Strażacy przeszukali połowę gruzowiska. "Dzięki Bogu nikogo nie znaleźliśmy"

Aktualizacja:
[object Object]
Eksplozja w kamienicy w Kędzierzynie-Koźlutvn24
wideo 2/16

Najprawdopodobniej wybuch gazu był przyczyną eksplozji, a następnie pożaru w kamienicy w Kędzierzynie-Koźlu (Opolskie). Zawaliła się część budynku. Dwie osoby mogą być pod gruzami, trwają poszukiwania. Na miejscu pracuje ponad 80 strażaków.

Do zdarzenia doszło po godzinie 19 w starej kamienicy przy ulicy Czerwińskiego w Kędzierzynie-Koźlu. Jak przekazał oficer dyżurny Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Opolu, nie wiadomo jeszcze, czy wybuchła butla z gazem, czy instalacja gazowa. Doszło do pożaru. Zawaliła się część budynku.

Do zdarzenia doszło po godzinie 19 w starej kamienicy w Kędzierzynie-KoźluGoogle Maps

Oficer prasowy opolskiej Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej Łukasz Olejnik poinformował, że dwie osoby ewakuowano z budynku: jednej udało się wyjść o własnych siłach, drugą wynieśli strażacy. Kobieta, która sama opuściła budynek, początkowo była hospitalizowana. - 86-letnia pacjentka trafiła do nas do szpitala. Stan jej zdrowia był relatywnie dobry. Miała podwyższone ciśnienie, po jego uregulowaniu - po około trzech godzinach - została zabrana przez rodzinę - informuje Jarosław Kończyło, dyrektor szpitala w Kędzierzynie-Koźlu.

Drugą z osób przewieziono do szpitala w Siemianowicach Śląskich. Jak relacjonowali strażacy, mężczyzna jest poważnie ranny, doznał znacznych poparzeń.

Według ewakuowanych, w budynku mogą być jeszcze dwie osoby.

Mieszkanka kamienicy po wybuchu trafiła do szpitala
Mieszkanka kamienicy po wybuchu trafiła do szpitalaD. Stanisławski | TVN24 Wrocław

Priorytet: dotrzeć do uwięzionych

- O 19 dostaliśmy informację, że doszło prawdopodobnie do wybuchu gazu. W tej chwili trwa akcja gaśnicza, a naszym priorytetem jest dotarcie do prawdopodobnie dwóch osób uwięzionych. To jest dla nas priorytet ratowniczy w tej chwili - mówił w czwartek wieczorem bryg. Morkis.

Akcja gaśnicza została zakończona o 3 w nocy.

- Teraz chcemy sprawdzić, czy na pewno tam nikogo nie ma. Zawaliły się dwa stropy - między drugą a trzecią kondygnacją i trzecią a czwartą. Żebyśmy wprowadzili tam ratowników i zaczęli odgruzowywać, musimy podstemplować (podeprzeć - red.) stropy, żeby nam nie spadły na głowę - powiedział Leszek Suski, komendant główny Państwowej Straży Pożarnej, reporterowi TVN24.

Komendant główny Państwowej Straży Pożarnej o wybuchu w Kędzierzynie-Koźlu
Komendant główny Państwowej Straży Pożarnej o wybuchu w Kędzierzynie-Koźlutvn24

"Każdy element strażacy wydobywają ręcznie"

Suski przekazał, że na miejscu pracują "trzy grupy poszukiwawcze z dwoma psami", a ratownicy dysponują takimi urządzeniami, jak geofony i kamery wziernikowe. - Działania będziemy prowadzić do skutku. Będą one długotrwałe - zapowiedział.

- W tej chwili mamy jeszcze 86 ratowników, 32 zastępy - poinformował komendant główny po godzinie 6 rano. Suski podkreślał, że teraz strażacy "nie mogą się spieszyć". - Każdy element strażacy wydobywają ręcznie. Każdą cegłę po kolei, każdy element drewniany, resztki umeblowania, stropów, ścian. Nie możemy tam wprowadzić żadnego sprzętu, a na pewno nie sprzętu ciężkiego - zaznaczył. - Z informacji, które otrzymaliśmy od osób poszkodowanych wynika, że mogą tu być jeszcze dwie osoby. Ani nasze psy, ani nasze urządzenia nie potwierdziły, że ktoś może się tutaj znajdować. Ale musimy wszystko odgruzować, żeby to sprawdzić - przekazał komendant główny.

Przeszukali połowę gruzowiska

Na kolejnym spotkaniu z dziennikarzami Suski poinformował, że w piątkowe przedpołudnie na miejscu eksplozji pracuje 27 zastępów straży pożarnej w sile 63 ratowników.

- Połowa tego gruzowiska została już przez nas zlikwidowana. Bogu dzięki nie znaleźliśmy tutaj nikogo. Natomiast została jeszcze blisko połowa do odgruzowania, dopóki tego miejsca nie sprawdzimy, to stąd nie odjedziemy - podkreślał komendant. I wyjaśniał, że wynika to z tego, że wciąż istnieje prawdopodobieństwo, że pod gruzami ktoś się znajduje. - Nawet gdyby takiego prawdopodobieństwa nie było, to zgodnie z naszymi procedurami dopóki całkowicie nie oczyścimy miejsca, to strażacy nie odjadą - mówił komendant.

Strażacy szacują, że akcja może potrwać do piątkowego wieczora.

"Była tam starsza pani, pomogłem jej wyjść"

Jeden ze świadków zdarzenia opowiadał, że udało mu się przejść na drugie piętro w kamienicy. - Była tam starsza pani, pomogłem jej wyjść. Wskoczyłem z powrotem, żeby zobaczyć, czy ktoś tam jeszcze jest, ale jedno mieszkanie było tak zawalone, że nie mogłem wejść - powiedział.

Świadek wybuchu w kamienicy: jedno mieszkanie było tak zawalone, że nie mogłem wejść
Świadek wybuchu w kamienicy: jedno mieszkanie było tak zawalone, że nie mogłem wejśćtvn24

"Bardzo duży huk, szyby poleciały"

- Akurat wchodziłem do klatki, kiedy nastąpił wybuch. Z mojej sąsiedniej kamienicy z klatki drzwi wyrwało - mówił jeden ze świadków. - Widać zniszczenia za oknem. Akurat okno u mnie na klatce powybijało. Bardzo duży huk, szyby poleciały - dodał. - Wszyscy wybiegli z kamienic. Podejrzewałem, że coś musiało wybuchnąć, bo takiego huku jeszcze nie słyszałem. Nie słyszałem krzyków. Jak poszedłem z drugiej strony, od przodu kamienicy, to widziałem jedną panią. Miała maskę tlenową na buzi. Później transportowali następnego poszkodowanego na noszach do karetki - relacjonował.

"Bardzo duży huk. Szyby poleciały"
"Bardzo duży huk. Szyby poleciały"tvn24

Strażacy skupiali się na ugaszeniu pożaru

Opolski Komendant Wojewódzki PSP w Opolu st. bryg. Krzysztof Kędryk mówił po godzinie 23 w czwartek, gdy trwała jeszcze akcja gaśnicza, że "w chwili obecnej" strażacy "skupiają się, żeby ten pożar ugasić definitywnie".

Jak mówił, trzy grupy specjalistyczne "przygotowują specjalistyczny sprzęt, belki do zabezpieczenia konstrukcji budynku", żeby po ugaszeniu pożaru przystąpić do jego przeszukania. St. bryg. Krzysztof Kędryk dodał, że "jeden strop jest zawalony, drugi jest tak namoczony, że grozi zawaleniem". - Działania gaśnicze prowadzone są z zewnątrz, z dachu sąsiednich budynków - opowiadał.

Wojewoda opolski Adrian Czubak zastrzegał, że strażacy nie przeszukają budynku, dopóki ogień nie zostanie ugaszony.

"Grupy specjalistyczne przygotowują sprzęt, belki do zabezpieczenia konstrukcji budynku"
"Grupy specjalistyczne przygotowują sprzęt, belki do zabezpieczenia konstrukcji budynku"tvn24

St. bryg. Kędryk poinformował, że kamienica jest murowana z drewnianym dachem. - Klatka schodowa w konstrukcji drewnianej nie została naruszona, tak że ratownicy mogą poruszać się tą klatką - mówił.

Poinformowano, że od piątku służby wojewody zajmą się udzielaniem pomocy osobom poszkodowanym.

Wybuch w kamienicy, trwa akcja gaśnicza. Relacja reportera TVN24
Wybuch w kamienicy, trwa akcja gaśnicza. Relacja reportera TVN24tvn24

Autor: kb, akw,js,ads, tam//tr,rzw / Źródło: TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Wrocław | D. Rudnicki

Pozostałe wiadomości

Lindsey Graham, wpływowy senator republikanów, zapowiedział zgłoszenie projektu ustawy o "miażdżących sankcjach" przeciwko Rosji, by skłonić ją do zawarcia pokoju. Ocenił przy tym, że jest "skrajnie sceptyczny", by Moskwa zgodziła się na proponowany przez USA rozejm.

Zapowiedź projektu amerykańskich "miażdżących sankcji" przeciw Rosji

Zapowiedź projektu amerykańskich "miażdżących sankcji" przeciw Rosji

Źródło:
PAP

- Nie jestem zadowolona - powiedziała w "Faktach po Faktach" wiceministra edukacji narodowej Joanna Mucha (Polska 2025-TD), odnosząc się do sondażowych wyników Szymona Hołowni, który kandyduje na prezydenta RP. - Ale będziemy restartować tę kampanię - zaznaczyła, dodając, że szczegóły powinien ogłosić kandydat. Poseł Marcin Bosacki (KO) mówił, że jest "bardzo zadowolony" z notowań Rafała Trzaskowskiego i przyznał, że w drugiej turze wyborów liczy na wsparcie "sojuszników z centrum i z lewej strony ".

Szymon Hołownia poza podium w sondażach. "Będziemy restartować tę kampanię"

Szymon Hołownia poza podium w sondażach. "Będziemy restartować tę kampanię"

Źródło:
TVN24

Premier Donald Tusk napisał w mediach społecznościowych, że "tylko poplecznicy Rosji zagłosowali przeciw" uznaniu Tarczy Wschód za flagowy projekt dla bezpieczeństwa Unii Europejskiej. "W tym PiS" - dodał. Szef rządu odniósł się do środowego głosowania nad rezolucją Parlamentu Europejskiego. Przedstawiciele PiS twierdzą, że głosowali za poprawką dotyczącą Tarczy Wschód, ale nie popierają całej rezolucji.

Tusk: Tylko poplecznicy Rosji zagłosowali przeciw. W tym... PiS

Tusk: Tylko poplecznicy Rosji zagłosowali przeciw. W tym... PiS

Źródło:
PAP

- Jesteśmy bardzo daleko od pokoju. Moim zdaniem nawet za dużo mówimy o pokoju. Zawieszenie broni to jest tylko pierwszy krok w najlepszym przypadku - powiedział w "Faktach po Faktach" profesor Timothy Garton Ash. Brytyjski historyk przyznał, że jego zdaniem Kreml na propozycje zawieszenia broni w Ukrainie odpowie: "tak, ale na pewnych warunkach". - I te warunki będą bardzo trudne dla Ukrainy - dodał.

Timothy Garton Ash: bardziej możliwe, że Rosja powie "tak, ale"

Timothy Garton Ash: bardziej możliwe, że Rosja powie "tak, ale"

Źródło:
TVN24

- Oczywiście, że odpowiemy na odwetowe cła Unii Europejskiej - powiedział prezydent USA Donald Trump podczas spotkania z premierem Irlandii Michealem Martinem w Białym Domu. Zapytany o chaotyczne decyzje dotyczące polityki handlowej i wielokrotne wycofywanie się z podejmowanych decyzji o cłach, odparł, że to nie niekonsekwencja, lecz "elastyczność".

"2 kwietnia będzie bardzo ważnym dniem". Zapowiedź Trumpa

"2 kwietnia będzie bardzo ważnym dniem". Zapowiedź Trumpa

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Publicysta Sławomir Sierakowski wraz z amerykańskim historykiem Timothym Snyderem zorganizował zbiórkę na karetki wojskowe dla broniącej się przed Rosją Ukrainy. W środę wieczorem zebrana suma przekroczyła 2,5 miliona złotych, co pozwala na zakup dwóch karetek. Sierakowski przekazał, że łącznie z zebranymi w USA pieniędzmi na platformie United24, w dwa dni udało się zebrać w sumie na cztery takie pojazdy. "Nawet mi do głowy nie przyszło, że to możliwe" - napisał.

"Nawet mi do głowy nie przyszło, że to możliwe". Sukces zbiórki dla Ukrainy

"Nawet mi do głowy nie przyszło, że to możliwe". Sukces zbiórki dla Ukrainy

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

- Ten skandal, który wydarzył się w Parlamencie Europejskim, jest dla mnie niewytłumaczalny. To jest głupota ocierająca się o zdradę. Tego nie da się wyjaśnić - powiedział w "Kropce nad i" w TVN24 szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Jan Grabiec. Odniósł się do głosowania w Parlamencie Europejskim dotyczącego polityki obronnej. Przedstawiciele PiS twierdzą, że głosowali za poprawką dotyczącą Tarczy Wschód, ale nie popierają całej rezolucji w tej sprawie.

"Głupota ocierająca się o zdradę". Grabiec o głosowaniu w PE

"Głupota ocierająca się o zdradę". Grabiec o głosowaniu w PE

Źródło:
TVN24

Komisja Europejska poinformowała w środę o utworzeniu sześciu kolejnych fabryk AI, z których jedna powstanie w Polsce. Poznańskie Centrum Superkomputerowo-Sieciowe (PCSS) otrzyma 50 milionów euro (około 200 milionów złotych) wsparcia od KE na budowę fabryki Piast AI. 340 milionów złotych zapewni polski rząd.

W Polsce powstanie specjalna fabryka. Bruksela daje 50 milionów euro

W Polsce powstanie specjalna fabryka. Bruksela daje 50 milionów euro

Źródło:
PAP

Poseł PiS Dariusz Matecki, który niedawno został tymczasowo aresztowany na dwa miesiące, miał instruować swoich współpracowników, w jaki sposób usuwać ślady, między innymi z telefonów komórkowych. Odbywało się to poprzez tajną grupę "Wejście" na komunikatorze Signal. Szczegóły tych działań opisuje "Gazeta Wyborcza". Dziennik pisze, że wpisy, które miały zostać skasowane, są jednym z dowodów zacierania śladów i utrudniania śledztwa dotyczącego Funduszu Sprawiedliwości.

"Po co ktoś ma to czytać". Tak Matecki miał instruować, "jak usuwać ślady"

"Po co ktoś ma to czytać". Tak Matecki miał instruować, "jak usuwać ślady"

Źródło:
"Gazeta Wyborcza"

Na Kremlu trwają dyskusje nad możliwością doprowadzenia do spotkania Władimira Putina i Donalda Trumpa w kwietniu lub maju - podał portal Moscow Times, powołując się na przedstawicieli rosyjskich władz. Najwięcej mówi się o terminie wielkanocnym. Według źródeł, prawdopodobnym miejscem spotkania jest Arabia Saudyjska, choć brane są też pod uwagę inne lokalizacje

Media: na Kremlu omawiają spotkanie Trumpa z Putinem. Pada szczególna data

Media: na Kremlu omawiają spotkanie Trumpa z Putinem. Pada szczególna data

Źródło:
PAP

Atak nożownika w Legnicy na Dolnym Śląsku. We wtorek wieczorem mężczyzna zaatakował dwie osoby. Jedna z nich nie żyje. Podejrzany 41-letni Krzysztof P. został zatrzymany w środę wieczorem.

Atak nożownika, jedna osoba nie żyje. Zatrzymano poszukiwanego 41-latka

Atak nożownika, jedna osoba nie żyje. Zatrzymano poszukiwanego 41-latka

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

- Dzisiaj staje się jasne, że rozejm, a później pokój, jest celem Turcji, Polski, ale co najważniejsze, Ukrainy i Stanów Zjednoczonych - mówił premier Donald Tusk po spotkaniu z prezydentem Turcji Recepem Tayyipem Erdoganem. Jednym z tematów ich rozmów w Ankarze była sytuacja w Ukrainie. Erdogan zadeklarował, że jego kraj jest gotowy "udostępnić miejsce" do przeprowadzenia przyszłych rozmów między Ukrainą i Rosją.

"Jednoznaczna propozycja" Tuska dla Erdogana

"Jednoznaczna propozycja" Tuska dla Erdogana

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, PAP

Naukowcy odkryli źródło tajemniczych sygnałów z kosmosu, które równo co dwie godziny docierają do Ziemi. Emituje je system dwóch wirujących dookoła siebie gwiazd, w tym jednej martwej. Biały karzeł i czerwony karzeł znajdują się tak blisko, że powoduje to nietypowe oddziaływania między nimi.

Do Ziemi co dwie godziny dociera sygnał. Wiadomo już, skąd pochodzi

Do Ziemi co dwie godziny dociera sygnał. Wiadomo już, skąd pochodzi

Źródło:
NOVA

Zespół ekspertów walczy o powrót do zdrowia jednej z najstarszych piranii w Polsce. Kilka dni temu w Muzeum Rybołówstwa Morskiego w Świnoujściu z niewyjaśnionych przyczyn pękło dno akwarium, w którym znajdowała się ryba. Zwierzę zostało przeniesione do specjalnego mausera, gdzie będzie czekać na nowy dom.

Pękło akwarium. W środku znajdowała się ponad 40-letnia pirania

Pękło akwarium. W środku znajdowała się ponad 40-letnia pirania

Źródło:
PAP

Akcja policji przy Senatorskiej w Warszawie. Tuż przed wejściem do gmachu Ambasady Królestwa Belgii zatrzymała się kierująca autem osobowym. Wcześniej to samo auto pojawiło się przy Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, gdzie kobieta zakłócała konferencję prasową posłów Prawa i Sprawiedliwości.

Zabarykadowała się w aucie przed ambasadą, wcześniej zakłóciła konferencję

Zabarykadowała się w aucie przed ambasadą, wcześniej zakłóciła konferencję

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Rada Polityki Pieniężnej zostawiła stopy procentowe NBP na niezmienionym poziomie - poinformował bank centralny. Ostatnia obniżka stóp procentowych miała miejsce w październiku 2023 roku. 

Jest decyzja w sprawie stóp procentowych

Jest decyzja w sprawie stóp procentowych

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Zdaniem wicemarszałka Sejmu Piotra Zgorzelskiego nastały czasy, gdy Rosja wróciła do realizacji doktryny Primakowa, a Stany Zjednoczone ożywiły doktrynę Monroego. Dwa wielkie mocarstwa i dwie metody prowadzenia polityki zagranicznej - o co chodzi? Eksperci oceniają, czy teza wicemarszałka jest trafna.

Trump kontra Putin. Doktryny dwóch mocarstw znowu żywe? "Widać echa"

Trump kontra Putin. Doktryny dwóch mocarstw znowu żywe? "Widać echa"

Źródło:
Konkret24

Katarzyna Tusk podzieliła się w mediach społecznościowych swoimi doświadczeniami z czasu, gdy ujawniła, że cierpi na endometriozę. Jak przyznała, spotkała się z wieloma negatywnymi komentarzami. "Zastanawiałam się wtedy, czy przekraczać kolejną granicę prywatności i opisać blizny na brzuchu i cały szereg średnio urodziwych objawów/konsekwencji endometriozy" - napisała.

Katarzyna Tusk otwarcie o swojej chorobie

Katarzyna Tusk otwarcie o swojej chorobie

Źródło:
tvn24.pl

Białorusin Stepan K. usłyszał zarzut podpalenia marketu w Warszawie i - jak wynika z ustaleń śledczych - miał działać na polecenie rosyjskich służb specjalnych. Mężczyzna jest zamieszany także w inne kryminalne sprawy. Według śledczych współdziałał też z Olgierdem L., o którego niejasnych powiązaniach z kandydatem PiS na prezydenta Karolem Nawrockim informowali dziennikarze "Superwizjera".

Podejrzany o podpalenie marketu ma na koncie inne przestępstwa. Miał działać dla Olgierda L.

Podejrzany o podpalenie marketu ma na koncie inne przestępstwa. Miał działać dla Olgierda L.

Źródło:
tvn24.pl
Kościelne organizacje zwracają miliony. MEN: to nie koniec

Kościelne organizacje zwracają miliony. MEN: to nie koniec

Źródło:
tvn24.pl
Premium
WF do zmiany. A w czym Czarnek miał rację?

WF do zmiany. A w czym Czarnek miał rację?

Źródło:
tvn24.pl
Premium