Społeczeństwo się starzeje, a usług opiekuńczych ubywa. Kiedy zmiany?

Opieka nad osobami starszymi
Do czego służy skala MMSE?
Źródło: 36,6, prod. TVN, 2017
- Chociaż polskie społeczeństwo się starzeje, to usług opiekuńczych ubywa zamiast przybywać - powiedziała Marzena Okła-Drewnowicz, sekretarz stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, podczas debaty o modelu kompleksowego wsparcia dla osób z demencją. W rządzie toczy się wiele działań, także międzyresortowych, które mają poprawić sytuację osób z chorobami otępiennymi i ich rodzin. Kiedy można się spodziewać ich efektów?
Kluczowe fakty:
  • 21 września obchodzony jest Światowy Dzień Choroby Alzheimera. W Polsce osoby z tym problemem i ich rodziny nadal nie doczekali się kompleksowej opieki.
  • Pacjenci z demencją i ich bliscy pokładają duże nadzieje w Krajowym Programie Działań wobec Chorób Otępiennych na lata 2025-2030. Na jakim etapie są prace?
  • Różne resorty nie tylko współpracują międzysektorowo, ale też realizują swoje inicjatywy, które mają poprawić sytuację między innymi osób z demencją. Przykładami są bon senioralny i asystencja osobista. Co jeszcze?
  • Więcej artykułów o podobnej tematyce znajdziesz w zakładce "Zdrowie" w serwisie tvn24.pl.

Brakuje skoordynowanej opieki długoterminowej na różnych poziomach - zarówno domowej, dziennej, jak i stacjonarnej. W rezultacie dziś pacjent często "ląduje" tam, gdzie jest miejsce, a nie tam, gdzie otrzyma najlepszą opiekę, dopasowaną do jego potrzeb. Ponadto wiele punktów aptecznych nie realizuje recept na leki opioidowe. Przez wykluczenie komunikacyjne na obszarach wiejskich osoby starsze mają problem z dotarciem do specjalistów, na przykład lekarzy i fizjoterapeutów, a specjalistom trudno dotrzeć do ich domów. Wielu seniorów mieszka w pojedynkę albo z osobą w podobnym wieku, której trudno regularnie świadczyć opiekę przez jej własne ograniczenia zdrowotne. 70-latkowie opiekują się rodzicami po 90-tce i często zaniedbują swoje zdrowie, bo nie mają z kim ich zostawić w czasie, kiedy pojadą na przykład do okulisty. Wsparcie dla osób z chorobami otępiennymi jest dziś w Polsce rozproszone i nieskoordynowane.

To tylko część problemów, które wymieniono podczas debaty w Biurze Rzecznika Praw Obywatelskich (BRPO), zorganizowanej z okazji Światowego Dnia Choroby Alzheimera obchodzonego 21 września. Beata Tokarz-Kamińska z Centrum Projektów Społecznych w BRPO zwróciła uwagę na to, że osoby szukające opieki dla swoich bliskich chodzą od drzwi do drzwi i są odsyłane z niczym w momencie, kiedy szczególnie potrzebują empatii, bo są wyczerpane i w nie najlepszej kondycji psychicznej. Chociaż społeczeństwo się starzeje - jak podkreśliła Marzena Okła-Drewnowicz, sekretarz stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów - w ostatnim czasie w naszym kraju usług opiekuńczych ubywa zamiast przybywać. Dziś opieka często jest świadczona nieformalnie, bez nadzoru instytucji publicznych. Trwają prace nad tym, żeby to zmienić. Na jakim są etapie?

Co z Krajowym Programem Działań wobec Chorób Otępiennych?

W piątek 19 września, w Biurze Rzecznika Praw Obywatelskich odbyła się konferencja poświęcona potrzebom osób żyjących z demencją. Rozmawiano zarówno o wsparciu zdrowotnym, jak i społecznym - o wyzwaniach i o nadziejach. Przyczynkiem do zorganizowania tego spotkania było to, że wrzesień jest miesiącem świadomości choroby Alzheimera, a 21 września obchodzony jest światowy dzień tej choroby. Częścią konferencji była debata o modelu koordynowanego wsparcia, który na ten moment w Polsce nie funkcjonuje, chociaż bliscy osób z chorobami otępiennymi i różne organizacje od dawna o to zabiegają.

Dużą część debaty poświęcono Krajowemu Programowi Działań wobec Chorób Otępiennych na lata 2025-2030. Niektórzy potocznie nazywają go "polskim planem alzheimerowskim", ale jego zakres wykracza poza tą jedną chorobę. To ważny, długo oczekiwany międzysektorowy dokument. W pracach nad nim uczestniczą przedstawiciele różnych resortów i instytucji.

- Jesteśmy na początku drogi integracji systemów. Uczymy się patrzeć ponadresortowo w kierunku obywatela z potrzebami - powiedział podczas debaty Michał Olenowicz, przedstawiciel Biura Pełnomocnika Rządu ds. Osób z Niepełnosprawnością.

To jest pewien cywilizacyjny trend i kierunek, że wszystkie systemy państwa, które odpowiadają na istotne potrzeby obywateli, na przykład system opieki zdrowotnej i system wsparcia społecznego, muszą się wzajemnie widzieć.
Michał Olenowicz, Biuro Pełnomocnika Rządu ds. Osób z Niepełnosprawnością

O postępach prac nad Krajowym Programem Działań wobec Chorób Otępiennych opowiedziały w szczegółach Dagmara Korbasińska-Chwedczuk i Małgorzata Michalska z Departamentu Równości w Zdrowiu Ministerstwa Zdrowia. Jak przekazały, program został już wpisany do wykazu prac Rady Ministrów i poddany konsultacjom publicznym. Spłynęło łącznie aż 600 stron uwag, czasami sprzecznych. Na tej podstawie obecnie trwają prace nad ostatnią wersją tego dokumentu, która w październiku ma zostać przekazana do przyjęcia najpierw przez Komitet Stały Rady Ministrów, a następnie przez Radę Ministrów. Trwa także poszukiwanie źródeł finansowania dla poszczególnych inicjatyw.

Inne formy wsparcia

Poza tym, że toczą się prace nad Krajowym Programem Działań wobec Chorób Otępiennych, realizowane są też inne systemowe inicjatywy, które mają na celu poprawić wsparcie dla osób żyjących z demencją i ich rodzin. Uczestnicy debaty zwracali na nie uwagę.

W Ministerstwie Zdrowia zakończyły się wewnątrzresortowe konsultacje standardu opieki długoterminowej. Wkrótce zostanie on przekazany do konsultacji publicznych. Poza tym, w ramach wprowadzonego w maju programu Moje Zdrowie osoby po 60. roku życia, jeśli w ankiecie stwierdza się, że występuje u nich ryzyko istnienia zaburzeń poznawczych, mogą być zbadane według skali mini-COG.

W przygotowaniu jest też ustawa o bonie senioralnym. Ma ona być wsparciem dla aktywnych zawodowo rodzin osób starszych. Ma też "uruchomić koło zamachowe", jak zapowiadała podczas debaty Marzena Okła-Drewnowicz z Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Ministra zaznaczała jasno: "fajerwerków nie będzie", będzie natomiast potrzeba balansowania między popytem a podażą i szkolenia kadr, bo dziś w sektorze usług opiekuńczych brakuje rąk do pracy.

Nadal trwają również prace nad ustawą o asystencji osobistej dla osób z niepełnosprawnościami, która też przyczyniłaby się do poprawy funkcjonowania osób z demencją i ich bliskich.

Czytaj także: