zawsze mieliśmy bardzo dobre relacje z Węgrami, ale od jakiegoś czasu buduje się w tym państwie oligarchia". Zauważył, że "wiosną na Węgrzech odbędą się wybory i zobaczymy, bo władze prodemokratyczne będą miały zupełnie inną politykę niż Orban".  - Ziobro musi brać to pod uwagę, że może przyjść taki moment, kiedy będzie musiał opuścić Węgry - podkreślił.

Żurek: Ziobro musi brać to pod uwagę, że może przyjść taki moment, kiedy będzie musiał opuścić Węgry
Źródło: TVN24

"Plany" w sprawie Trybunału Konstytucyjnego

Żurek odniósł się też do kryzysu w Trybunale Konstytucyjnym. Został zapytany, czy nie obawia się, że jeżeli obecna większość sejmowa wybierze nowych członków Trybunału, to prezydent nie odbierze od nich ślubowania. - Mamy pomysły prawne na taki ruch - odparł.

- Wiemy, że tak się rozpoczął kryzys konstytucyjny, kiedy mieliśmy legalnie wybranych trzech sędziów, a nie odebrano od nich przyrzeczenia. Poczekajmy najpierw na orzeczenie TSUE, które być może pojawi się w grudniu tego roku. I to tak naprawdę będzie jakąś podstawą do dalszych decyzji, jak uzupełniać skład Trybunału, czy też w ogóle wygasić ten organ - mówił dalej szef resortu sprawiedliwości. - Ale mamy te plany, to są plany zgodne z polską konstytucją i będziemy je realizować - zapewnił.

Żurek: mamy plany w sprawie Trybunału Konstytucyjnego
Źródło: TVN24

Jak podkreślał, "prezydent musi mieć świadomość, że minister sprawiedliwości dzisiaj to jest naprawdę osoba, która się nie ugnie przed żadnymi groźbami, straszeniem".

OGLĄDAJ: Żurek: może przyjść moment, że Ziobro będzie musiał opuścić Węgry
pc

Żurek: może przyjść moment, że Ziobro będzie musiał opuścić Węgry

pc
Ten i inne materiały obejrzysz w subskrypcji
Czytaj także: