Nie żyje 23-letni żołnierz, który w połowie września został ranny w pożarze czołgu na poligonie w Świętoszowie (woj. dolnośląskie). Śledztwo prowadzi Wojskowa Prokuratura Garnizonowa we Wrocławiu.
Do pożaru czołgu Leopard 2A4 na poligonie w Świętoszowie doszło 17 września. - W jego wyniku poszkodowana została załoga - informował wówczas ppłk Artur Goławski, rzecznik prasowy Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych.
Żołnierze zostali przetransportowani do szpitali.
Jak czytamy w komunikacie zamieszczonym na stronie 10. Brygady Kawalerii Pancernej im. gen. broni Stanisława Maczka w Świętoszowie, w piątek nad ranem we Wschodnim Centrum Leczenia Oparzeń i Chirurgii Rekonstrukcyjnej w Łęcznej zmarł szeregowy Michał Pawlicha, żołnierz 3. kompanii czołgów.
Żołnierz służył od 2012 roku. Miał 23 lata.
Prokuratura wyjaśnia okoliczności pożaru
"Rodzina zmarłego została objęta opieką psychologiczną przez przedstawicieli wojska. Żołnierze brygady będą ją wspierać tak, jak są wspierane rodziny innych żołnierzy innych zmarłych i poległych podczas wykonywania obowiązków służbowych" - napisano w komunikacie.
Po pożarze do Świętoszowa przyjechała grupa dochodzeniowo-śledcza z oddziału Żandarmerii Wojskowej w Żaganiu. Śledztwo w sprawie wypadku prowadzi Wojskowa Prokuratura Garnizonowa we Wrocławiu. Prokuratorzy czekają na opinię biegłych.
Do pożaru czołgu doszło na poligonie w Świętoszowie:
Autor: tam/r / Źródło: TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: 10bkpanc.wp.mil.pl